Motoryzacyjne Wszystkich Świętych. Te modele odeszły z polskiego rynku w 2025 roku
W kalendarzu 1 listopada wspominamy tych, których już z nami nie ma. W motoryzacji rok 2025 również przyniósł kilka pożegnań. Niektóre auta zakończyły produkcję globalnie, inne zniknęły z europejskiej oferty, a w Polsce ich sprzedaż już się zakończyła - w salonach pozostały jedynie pojedyncze egzemplarze z końcówki produkcji. Oto najważniejsze modele, które odeszły w tym roku na dobre.

Nie było głośnych kampanii, pożegnalnych filmów ani konferencji. Część z tych samochodów zniknęła z rynku po cichu - bez fanfar, ale z długą listą zadowolonych klientów. Dla niektórych marek to koniec pewnej epoki, dla innych - naturalny etap zmian. Bo dziś nawet legenda może przegrać z arkuszem kalkulacyjnym i unijnym rozporządzeniem.

Fiat Tipo: bezpośredniego następcy nie będzie
Po niemal dekadzie obecności na rynku Fiat Tipo również zniknął z oferty w Polsce w 2025 roku. Model, który przez lata był jednym z filarów sprzedaży marki, nie doczekał następcy w wersji spalinowej. Stellantis koncentruje się dziś na elektryfikacji i wprowadza nowe miejskie konstrukcje. Dla Tipo oznacza to symboliczne pożegnanie - jeszcze kilka lat temu był hitem flot i jednym z chętnie wybieranych aut rodzinnych.

Ford Focus: po ćwierćwieczu koniec legendy
To koniec jednej z ikon klasy kompakt. Ford potwierdził wygaszanie produkcji w Saarlouis, a ostatnie egzemplarze zjadą z taśmy w listopadzie 2025 roku. Symboliczny był już wrzesień - z fabryki wyjechał ostatni Focus ST. Producent woli stawiać na SUV-y.

Mitsubishi Space Star: najtańsze auto marki nie przetrwało zmian przepisów
Najtańsze nowe Mitsubishi zniknęło z oferty w Polsce w 2025 roku. Powód jest prozaiczny i jednocześnie charakterystyczny dla rynku: unijne wymogi dotyczące wyposażenia w systemy bezpieczeństwa i cyberbezpieczeństwa podniosły koszty na tyle, że projekt przestał być opłacalny. Polska prasa branżowa potwierdza brak modelu w cennikach importera i jego formalne wycofanie z oferty.

Honda Civic Type R: "Ultimate Edition" jako pożegnanie Europy
Honda oficjalnie zamknęła sprzedaż Civica Type R w Europie limitowaną serią "Ultimate Edition" za 289 900 zł. To formalny koniec europejskiej kariery hot-hatcha w obecnej formie - marka przyznała, że dostosowanie do kolejnych norm emisji byłoby nieopłacalne.
Lexus RC i RC F: coupe żegna się po cichu
Lexus zamyka rozdział dwudrzwiowego RC (wraz z wersją RC F). Doniesienia z początku roku mówiły wprost o końcu produkcji w 2025 roku i pożegnalnych edycjach na rynkach azjatyckich. W Polsce model zniknął z konfiguratora i nie można już zamawiać nowych egzemplarzy.

Volkswagen Arteon: elegancki fastback odszedł szybciej, niż planowano
Arteon w 2025 roku oficjalnie zakończył swój żywot. Najpierw z oferty wypadł liftback, a później - wcześniej niż planowano - także Shooting Brake. W Polsce to rok "ostatnich sztuk" i definitywnego końca modelu w konfiguratorze. Jeśli gdzieś jeszcze stoi, to już tylko jako auto dostępne "z placu".

Peugeot 508: koniec diesla i koniec epoki
Francuski sedan klasy średniej, mimo liftingu, nie przetrwał zmian strategii Stellantisa. W połowie 2025 roku Peugeot wyłączył model 508 z konfiguratora na polskim rynku. Co więcej, nic nie wskazuje, by klasyczne w formie 508 miało szansę na powrót na rynek.

Toyota Supra: pożegnanie legendy
Toyota ogłosiła, że kończy produkcję GR Supry, a tym samym - współpracę z BMW przy wspólnym projekcie. Ostatnie egzemplarze będą powstawały do 2026 roku, ale sprzedaż w Polsce i większości krajów Europy zakończy się w 2025. Supra odchodzi w najlepszym stylu - z edycją "Final Edition", która zamyka erę klasycznego, sześciocylindrowego coupe.
Nissan GT-R: globalne "amen", Europa pożegnała się wcześniej
Sierpień 2025 przyniósł ostateczne zakończenie produkcji GT-R-a R35. W Europie model przestał być oferowany już wcześniej, jednak to globalny finał zakończył historię jednej z najbardziej rozpoznawalnych sportowych konstrukcji XXI wieku. W polskim kontekście to raczej "ostatnie pożegnanie legendy", niż zniknięcie z oferty w tym roku - ale symbolicznie wpisuje się na tę listę.
Co łączy tegorocznych "zmarłych"
Wspólnym mianownikiem jest koszt zgodności z nowymi przepisami i porządkowanie gam przez producentów. Małe, proste auta przegrywają z rosnącymi wymaganiami technicznymi, niszowe coupe i hot-hatche - z rachunkiem ekonomicznym i limitem emisji, a klasyczne sedany - z modą na SUV-y. Rok 2025 pokazał to jak w soczewce: dla wielu modeli to naprawdę był ostatni rok.








