Te kontrolki włączają się zimą. Spokojnie, to nie jest awaria
Jazda samochodem w zimowych warunkach z definicji nie jest prosta. Zalegające na drogach błoto pośniegowe, marznące opady deszczu czy obfity śnieg nie tylko utrudniają jazdę, ale stanowią duże zagrożenie. Stąd producenci samochodów tworzą nowe technologie, które pozwalają minimalizować ryzyko niebezpiecznych, drogowych zdarzeń. Wśród nich najbardziej popularne to systemy ASR, ABS oraz ESP. Zimą jazdę ułatwiają także kamery 360. Sprawdzamy i opisujemy każdy z systemów.
Technologia ASR, czyli system kontroli trakcji (Acceleration Slip Regulation), zmniejsza poślizg kół i pozwala na większą kontrolę nad przyspieszeniem. Stosuje się go niemal we wszystkich autach i jego zadaniem jest zapobieganie utraty przyczepności przy przyspieszaniu. System kontroli trakcji działa w oparciu o czujniki prędkości kół, które monitorują prędkość obrotową w zależności od rodzaju trakcji. Z kolei komputer steruje pracą jednostki napędowej, głównie przepustnicy.
System ASR na bieżąco monitoruje prędkość, z jaką koła obracają się i porównuje otrzymane wartości. Te informacje pochodzą z czujników ABS przy kołach. Jeżeli dane wskazują, że różnica prędkości między kołami napędzanymi a nienapędzanymi przekroczy dopuszczalną wartość, moment napędowy silnika zostanie zmniejszony aż do przywrócenia przyczepności. System ASR interweniuje w ułamku sekundy, dokonując wymaganej korekty.
Kiedy stosować ASR? Kontrola trakcji sprawdza się najlepiej w trakcie jazdy po twardej nawierzchni, szczególnie po mokrych i śliskich drogach. Nie zaleca się wyłączania ASR podczas codziennego użytkowania pojazdu. Niemniej istnieją momenty, kiedy wyłączenie systemu kontroli trakcji może być dobrym rozwiązaniem. Dotyczy to takich sytuacji jak jazda po torze wyścigowym, po sypkiej nawierzchni i podczas utknięcia pojazdu w błocie lub śniegu.
Układ ABS to kluczowy systemem bezpieczeństwa, ponieważ pozwala kontrolować samochód podczas hamowania na śliskiej nawierzchni. Skrót ABS składa się ze słów "Anti-lock braking system", a jego działanie opiera się na natychmiastowym zapobieganiu blokowania się kół w przypadku hamowania. Zgodnie z unijnym prawodawstwem od 1 lipca 2006 roku wszystkie nowe samochody osobowe oferowane w Polsce są wyposażone w ten układ. Jak działa ABS? System składa się z czujnika przy każdym kole, komputera oraz hydraulicznego układu sterującego pracą hamulców. Podczas jazdy komputer analizuje informacje o prędkości kół wysyłane przez czujniki. Jeśli wykryje, że koło zablokowało się, zwolni na nie nacisk, aby nadal się obracało. Gdy tylko pojazd odzyska przyczepność, system zwiększa ciśnienie w układzie hamulcowym. Układ ABS wykonuje zmiany ciśnienia kilkadziesiąt razy na sekundę. Kierowca odczuwa wtedy "bicie" na pedał hamulca. ABS nie działa przy niskich prędkościach poniżej 5 km/h, ponieważ w tym przypadku konieczne jest zablokowanie kół, aby pojazd się zatrzymał.
Przeczytaj również: Sól i błoto pośniegowe. Czy mycie samochodu ma teraz sens?
Jak skutecznie hamować z ABS? Przede wszystkim należy mocno docisnąć pedał hamowania i przytrzymać do momentu zatrzymania samochodu. System ABS interweniuje na kilka milisekund przed blokadą i powoduje zwolnienie klocków hamulcowych od nacisku. Z układu hamulcowego popłynie charakterystyczny dźwięk. Włączenie się kontrolki ABS nie powinno martwić, ponieważ to oznaka prawidłowego funkcjonowania układu. Nie należy zwalniać nacisku na pedał, ponieważ system działa optymalnie tylko wtedy, gdy hamulec jest mocno wciśnięty.
System ESP ma przede wszystkim za zadanie korygować tor jazdy w momencie poślizgu. Electronic Stability Program to system w samochodzie znany również jako ESC, DSC, VDA czy PSM. Wielu producentów ma swoje oznaczenia, stąd różnica w określeniach. ESP jest częścią elektronicznych systemów bezpieczeństwa czynnego, a wspomagany jest szeregiem czujników, które działają nieustannie w trakcie jazdy i przesyłają informacje o nieprawidłowym położeniu pojazdu względem kierunku wyznaczanego przez koła.
Kiedy uruchamia się system ESP? Interweniuje, kiedy wystąpi różnica między faktycznym torem ruchu samochodu a tym, który wybrał kierowca. Na podstawie pomiarów zebranych z czujników ESP uruchamia hamulce przy odpowiednich kołach oraz zmniejsza moment obrotowy silnika. Układ zapobiega nadsterowności samochodu, która wynika z poślizgu kół tylnej osi i tył pojazdu w trakcie zakrętu "ucieka" na zewnątrz. ESP zapobiega również podsterowności, kiedy w trakcie zakrętu przód pojazdu "ucieka" na zewnątrz. ESP doskonale sprawdza się w trudnych warunkach atmosferycznych, zwłaszcza w trakcie opadów śniegu i deszczu lub podczas słabej przyczepności.
Dostawcy samochodów stosują w swoich modelach coraz bardziej zaawansowane systemy asystujące kierowcy. Zimą pomocne są nie tylko ABS, ASR czy ESP, ale przydatne mogą być także kamery 360. System składa się z czterech rejestratorów: jednego w klapie bagażnika, po jednym przy każdym z lusterek bocznych oraz jednego z przodu. Zbierany z tych miejsc obraz jest następnie obrabiany cyfrowo i pokazywany jako rzut z góry na ekranie radia samochodowego.
Jak zimą wykorzystać kamerę 360 w samochodzie? Przede wszystkim jest to idealne narzędzie podczas parkowania. W sytuacji, kiedy szyby samochodu są zaparowane lub zaśnieżone, a widoczność jest ograniczona, można precyzyjnie zaparkować, opierając się na widoku z kamer. Kamery 360 można wykorzystać również podczas pokonywania bardzo wąskich, zaśnieżonych uliczek. Kamery pomagają ocenić odległość, która dzieli samochód z jednej strony na przykład od muru, a z drugiej od innego pojazdu.