Ile jest czasu na odśnieżanie chodnika i kto za to odpowiada?

Marcin Szałaj

Oprac.: Marcin Szałaj

Chodnik przebiega tuż przy działce i nie jesteś pewien, kto powinien usuwać z niego śnieg? Jeśli leży bezpośrednio przy posesji, to zgodnie z prawem za jego czystość odpowiada jej właściciel. Przepisy nie mówią jednak, jak często należy go odśnieżać. W tej sprawie wypowiedział się jednak Sąd Najwyższy. Co grozi tym, którzy zaniedbają swoje obowiązki?

Odśnieżanie chodnika – kiedy robi to gmina, a kiedy jej mieszkańcy?
Odśnieżanie chodnika – kiedy robi to gmina, a kiedy jej mieszkańcy?123RF/PICSEL

Zimowy obowiązek. Kto odpowiada za odśnieżanie chodników?

Kwestię odśnieżania chodników i innych elementów przestrzeni publicznej szczegółowo omawia Ustawa o utrzymaniu czystości i porządku w gminach. Główny ciężar w tym zakresie spoczywa po stronie gminy. Jak czytamy w art. 3, ust. 2, pkt 11 wspomnianej ustawy:

Gminy zapewniają czystość i porządek na swoim terenie i tworzą warunki niezbędne do ich utrzymania, a w szczególności: (11) zapobiegają zanieczyszczaniu ulic, placów i terenów otwartych, w szczególności przez: zbieranie i pozbywanie się, z zastrzeżeniem art. 5 ust. 4, błota, śniegu, lodu oraz innych zanieczyszczeń uprzątniętych z dróg dla pieszych przez właścicieli nieruchomości.

W praktyce oznacza to, że gmina odpowiada za odśnieżanie lwiej części chodników w danej miejscowości, jednak od tej zasady obowiązuje jeden istotny wyjątek.

Obowiązki właściciela nieruchomości w zakresie usuwania śniegu, błota i lodu z chodników określa art. 5, ust. 1, pkt 4 w brzmieniu:

Właściciele nieruchomości zapewniają utrzymanie czystości i porządku przez: (4) uprzątnięcie błota, śniegu, lodu i innych zanieczyszczeń z dróg dla pieszych położonych wzdłuż nieruchomości, przy czym za taką drogę uznaje się wydzieloną część drogi publicznej przeznaczoną do ruchu pieszych położoną bezpośrednio przy granicy nieruchomości.

Jednocześnie ten sam zapis informuje, że w przypadku kiedy gmina dopuszcza postój lub parkowanie pojazdów i pobiera za to opłaty, automatycznie przejmuje też obowiązki związane z odśnieżaniem fragmentu przeznaczonego na ruch pieszy.

W powyższym paragrafie ważne jest też sformułowanie "bezpośrednio przy granicy nieruchomości". Oznacza to, że jeśli w planach zagospodarowania między końcem działki a chodnikiem pojawia się jakakolwiek przeszkoda – rów melioracyjny czy pas zieleni – obowiązek odśnieżania chodnika spoczywa po stronie samorządu. Tak samo jest w przypadku przystanków autobusowych czy torowisk – usuwanie śniegu należy tam do zarządców komunikacji publicznej.

Mimo kilku opisanych powyżej wyjątków sprawa wydaje się więc dość klarowna – jako właściciel nieruchomości musimy odśnieżać tylko te fragmenty chodników, które bezpośrednio graniczą z naszą działką. 

Ustawa przewiduje też, że gmina może przejąć obowiązki właścicieli nieruchomości w opisanym powyżej zakresie. Wtedy rada gminy ustala opłatę, którą muszą regulować mieszkańcy.

Odśnieżasz podjazd do posesji. Co z chodnikiem?

W tej sytuacji sprawa jest nieco bardziej skomplikowana i próżno szukać na nią odpowiedzi udzielonej bezpośrednio w przepisach. W Ustawie o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym można jednak znaleźć odrębną definicję zjazdu, czyli elementu łączącego drogę publiczną z nieruchomością położoną przy drodze.

Mimo że zjazdy nie leżą zwykle w administracyjnych granicach działki, to za ich stan odpowiada właściciel/właściciele posesji, do których prowadzi. Przykładem może być tu ul. Wojska Polskiego w Piotrkowie Trybunalskim, gdzie podczas remontu drogi sprzed kilku lat pominięto zjazdy, a do ich naprawy zobowiązano właścicieli działek.

Na podstawie powyższego przykładu można bezpiecznie założyć, że odśnieżanie podjazdu do posesji należy do obowiązków jej właściciela. Jeśli jednak, nie licząc fragmentu od bramy do drogi, reszta działki jest od niej oddzielona pasem zieleni, to odśnieżanie przylegającego do podjazdu chodnika nie powinno być w gestii właściciela działki. 

W tej sytuacji bezpośrednio z nieruchomością graniczy podjazd (osobny element wg prawa budowlanego), a nie cały chodnik. Chodnik graniczy więc z działką pośrednio ("pośrednikiem" jest zjazd), a więc przepisy opisane w poprzednim akapicie nie powinny mieć tu zastosowania.

Ile jest czasu na odśnieżenie chodnika i czy będzie mandat, gdy tego nie zrobisz?

Trudno wymagać od właściciela posesji, że w trakcie obfitych opadów czy późniejszych roztopów będzie bez przerwy odśnieżał i monitorował stan pobliskiego chodnika. Podobnego zdania był też Sąd Najwyższy, który zajął się tym tematem przy okazji wyroku z 26 lipca 2017 (III CSK 356/16). Zgodnie z jego treścią:

W warunkach odwilży w okresie zimy, w nocy, w czasie opadu atmosferycznego nie sposób oczekiwać od właściciela nieruchomości przylegającej do chodnika, aby w sposób nieprzerwany, permanentny zapewniał uprzątnięcie błota, śniegu i lodu. Przepisy ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach nie określają częstotliwości wykonywania tych czynności. Właściciel nieruchomości dochowa więc należytej staranności w tym względzie, jeśli czynności te były przez niego rzeczywiście wykonywane w sposób periodyczny, choć efekt tych czynności nie był trwały.
wyrok SN, sygn. akt III CSK 356/1

W czasie śnieżycy nikt nie wystawi nam więc mandatu za nieodśnieżony chodnik, jednak jeżeli po ustaniu opadów nie usuniemy śniegu z miejsc, za które prawnie odpowiadamy, służby porządkowe mogą nałożyć na nas karę grzywny.

Podstawą prawną takiego działania jest art. 117 Kodeksu wykroczeń – "kto, mając obowiązek utrzymania czystości i porządku w obrębie nieruchomości, nie wykonuje swoich obowiązków lub nie stosuje się do wskazań i nakazów wydanych przez właściwe organy w celu zabezpieczenia należytego stanu sanitarnego i zwalczania chorób zakaźnych, podlega karze grzywny do 1500 złotych albo karze nagany."

Czytaj także:

Zobacz też:

Toyota C-HR 2024 - pierwsza jazdaINTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas