Kia Stonic

Kia Stonic to najmniejszy crossover segmentu B w portfolio południowokoreańskiego producenta. Powstał dzięki współpracy Kii i Hyundaia, a jego bliźniaczym modelem jest Hyundai Kona.

Od 2017 roku w produkcji znajduje się pierwsza generacja Kii Stonic. Twórcy skorzystali z rozwiązań stosowanych w innych crossoverach marki, m.in. Rio czy Soul (który to model został zastąpiony przez Stonic na rynku południowokoreańskim).

W 2020 roku samochód przeszedł drobny facelifting – wprowadzono m.in. inny układ diod LED w reflektorach, dwa nowe kolory lakieru, nowy wzór alufelg oraz zmieniono wloty powietrza w przednim zderzaku.

W 2018 roku w Chinach pojawiła się też Kia KX1, czyli zmodyfikowana wersja Stonic przeznaczona na tamtejszy rynek. Wprowadzono w niej sporo zmian w nadwoziu, zmniejszono też rozstaw osi oraz przeprojektowano deskę rozdzielczą.

Pojazd jest wyposażony w niewielkie silniki o pojemności od 1 l do 1,6 l i mocy od 84 do 120 KM. Do 2020 roku produkowano również dwie wersje diesla o pojemności 1,6 l i mocy 110 i 115 KM.

Każdą z wersji Kii Stonic wyposażono też w przedni napęd i 5- lub 6-biegową manualną skrzynię biegów.

Ten crossover od południowokoreańskiego producenta jest uważany za proste, stosunkowo niedrogie i praktyczne auto miejskie. Samochód jest bardzo pojemny i wygodny nawet dla wyższych osób. Duży bagażnik pozwala zapakować całą rodzinę nawet na tygodniowy wyjazd.

Mimo jednostek napędowych o stosunkowo niewielkiej mocy Kię Stonic określa się jako zaskakująco dynamiczny pojazd. Dobrze rozpędza się do prędkości dopuszczalnych w mieście. Nieco gorzej jest już przy wyższych prędkościach – wtedy zdecydowanie da się odczuć, że nie jest to samochód sportowy.

Najczęściej kierowcy zwracają uwagę na kiepskie wygłuszenie samochodu. Przeważnie wynika ono z wyposażenia Kii Stonic w koła o dużej średnicy (nawet 17’) i kiepskiej jakości plastiki, które dodatkowo trzeszczą.

Użytkownicy narzekają też na stosunkowo duże spalanie. W mieście Kia Stonic zużywa nawet do 8–9 l/100 km, co przy tak niewielkim silniku jest sporym wynikiem. Na trasie pojazd zużywa mniej benzyny – około 6–7 l/100 km.

Często pojawia się też kłopot z brakiem mocy w silniku oraz szarpaniem i duszeniem się jednostki napędowej. Jest to problem słabszych egzemplarzy, który może pojawić się zaraz po wyjeździe z salonu lub po kilku miesiącach jazdy.

W ogólnym rozrachunku jest to prosty samochód, który ma kilka fabrycznych mankamentów. Powinien jednak zadowolić większość niewymagających kierowców, którym zależy na połączeniu kompaktowości i pojemności. Zaleca się jednak wybieranie najmocniejszych wersji silnikowych – słabsze mogą okazać się niewystarczająco żwawe nawet jak na warunki miejskie.