Jedziesz do Niemiec? W tych miastach trwa polowanie na kierowców
Polscy kierowcy w Niemczech powinni mieć się na baczności, choć jak wynika z najnowszych badań nasycenie urządzeń rejestrujących prędkość może się znacznie różnić, w zależności od miasta. Mandaty za prędkość w Niemczech wystawiane są nawet za przekroczenia do 10 km/h, a listy z wezwaniami do zapłaty przychodzą do Polski już po kilku tygodniach.
Spis treści:
Nowa analiza portalu LeasingMarkt.de ujawnia, które niemieckie miasta najintensywniej kontrolują prędkość i ściągają najwyższe kwoty z mandatów. Badanie objęło 30 miast, porównując wpływy z fotoradarów, gęstość urządzeń pomiarowych oraz liczbę punktów kontrolnych w przeliczeniu na liczbę zarejestrowanych pojazdów.
Fotoradary w Niemczech
Na czele zestawienia znalazło się Karlsruhe. Miasto w Badenii-Wirtembergii pobiera średnio 92 euro mandatów rocznie w przeliczeniu na każdy zarejestrowany samochód osobowy. To niemal dwukrotnie więcej niż w Hamburgu, który plasuje się na trzecim miejscu rankingu. Łączne wpływy Karlsruhe z tytułu przekroczenia prędkości sięgają 13 milionów euro rocznie, przy czym na 10 tysięcy pojazdów przypada tam około trzech stacjonarnych fotoradarów - znacznie powyżej średniej krajowej.
Lipsk zajmuje drugie miejsce z kwotą 83 euro na pojazd, wyprzedzając Hamburg, gdzie wskaźnik wynosi 58 euro. Co ciekawe, Hamburg osiąga znacznie wyższe wpływy całkowite - aż 47 milionów euro rocznie - jednak ze względu na dużą liczbę zarejestrowanych aut, w przeliczeniu na pojazd kwoty są niższe niż w mniejszych miastach z gęstszą siecią kontroli.
Szczególnie interesujący jest przypadek Poczdamu, stolicy Brandenburgii. Miasto wyróżnia się rekordową liczbą punktów pomiarowych - dziewięć na każde 10 tysięcy samochodów, podczas gdy średnia krajowa wynosi zaledwie 3,69. Dla polskich kierowców jadących przez Poczdam oznacza to znacznie wyższe ryzyko kontroli niż w innych niemieckich miastach. Paradoksalnie, mimo tej gęstej sieci kontroli, wpływy w przeliczeniu na pojazd wynoszą tam tylko 33 euro.
Fotoradary mobilne w Niemczech
Tego typu urządzeń w Polsce nie spotykamy, natomiast w Niemczech - jak najbardziej. Obok fotoradarów stacjonarnych policja korzysta też z urządzeń, które można przenosić z miejsca na miejsce i ustawiać w newralgicznych punktach. Miejsca te nie są oznaczone w nawigacjach, a same fotoradary są małe i trudno je zauważyć na poboczu drogi czy pasie awaryjnym autostrady.
Martin Teichmann, szef LeasingMarkt.de, podkreśla w komentarzu do badania, że kontrole prędkości powinny przede wszystkim służyć poprawie bezpieczeństwa, a nie generowaniu przychodów. Według statystyk niemieckiego urzędu statystycznego, nadmierna prędkość była przynajmniej częściową przyczyną co trzeciego wypadku śmiertelnego na niemieckich drogach. Z tej perspektywy intensywne kontrole w newralgicznych punktach są uzasadnione, choć zawsze pozostaje pytanie, czy wszystkie fotoradary rzeczywiście stoją w miejscach szczególnie niebezpiecznych, czy może tam, gdzie łatwo przekroczyć dozwoloną prędkość.
Ile wynoszą mandaty za prędkość w Niemczech?
Wysokość mandatów zależy od miejsca popełnienia wykroczenia (teren zabudowany lub niezabudowany).
W obszarach miejskich kierowcy samochodów osobowych za niewielkie wykroczenia do 10 km/h zapłacą 58,50 euro. Przy większych przekroczeniach kary rosną: 11-15 km/h skutkuje grzywną 78,50 euro, natomiast jazda szybsza o 16-20 km/h oznacza karę 98,50 euro.
Poważniejsze naruszenia w mieście wiążą się z dodatkowymi konsekwencjami w postaci punktów karnych oraz, czasem, zakazów jazdy (obowiązujących w Niemczech):
- Przekroczenie o 21-25 km/h: grzywna 143,50 euro plus jeden punkt karny
- O 26-30 km/h: 208,50 euro i jeden punkt
- O 31-40 km/h: 288,50 euro, dwa punkty oraz miesięczny zakaz jazdy
- O 41-50 km/h: 428,50 euro, dwa punkty i miesięczny zakaz jazdy
- O 51-60 km/h: 591,50 euro, dwa punkty oraz dwumiesięczny zakaz jazdy
- O 61-70 km/h: 738,50 euro, dwa punkty i trzymiesięczny zakaz jazdy
- Powyżej 70 km/h: grzywna sięga 843,50 euro (około 3600 złotych przy obecnym kursie wymiany), dodatkowo dwa punkty i trzy miesiące bez prawa jazdy
Na drogach pozamiejskich system kar jest łagodniejszy przy mniejszych wykroczeniach: do 10 km/h - 48,50 euro, 11-15 km/h - 68,50 euro, 16-20 km/h - 88,50 euro, a 21-25 km/h - 128,50 euro z jednym punktem.
Wyższe przekroczenia poza miastem skutkują następującymi karami:
- O 26-30 km/h: 178,50 euro i punkt karny
- O 31-40 km/h: 228,50 euro, dwa punkty, miesięczny zakaz jazdy
- O 41-50 km/h: 348,50 euro, dwa punkty, miesięczny zakaz jazdy
- O 51-60 km/h: 508,50 euro, dwa punkty, dwumiesięczny zakaz jazdy
- O 61-70 km/h: 633,50 euro, dwa punkty, trzymiesięczny zakaz jazdy
- Powyżej 70 km/h: 738,50 euro, dwa punkty, trzymiesięczny zakaz jazdy
