Szwedzi uratowali Volvo XC90. Brak elektryka tylko spalinowe B5 i T8

Volvo XC90 wraca na scenę w odświeżonej wersji. Jeszcze kilka miesięcy temu nikt nie spodziewałby się takiego zwrotu akcji. Szwedzi zafascynowani elektromobilnością nie pokładali już nadziei w tym modelu. Tymczasem odświeżony SUV zachował silniki spalinowe (B5 i T8), otrzymał zastrzyk nowych technologii, podwyższył poziom komfortu i zyskał odświeżone oblicze. Czy 10-letni model ma szansę konkurować z najnowszymi SUV-ami premium? Sprawdziliśmy, co nowy model ma do zaoferowania.

Volvo XC90 po face-liftingu jest już dostępne w polskich salonach. Wersja z silnikiem B5 kosztuje od 339 900 zł.
Volvo XC90 po face-liftingu jest już dostępne w polskich salonach. Wersja z silnikiem B5 kosztuje od 339 900 zł.Wiktor Kalkosiński INTERIA.PL

Nikt się tego nie spodziewał, a jednak się stało. Szwedzki producent od kilku lat konsekwentnie zapowiadał całkowite przejście na technologię elektryczną, a dni Volvo XC90 zdawały się być policzone. Tymczasem nastąpił nieoczekiwany zwrot akcji i samochód, który zadebiutował dokładnie dekadę temu doczekał się właśnie drugiego face-liftingu, zachowując tym silnik spalinowy pracujący pod maską.

Gdy Volvo kilka miesięcy temu zaprezentowało światu po raz pierwszy odświeżone XC90, wiele osób głośno się zastanawiało czy SUV z 10-letnim doświadczeniem podoła młodszej konkurencji? Po pierwszych jazdach XC90 z silnikami B5 i T8 rysuje się bardzo jasna odpowiedź - tak.

Nowe Volvo XC90 sprawdzaliśmy na duńskich i szwedzkich drogach. W tle słynny most Oresund, łączący stolicę Danii – Kopenhagę ze szwedzkim Malmo. Wiktor Kalkosiński INTERIA.PL

Volvo XC90 po face-liftingu. Konkurencja i wymiary

Volvo XC90 przeznaczone na rocznik modelowy 2025.5 (producent dość mocno akcentuje ten szczegół) nie jest zupełnie nowym samochodem, ale zmiany dotknęły trzech obszarów: technologii, komfortu i wyglądu.

Nowy model bazuje na tej samej płycie podłogowej, co dotychczasowa wersja. Zatem gabaryty pojazdu pozostały bez zmian - długość: 4953 mm, szerokość: 1933 mm, wysokość: 1760-1770 mm. Topowy SUV z napędem spalinowym rywalizuje na rynku z takimi modelami jak Audi Q7, BMW X7, Lexus RX czy Mercedes GLS.

Wygląd zewnętrzny XC90 przeszedł bardzo subtelną ewolucję. Nadal rządzi tutaj szwedzki minimalizm, ale tym razem wkradła się nuta stylu art deco za sprawą nowej osłony chłodnicy z charakterystycznymi żebrami. Matrycowe reflektory LED w kształcie "młota Thora" pozostały bez zmian. Natomiast z tyłu zmianie uległa sygnatura świetlna lamp. Mimo wszystko można odnieść wrażenie, że to wystarczyło, żeby zauważalnie odświeżyć stylistykę tego modelu. Oczywiście wraz z nowym modelem pojawiły się nowe lakiery nadwozia i wzory felg.

Reflektory matrycowe LED w kształcie "młota Thora" to znak rozpoznawczy Volvo. Nic nie wskazuje, żeby cokolwiek miało się zmienić w tej kwestii w najbliższych latach.Wiktor Kalkosiński INTERIA.PL
Sygnatura świetlna tylnych lamp uległa niewielkiej modyfikacji. Z daleka trudno będzie odgadnąć, czy spotkaliśmy nowy model.Wiktor Kalkosiński INTERIA.PL

Volvo XC90 oferuje dwa silniki: B5 i T8. Brak diesla w ofercie

W gamie silnikowej nowego Volvo XC90 znajdziemy tylko dwie pozycje. Podstawowy silnik z oznaczeniem B5 to turbodoładowany benzyniak o pojemności dwóch litrów - wspomagany układem mild-hybrid. Taki zestaw oferuje 250 KM maksymalnej mocy i 360 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Całość trafia na wszystkie koła za pośrednictwem 8-biegowej, automatycznej skrzyni biegów. Samochód rozpędza się od 0 do 100 km/h w 7,7 s. Prędkość maksymalna - tutaj żadne zaskoczenie - to 180 km/h.

Dużo lepsze osiągi zapewnia topowa wersja T8 wyposażona w układ hybrydowy typu plug-in połączony z turbodoładowanym silnikiem benzynowym o pojemności dwóch litrów - moc jednostki to 310 KM. W odświeżonym modelu zainstalowano nowy akumulator o zwiększonej pojemności zasięg elektryczny wynosi prawie 70 km. Łączna moc układu napędowego to 455 KM, a maksymalny moment obrotowy wynosi 709 Nm. Napęd trafia na wszystkie koła za pomocą 8-biegowej skrzyni automatycznej. Sprint do "setki" w tym wydaniu zajmuje ok. 5,4 s, a prędkość maksymalna 180 km/h.

Volvo XC90 po face-liftingu jest oferowane w dwóch wersjach: B5 i T8. Topowa wersja jest dużo szybsza i oszczędniejsza.Wiktor Kalkosiński INTERIA.PL

Jak jeździ i ile zużywa Volvo XC90 w wersji B5 i T8? Sprawdziliśmy

Podczas jazd testowych mieliśmy okazję sprawdzić na duńskich i szwedzkich drogach obie wersje silnikowe. Pod kątem zużycia paliwa różnice między wersjami są wyraźne. Benzynowa odmiana B5 nadal nie zachwyca ekonomią - nawet na spokojnych, szwedzkich drogach zużycie wynosiło 9-10 l/100 km. Natomiast hybryda plug-in T8 imponuje efektywnością, osiągając wynik 7 l/100 km przy całkowicie rozładowanej baterii, w dodatku na drogach szybkiego ruchu.

Odświeżone XC90 zachwyca spokojnym, płynnym charakterem jazdy. Przełączanie biegów, reakcja na gaz czy zmiany trybów odbywają się bez szarpnięć, co sprzyja komfortowi w długich podróżach. To nadal auto stworzone z myślą o długich, rodzinnych trasach. Inżynierowie wprowadzili kilka ulepszeń w zakresie zawieszenia i prowadzenia pojazdu. Zastosowano w nim technologię amortyzatorów o selektywnej sile tłumienia (FSD), która adaptuje charakterystykę tłumienia do warunków drogowych. Rozwiązanie mocno poprawia komfort jazdy i stabilność dużego SUV-a w zakrętach oraz na nierównych nawierzchniach. Poza tym zmieniono sprężyny, grubość przedniego stabilizatora i oprogramowanie układu kierowniczego.

Przeprojektowana osłona chłodnicy z użebrowaniem w stylu art deco sprawnie odświeżyła wygląd 10-letniego modelu.Wiktor Kalkosiński INTERIA.PL

XC90 po liftingu. Zmiany we wnętrzu

Wnętrze Volvo XC90 spełni oczekiwania osób poszukujących rodzinnego SUV-a, który poradzi sobie z trójką dzieci na pokładzie. Opcjonalne trzy rzędy siedzeń, a także przestrzeń bagażowa o pojemności ponad 700 litrów to argumenty, z którymi trudno dyskutować.

W kabinie pojawiło się kilka bardziej zauważalnych zmian. Deska rozdzielcza została przeprojektowana i teraz wydaje się bardziej trójwymiarowa. Po środku kokpitu zainstalowano centrum sterowania - dotykowy ekran o przekątnej 11,2 cala. W poprzednim modelu pracował 9-calowy ekran. Tym razem nie jest wmontowany w deskę rozdzielczą, tylko nieznacznie wystaje ponad jej górną krawędź. Poprawiono ułożenie ekranu, dzięki czemu ma być bardziej komfortowy w użytkowaniu.

Nowy ekran o przekątnej 11,2 cala jest bardziej responsywny. Kierowca ma szybki dostęp do ulubionych funkcji np. Map Google.Wiktor Kalkosiński INTERIA.PL

Nowy system multimedialny jest bardziej responsywny (szybszy czas reakcji na dotyk), a dostęp do ulubionych funkcji tj. Mapy Google jest łatwiejszy. Użytkownicy mogą teraz pobierać różne aplikacje pracujące w ekosystemie Google Play. Bardzo dobrze spisuje się natywna aplikacja Spotify w połączeniu z opcjonalnym nagłośnieniem zaprojektowanym przez firmę Bowers & Wilkins. Poprawiono widoczność kamer 360 stopni w porównaniu z poprzednikiem.

Kilka lat temu często pojawiały się opinie na temat problemów z działaniem systemu Android Automotive, ale teraz raczej odeszły już w niepamięć. Jedyną irytującą kwestią związaną z obsługą jest powrót do głównego ekranu systemu. Często wymaga on dwukrotnego kliknięcia. Brakuje może trochę tego fizycznego przycisku, który wcześniej był i służył do powrotu do ekranu głównego.

Projektanci zmienili uchwyty na kubki, które są teraz bardziej ergonomiczne i pomieszczą większe napoje. Lewarek skrzyni biegów i przyciski pozostały niezmienione.Wiktor Kalkosiński INTERIA.PL

Volvo XC90 plus trójka dzieci. To idealny wybór

W kabinie pojawiły się cztery porty USB C, a indukcyjną ładowarkę umieszczono teraz pod ekranem, co zwiększa wygodę użytkowania. Działa bardzo szybko, a telefon nie przegrzewa się. Pojawiło się ulepszone oświetlenie typu ambient. Przeprojektowano schowek i uchwyty na kubki, które są teraz bardziej ergonomiczne i pomieszczą większe napoje. W kwestii komfortu wprowadzono ważne ulepszenie. Zainstalowano dodatkowe wygłuszenia, w tym podwójnie laminowane szyby boczne. W efekcie poziom hałasu w kabinie, zarówno w ruchu miejskim, jak i na autostradzie, jest bardzo niski.

Wnętrze XC90 to nadal imponuje przestrzenią. Pod tym względem nic się nie zmieniło - wciąż można z łatwością zmieścić 2-metrowego pasażera za równie wysokim kierowcą. Fotele nadal oferują wysoki poziom wygody oraz szeroki zakres regulacji. W mojej ocenie są to jedne z najlepszych w swojej klasie.

Dla większych rodzin opcjonalny trzeci rząd siedzeń pozwala na przewóz aż 7 osób. Do tego bagażnik pozostaje jednym z największych w klasie, oferując nawet 700 litrów pojemności (w zależności od konfiguracji foteli).

Bagażnik to mocna strona Volvo XC90. W zależności od konfiguracji, może zaoferować ponad 700 litrów pojemności.Wiktor Kalkosiński INTERIA.PL

Czy nowe XC90 jest bezpiecznym autem? Odpowiedź jest jedna

Volvo XC90, podobnie jak inne modele tej marki, zapewnia wysoki poziom bezpieczeństwa pasywnego. Jego skuteczność została potwierdzona niedawno przez amerykański Instytut Bezpieczeństwa na Autostradach (IIHS). Auto otrzymało nagrodę "Top Safety Pick+", podkreślającą jego zaawansowane rozwiązania ochronne.

Podczas jazdy systemy aktywne skutecznie monitorują zachowanie kierowcy, wykrywając oznaki zmęczenia czy niezamierzone opuszczanie pasa ruchu. Detekcja przeszkód przez czujniki również działa na wysokim poziomie, mimo braku zaawansowanych technologii, jak np. LiDAR (dostępny w EX90).

Szwedzki SUV oferuje opcjonalny system Pilot Assist, który umożliwia częściowo autonomiczną jazdę. System utrzymuje pojazd na pasie ruchu i reguluje odległość od poprzedzających pojazdów do prędkości 139 km/h. Pilot Assist nie obsługuje jednak funkcji predykcyjnych, takich jak dostosowywanie prędkości do ograniczeń drogowych czy zwalnianie przed skrzyżowaniami i rondami. Szwedzki producent pod tym kątem powinien podgonić konkurencję.

System Android Automotive z nakładką Volvo pozwala korzystać z aplikacji dostępnych w Google Play.Wiktor Kalkosiński INTERIA.PL

Ile kosztuje nowe Volvo XC90 na rok 2025. Znamy polskie ceny

Kuracja odmładzająca w Volvo XC90 zaskoczyła efektami. Tym samym samochód zyskał kilka dodatkowych lat życia na rynku. Szwedzki SUV udowadnia, że ponadczasowy projekt może z powodzeniem rywalizować z młodszą konkurencją. Klasyczny napęd spalinowy, odświeżone elementy stylistyczne, nowoczesne technologie i poprawiony komfort jazdy sprawiają, że nadal jest to atrakcyjna propozycja na rynku. Dzięki wprowadzonym ulepszeniom, Volvo XC90 ma szansę pozostać jednym z najbardziej rozchwytywanych SUV-ów z segmentu premium na rynku. Odświeżony model to na pewno idealna propozycja dla rodzin poszukujących bezpiecznego samochodu.

Wersja silnikowa T8 to hybryda plug-in. Zasięg silnika elektrycznego wynosi prawie 71 km. To zasługa nowego akumulatora.Wiktor Kalkosiński INTERIA.PL

Odświeżone Volvo XC90 na rocznik modelowy 2025.5 jest oferowane w Polsce w kilku wersjach wyposażenia. Cena podstawowej wersji z silnikiem B5 startuje od 339 900 zł i obejmuje bogate wyposażenie standardowe, w tym system multimedialny z ekranem 11,2 cala, napęd na wszystkie koła i zaawansowane systemy bezpieczeństwa. Topowa wersja T8 plug-in hybrid, łącząca moc 455 KM z imponującym zasięgiem elektrycznym wynoszącym około 70 km, jest dostępna od 389 900 zł.

Wiktor Kalkosiński

Przy okazji face-liftingu w ofercie XC90 pojawiły się nowe wersje kolorystyczne.Wiktor Kalkosiński INTERIA.PL
Wraz z nimi dołączyły nowe wzory felg. Warto dokupić opcjonalne zawieszenie FSD, czyli technologię amortyzatorów o selektywnej sile tłumienia Wiktor Kalkosiński INTERIA.PL
W odświeżonym XC90 zainstalowano nowe kamery 360. Zapewniają dużo lepszą widoczność niż u poprzednika.Wiktor Kalkosiński INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas