Nowe kary za brak odstępu. Ile zapłacisz za jazdę na zderzaku?
Andrzej Zasadni
Z policyjnych statystyk wynika, że jazda na zderzaku jest jedną z najczęstszych przyczyn wypadków na drogach. Kiedy kierowca podjeżdża zbyt blisko tyłu samochodu, który przemieszcza się przed nim, stwarza ogromne zagrożenie. Jazda na zderzak często prowadzi to tragicznych w skutkach karamboli, dlatego Kodeks drogowy za takie zachowania przewiduje wysokie kary. Podczas ferii 2025 na drogach pojawi się więcej patroli z radarami, dlatego sprawdzamy, ile wynosi mandat za jazdę na zderzaku.
Jazda na zderzaku. Co to znaczy?
Jazda na zderzaku to jeden z niebezpiecznych manewrów drogowych. Zapewne spotkał każdego kierowcę, a polega on na tym, że jeden samochód zbliża się na bardzo bliską odległość do poprzedzającego go auta. Jazda na zderzaku to często spotykany manewr szczególnie na drogach ekspresowych i na autostradach. Tu prędkość poruszania się jest wysoka, a niezachowanie odpowiedniego odstępu od pojazdu przed nami to przede wszystkim małe szanse na odpowiednio szybką reakcję.
Zachowanie prawidłowego odstępu między samochodami jest opisane w ustawie Prawo o ruchu drogowym, art. 19, ust. 2 pkt 3. W 2021 roku wprowadzono nawet przepisy wskazujące dokładnie, ile metrów ma on wynosić. Przepisy jasno wskazują, że nie można jechać bliżej innego auta niż połowa naszej prędkości wyrażona w metrach. Na przykład, jeśli poruszamy się z prędkością 140 km/h, to odstęp musi być co najmniej 70 metrów. Minimalny dystans przy 100 km/h wynosi 5 metrów i tak dalej. Warto więc wiedzieć, jak zmierzyć odstęp na autostradzie z zasadą trzech sekund.
Mandat za jazdę na zderzaku
Mandat za jazdę na zderzaku wynosi nawet 500 zł. Policjanci drogówki do sprawdzania prawidłowej odległości wykorzystują laserowe mierniki LTI 20/20 TruCam. Te rejestrują prędkość dwóch aut oraz odległość między pojazdami w sekundach i metrach. W czasie kontroli jeden patrol dokonuje pomiaru, a kilkaset metrów dalej policjanci z innej załogi zatrzymują zdezorientowanych sprawców wykroczeń. Przed ukaraniem na dowód pokazują im po dwa zdjęcia — jedno sytuacyjne, drugie winowajcy. Następnie wlepiają mandat za jazdę na zderzaku.
Kara za jazdę na zderzaku to także 6 punktów karnych. Warto jednocześnie pamiętać, że "siedzenie" komuś na zderzaku może być traktowane przez mundurowych jako agresja drogowa. Co więcej, nieprawidłowe zachowanie na drodze może zostać zarejestrowane kamerą przez innych kierowców, a nagranie z takiego zdarzenia przesłane do mundurowych. Większość poważniejszych spraw znajduje finał w sądzie, a tu grzywna za jazdę na zderzaku może wynieść do 30 tys. zł. Jeśli wyczyn agresywnego kierowcy nosi znamiona przestępstwa, wówczas zastosowanie znajduje kodeks karny.
Jazda na zderzak będzie przedmiotem kontroli w czasie ferii 2025. Na drogi w całej Polsce wyjedzie więcej policyjnych patroli. Policjanci pojawią się nie tylko z miernikami LTI 20/20 TruCam, bo w ich rękach pojawią się także mierniki prędkości z rejestracją obrazu oraz grupy SPEED w nieoznakowanych radiowozach z wideorejestratorami. Będzie więc sprawdzana nie tylko jazda na zderzak. Ogólnopolska akcja policji potrwa do 2 marca 2025 roku. Zdecydowanie warto zdjąć nogę z gazu.