Ile trwa transport nowego samochodu z fabryki do salonu? To zależy

Zakup nowego samochodu to dla wielu wciąż wyjątkowy moment. O ile sam proces zakupu jest prosty i zazwyczaj przyjemny, o tyle oczekiwanie na wymarzone cztery kółka może już trwać bardzo długo. Każdy producent ma inaczej zorganizowany łańcuch dostaw oraz inny proces logistyczny. Transport nowego samochodu z fabryki do salonu to proces skomplikowany, wymagający precyzyjnego planowania, odpowiednich środków transportu i dbałości o szczegóły logistyczne. Czas trwania zależy od wielu czynników - odległość, wybór środka transportu, infrastruktura oraz ewentualne utrudnienia, takie jak warunki pogodowe czy opóźnienia w łańcuchu dostaw. 

Rekordowy czas osiągnięty przez jednego z producentów to 48 godzin - od momentu zamówienia, do pojawienia się auta w salonie. U innego, ten sam proces trwa nawet kilka miesięcy. Aby zrozumieć, dlaczego w wielu przypadkach ta sama droga trwa tak długo, trzeba przyjrzeć się, jaką drogę musi przebyć samochód od momentu zamówienia w salonie do chwili, gdy fizycznie już się w nim znajdzie. 

Pamiętajmy, że każda fabryka ustawia linie produkcyjne według modeli. Przykładowo, przez kilka, kilkanaście dni na linii znajdują się tylko modele czterodrzwiowe, więc jeśli klient zamówi odmianę pięciodrzwiową, będzie musiał poczekać dłużej, bo zajmie dalsze miejsce w kolejce na produkcji. Często producenci zastrzegają sobie, że minimalny czas na samo wyprodukowanie samochodu to 4-5 tygodni. 

Następnie, auto przechodzi kontrolę jakości, szereg testów, a także jest dostosowywane do specyfikacji rynkowej. Później pojazd jest gotowy do transportu. Czas tego ostatniego zależy oczywiście od tego, gdzie zlokalizowana jest fabryka. Stosunkowo krótko trwa dostawa np. dostawczych Volkswagenów, które produkowane są pod Poznaniem. Samochody mogą być transportowane różnymi środkami, znowu - w zależności od tego, gdzie zlokalizowana jest fabryka. Auto z fabryki może przybyć za pomocą transportu drogowego, kolejowego, morskiego lub lotniczego. Najkrócej transport trwa oczywiście samolotem, ale raczej rzadko się to dzieje ze względu na koszty. Czasowo dobrze wychodzi transport drogowy i kolejowy, na który decyduje się większość europejskich producentów. Ci spoza Starego Kontynentu muszą skorzystać z drogi morskiej. 

Następnie przychodzi czas na odprawę celną (jeśli auto jedzie zza granicy) oraz transport do dealera. Tu najczęściej auto przebywa drogę na lawecie z centrum logistycznego, zlokalizowanego bardzo często już na terenie Polski. Na końcu samochód przechodzi kontrolę jakości u samego dealera i przegląd przedsprzedażowy. 

Dla klienta najbardziej korzystna sytuacja jest wtedy, gdy zamówiony samochód jest na tzw. stocku. Wówczas dokładnie taka konfiguracja samochodu, jaką zażyczył sobie klient została już wyprodukowana i auto stoi sobie gdzieś na parkingu przy fabryce lub u dealera (jeśli mamy wyjątkowe szczęście, auto może stać nawet na parkingu salonu, w którym składamy zamówienie). Wówczas proces sprzedażowy trwa do kilku dni roboczych. O tych przypadkach jednak tutaj nie mówimy.
Skupmy się więc na scenariuszu, który zakłada, że naszej wersji nigdzie nie ma i musi zostać dla nas wyprodukowana.
Czas transportu nowego samochodu z fabryki do salonu jest procesem wieloetapowym, który zależy od wielu czynników. W przypadku transportu krajowego lub w obrębie Europy, czas transportu może wynosić od kilku dni do dwóch tygodni. W przypadku dalszych odległości, czas ten może wynosić od kilku tygodni do nawet miesiąca. Zobaczmy, jak wygląda czas oczekiwania u niektórych producentów:

• Ford, 3-4 miesiące
• Mercedes, od 1 do nawet 10 miesięcy (w zależności od modelu i wyposażenia)
• Volvo, 2-6 miesięcy
• Toyota, 2-3 miesiące
• BMW, ok. 3 miesięcy
• Volkswagen, 5-7 tygodni
• Nissan, Citroen, DS, 2-5 miesięcy
• Suzuki, Mitsubishi, Opel, 2-4 miesiące
• Hyundai, 2-4 miesiące
• Jaguar, Land Rover, ok. 4 miesiące
• Fiat, Jeep, Alfa Romeo, 2-6 miesięcy
• Porsche, 2-3 miesiące
• Tesla, nawet 48 godzin