Te chińskie samochody kupisz już w polskich salonach

Po pierwszych sukcesach w krajach skandynawskich, chińscy producenci rozszerzają swoje wpływy i szukają kolejnych rynków zbytu. Coraz odważniej poczynają sobie też u nas – ostatnio nie ma miesiąca, żebyśmy nie słyszeli o otwarciu nowego salonu. Czas zacząć uczyć się nowych marek i modeli, które coraz częściej będziemy widywać na ulicach polskich miast. Przygotowaliśmy listę marek i modeli, które już są, lub będą dostępne za moment. Zestawienie nie obejmuje modeli europejskich, czy japońskich marek, które trafiają do nas z Chin, takich jak BMW iX3, Dacia Spring, Honda ZR-V, czy Volvo EX30. Mowa o samochodach chińskich marek, których wcześniej w Polsce nie znaliśmy.

Należąca do koncernu BAIC marka Beijing ma w Polsce juz 10 salonów, w których póki co sprzedaje dwa modele - Beijing 3 oraz Beijing 5. Niedługo dołączy do nich jeszcze model Beijng 7.Beijing 3 to miejski SUV o gabarytach zbliżonych do Hyundaia Kony czy Peugeota 2008. Napędza go silnik benzynowy o pojemności 1,5 litra i mocy 136 KM połączony z sześciobiegową przekładnią mechaniczną. Auto dostępne jest wyłącznie w jednej wersji wyposażenia - Luxury. Na liście wyposażenia standardowego znajdziemy m.in. reflektory LED, sterowane elektrycznie okno dachowe, półautomatyczną klimatyzację, 8-calowy ekran systemu multimedialnego, czy kamerę cofania. Tak wyposażony samochód kosztuje 78 900 zł.

Beijing 5 to wielkościowo konkurent Hyundaia Tucsona, Skody Kodiaq czy Renault Austral. Ma nadwozie o długości 4,6 metra, a napędza go 1,5-litrowy silnik o mocy 177 KM połączony z siedmiobiegową przekładnią dwusprzęgłową. Beijing 5 również sprzedawany jest w jednej, bogatej wersji wyposażenia. Już w standardzie posiada tapicerkę ze skóry ekologicznej, adaptacyjny tempomat, układ kamer 360 stopni, asystenta parkowania, 19-calowe obręcze z lekkich stopów, czy system multimedialny z ekranem o przekątnej 10,1 cala. Cena tego modelu to 127 900 zł.

Beijing 7 wymiarami zbliżony jest do dużych rodzinnych SUV-ów takich jak Hyundai SantaFe. Napędza go 1,5-litrowy silnik o mocy 177 KM. Producent zapowiada, że podobnie jak model 5, 7 będzie znakomicie wyposażony. Jego cena nie została jeszcze podana.

Każdy Beijing sprzedawany jest z pięcioletnią gwarancją z limitem do 100 tys. km.

Honqi to jeden z najstarszych producentów samochodów w Chinach. Firma powstała w 1959 r., należy do koncernu FAW Car Company i produkuje wyłącznie samochody luksusowe. W polskiej ofercie znajduje się wyłącznie elektryczny SUV Honqi E-HS9. W najmocniejszej wersji napędzają go silniki o mocy łącznej 551 KM, a akumulator o pojemności 99 kWh ma zapewniać zasięg 465 km. Za design tego pojazdu odpowiada Giles Taylor - wcześniej zatrudniony przez Rolls-Royce’a przy tworzeniu Cullinana. Samochód ma 5,2 metra długości i chce walczyć o klientów wybierających najdroższe SUV-y premium. W Polsce auto dostępne jest póki co w jednym salonie w Warszawie, a jego cena zaczyna się od 344 900 zł.

Należąca do koncernu Chery Automotive marka Omoda jeszcze nie otworzyła pierwszego salonu w Polsce, ale już tworzy u nas swój oddział i zaprezentowała pierwszy model, jaki wprowadzi do sprzedaży jeszcze przed wakacjami.

Omoda 5 to crossover o wymiarach zbliżonych do Hyundaia Kony, Skody Karoq, czy Toyoty Corolli Cross - ma 4,4 metra długości. Sprzedawany będzie w wersji z silnikiem spalinowym 1.6 o mocy 197 KM oraz jako elektryk. Spalinowy model dostępny będzie w  dwóch wersjach wyposażenia, "wszystkomający", najdroższy wariant kosztować ma mniej niż 130 tys. zł. Ceny wersji elektrycznej jeszcze nie podano, ale podobno ma być niewiele wyższa.

Chery zapowiada otwarcie 20 salonów w 2024 r., docelowo ma być ich 40. Importer poza dobrą ceną zapowiada atrakcyjne warunki gwarancji, ale na szczegóły musimy jeszcze poczekać. Wraz z Modą Chery wprowadzi do Polski markę Jaecoo proponującą SUV-y aspirujące do grona modeli premium. 

Maxus to marka należąca do koncernu SAIC Motor, który sprzedaje na świecie przeszło 7,5 mln aut rocznie. W Polsce ma juz 20 dealerów, którzy poza autami dostawczymi proponują:

Maxus EUNIQ6 - ten elektryczny SUV gabarytami konkuruje ze Skodą Kodiaq czy VW Tiguan Allspace. Auto ma silnik elektryczny o mocy 177 KM, a energii dostarcza bateria o pojemności 70 kWh. Jedyna dostępna, bogato wyposażona wersja kosztuje 179 900 zł.

Maxus EUNIQ5 to sześciomiejscowe auto rodzinne z takim samym napędem jak model powyżej. I również posiada bogatą listę wyposażenia obejmującą m.in. zestaw kamer 360°, panoramiczny szyberdach, tempomat adaptacyjny, elektryczną pokrywę bagażnika, bezprzewodową ładowarkę do telefonu, 12,3-calowy ekrandotykowy i skórzaną tapicerkę. Kosztuje 199 900 zł.

Maxus MIFA9 to siedmiomiejscowy, luksusowy van, również z napędem elektrycznym. Jego silnik ma 245 KM mocy, a bateria 90  kWh pojemności. Bardzo bogato wyposażony pojazd kosztuje obecnie  356 577 zł.

Maxusy sprzedawane są z 5-letnią gwarancja z limitem do 100 tys. km, a na baterię producent udziela gwarancji na 8 lat lub 200 tys. km.

Choć nazwa brzmi brytyjsko, MG Motor od lat jest własnością koncernu SAIC. Do Polski weszła na barkach dealerów  Grupy Krotoski oraz Grupy PGD i obecnie sprzedaje trzy modele:MG ZS to crossover segmentu B mierzący 4,3 metra długości, co plasuje go w kategorii Suzuki Vitary, Kii Stonic czy Dacii Duster. Auto napędzane jest turbodoładowanym, litrowym silnikiem o mocy 111 KM, lub wolnossącą jednostką 1.5 o mocy 106 KM. Model dostępny jest w czterech odmianach:

MG HS To już model z segmentu C, czyli konkurent dla Hyundaia Tucsona, Nissana Qashqaia, czy Seata Ateki. Pod maską tego modelu pracuje turbodoładowany silnik benzynowy o pojemności 1,5 litra i mocy 162 KM. Już podstawowe wersje będą wyposażone m.in. w dwa ekrany (12,3 i 10,1 cala), tempomat, obsługę Android Auto i Apple CarPlay, kamerę cofania, 17-calowe felgi czy światła LED. Podczas premiery podano ceny tego modelu i wynoszą one:

MG 4 to jedyny w polskiej ofercie elektryczny model marki. To kompakt segmentu C, konkurent dla VW ID.3, Nissana Leafa czy Renault Mégane E-Tech. W podstawowej wersji napędza go jednostka o mocy 170 KM korzystająca z baterii o pojemności 51 kWh. W topowej odmianie XPOWER ma 435 KM mocy, baterię 77 kWh i przyspiesza do 100 km/h w 3,8 sekundy.

Ceny MG 4 w Polsce to:

MG weszło do Polski z siedmioletnią gwarancją z limitem przebiegu 150 tys. km, siedmioletnim pakietem przeglądów kontrolnych w cenie i siedmioletnim assistance (do 150 tys. km, przy serwisowaniu w ASO). Pierwsze salony otwarto w Warszawie. W początkowej fazie marka chce mieć 16 salonów w największych miastach w Polsce, a docelowo - ok. 40 w całym kraju.  

Seres to jedna z pierwszych marek z Chin, która zdecydowała się wejść we w spółpracę z dealerami w Polsce. W 2021 r. wprowadziła do sprzedaży kompaktowego crossovera Seres 3 i pokazała pierwsze egzemplarze luksusowo wyposażonego SUV-a Seres 5. Oba to auta elektryczne. Markę do naszego kraju wprowadziła firma Busnex, otwarto nawet kilka salonów w różnych częściach kraju. Na dziś dealerzy dysponują pojedynczymi egzemplarzami modelu 3 z rocznika 2022, modelu 5 nie ma nigdzie. I nie wiadomo kiedy i czy się pojawi - Busnex nie jest już importerem, podobno o współpracę z tą należącą do Dongfenga marką stara się inny kontrahent.

Skywell New Energy Automobile Group, należy do Skywell Group - firmy notowanej od 2000 roku na giełdzie w Hong Kongu. W Polsce można ją kupić w salonach Plichta Electric i Grupy Polmozbyt Południe S.A. Sprzedaje u nas jeden model.

Skywell ET5 to SUV z nadwoziem o długości 4,7 metra, czyli wielkości Seresa 5. Napędza go silnik elektryczny o mocy 204 KM, a bateria ma pojemność 72 kWh. Na liście wyposażenia widnieje m.in. skórzana tapicerka, 4-strefowa klimatyzacja automatyczna i szereg asystentów. Auto w wersji Comfort kosztuje 224 990 zł, a w topowej odmianie Luxury - 249 990 zł. Posiada gwarancję mechaniczną na 3 lata i 120 tys. km oraz gwarancje na baterię na 8 lat i 150 tys. km. 

Marka premium należąca do koncernu Dongfeng narodziła się w 2000 r. a do Polski trafiła za pośrednictwem Auto Fus Group. Voyah chce wystartować z pięcioma salonami w Polsce, na początku w ofercie ma mieć modele Free i Dream.

Voyah Free ma 4,9 metra długości, silnik o mocy 489 KM i na jednym ładowaniu przejedzie do 500 km. Bogato wyposażonego SUV-a importer sprzedaje w cenie od 329 tys. zł.

Voyah Dream to van z kabiną o długości 5,3. Ma 435 KM mocy i 482 km zasięgu. Ceny tego modelu polski importer jeszcze nie podał, ale zapewnia, że jakością model ten nie odstaje od europejskich marek segmentu premium.

W 2024 r. spodziewamy się debiutu kolejnych marek z Chin na polskim rynku. BYD, Zeekr, Lynk&Co, Ora, Aiways, Xpeng - wszyscy ci gracze sprzedają już swoje produkty w Europie i wejście do naszego kraju zdaje się być kolejnym etapem ich europejskiej ekspansji.