Fotelik, nosidełko, przedni fotel. Jak przewozić dziecko w samochodzie?
Jak przewozić dziecko w aucie? Pierwszą rzeczą, o której pomyślimy będzie fotelik samochodowy. Ale decydując się na przewożenie dziecka musicie zwrócić uwagę na wiele czynników. Istotna jest znajomość przepisów drogowych, wieku oraz wzrostu naszej pociechy. Funkcjonalność fotelika lub nosidełka jest równie ważna, co jego bezpieczeństwo. Jak przewozić dziecko w samochodzie, by być spokojnym o jego zdrowie, a także życie? Jakie atesty musi spełniać takie wyposażenie? Sprawdźmy wszystkie możliwości.
Przepisy o przewożeniu dzieci w aucie powinien znać każdy rodzic. Należy się z nimi zapoznać również dlatego, że kilka lat temu wprowadzono w nich zmiany. Miały na celu ujednolicenie zasad ze standardami europejskimi. Jedną z najważniejszych modyfikacji jest zniesienie granicy wiekowej dziecka, które ma jeździć w foteliku. Od tamtej pory liczy się głównie wzrost i waga małoletniego.
Od początku 2022 roku obowiązuje również nowy taryfikator mandatów. Zmieniono w nim stawki za większość wykroczeń drogowych, również tych dotyczących przewozu dzieci. Za złamanie przepisów grozi teraz mandat w wysokości 300 zł i 6 punktów karnych. Jeszcze w 2021 roku za takie wykroczenie płaciliśmy 150 zł.
Z fotelika samochodowego powinno korzystać każde dziecko, które nie osiągnęło 150 cm wzrostu i nie przekroczyło 36 kilogramów.
Fotelik powinien być zgodny z przepisami Unii Europejskiej lub z regulaminem EKG ONZ. Montaż urządzenia w samochodzie powinien być zgodny z instrukcją producenta, dołączoną do towaru.
Niepoprawny montaż fotelika skutkować może grzywną. Ważne jest również, by fotelik był dostosowany do obecnej wagi i wzrostu naszego malucha.
Co w sytuacji, kiedy nasze dziecko nie osiągnęło jeszcze 150 centymetrów wzrostu, lecz waży powyżej 36 kilogramów? W takiej sytuacji jedno z wymagań zostało spełnione.
Wynika więc, że dziecko może podróżować samochodem bez fotelika. Można więc zrezygnować z niego w okolicach 12 roku życia.
Nosidełko samochodowe to nic innego jak fotelik dla najmłodszych. Według poprzednich przepisów drogowych, nosidełko było konieczne, gdy dziecko ważyło mniej niż 13 kilogramów.
Obecnie jest to rozliczane według wzrostu (poniżej 87 centymetrów). Dzieci do osiągnięcia 15. miesiąca życia powinny zawsze podróżować tyłem. Nosidełko, tak samo jak fotelik musi mieć zatwierdzone atesty i być zainstalowane zgodnie z instrukcją producenta.
Jeśli nasze dziecko waży więcej niż 25 kilogramów i nie chcemy, by czuło się niewygodnie w foteliku, możemy skorzystać z alternatywy.
Jest nią podstawka do transportu, która jest również zaakceptowana przez polskie prawo. Eksperci jednak nie zalecają takiej alternatywy.
Podstawka nie chroni karku dziecka przed uszkodzeniami z powodu braku zagłówka. Nie jest również zabezpieczona od boków, co mocno zagraża jego zdrowiu.
Pomimo braku zapisu w przepisach, powinniśmy zwracać uwagę na bezpieczeństwo dziecka. Dlatego też mimo braku zakazu przewożenia maluchów na przednim siedzeniu, warto zrezygnować z takiej opcji. Jeśli już jest taka konieczność, powinno być ono skierowane tyłem do kierunku jazdy.
Należy natomiast pamiętać, że przód auta jest najbardziej narażony na wszelkie kolizje. Pomijając same stłuczki, niebezpieczne dla dziecka mogą stać się również wybuchające poduszki powietrzne. Dlatego też najbezpieczniejszym ułożeniem fotelika lub nosidełka jest środek tylnej kanapy pojazdu.
Dziecko, które nie ukończyło 10. roku życia może poruszać się na rowerze wyłącznie pod opieką osoby dorosłej.
Różni się to od prawa dotyczącego samochodu, kiedy przedział wiekowy nie ma znaczenia. Dodatkowo dziecko, dopóki nie ukończy 7 lat, powinno być przewożone na specjalnym siodełku lub w przyczepie rowerowej.
Dziecko w trakcie przejażdżki powinno znajdować się z tyłu motocyklu, za osobą prowadzącą pojazd. Te, które nie skończyły 7 lat, mogą zostać usadowione w specjalnych fotelikach, montowanych na tylnej części kanapy. Takie foteliki są wzbogacone również w pasy zabezpieczające. Istnieje możliwość transportowania malucha na specjalnej uprzęży, która przypomina plecak.
W przypadku jazdy z dzieckiem, które nie ukończyło 7 lat, skuter bądź motocykl nie mogą przekraczać prędkości 40 kilometrów na godzinę.
***
Czytaj także:
Jeździ do pracy na koniu, bo nie stać go na paliwo do samochodu
Jest nowy dokument dla kierowców. Dla kogo karta kwalifikacji kierowcy?
Czujesz w aucie zapach zgniłych jaj? Tak pachną poważne wydatki