Wynajem długoterminowy samochodu. Na czym polega i czy się opłaca?
Oprac.: Andrzej Zasadni
Stale rosnące ceny aut zmuszają klientów do szukania alternatyw do zakupu pojazdu. Jedną z nich jest wynajem długoterminowy samochodu. Jeszcze do niedawna kojarzył się wyłącznie z firmami, dziś z takiej oferty może skorzystać praktycznie każdy. Na czym polega wynajem długoterminowy samochodu i dlaczego ten model dzierżawy staje się coraz bardziej popularny? Sprawdzamy.
Spis treści:
Na czym polega wynajem długoterminowy?
Wynajem długoterminowy samochodów, według Polskiego Związku Wynajmu i Leasingu Pojazdów, rośnie z każdym rokiem. Najnowsze dane tej organizacji pokazują, że wynajem długoterminowy samochodów w 2021 roku wzrósł u nas o 6,9%. O rosnącej popularności takiego rozwiązania decyduje przede wszystkim założenie, że istotą prawdziwego wynajmu jest to, aby klient nie martwił się niczym. Oczywiście oprócz konieczności tankowania.
Na czym polega wynajem długoterminowy samochodów? Ten w praktyce przypomina outsourcing, ponieważ koszty związane z utrzymaniem auta przeważnie spadają na barki wynajmującego. Przez cały okres wynajmu długoterminowego właścicielem pozostaje firma wynajmująca.
Kolejna ważna cecha to brak obowiązku wykupienia pojazdu po okresie wynajmu długoterminowym. Z podatkowego punktu widzenia taki wynajem długoterminowy jest traktowany jako leasing operacyjny, ale finalnie płaci się więc za użytkowanie samochodu.
Zasady wynajmu długoterminowego. Im więcej kilometrów, tym większa rata
Wynajem długoterminowy samochodu w praktyce oznacza, że podczas trwania umowy płaci się za użytkowanie samochodu. Warto to podkreślić, ponieważ ponoszone koszty nie są spłatą całej wartości auta.
Wysokość miesięcznych rat zależy od kilku czynników. Przede wszystkim liczy się długość umowy, zawierana najczęściej od jednego roku do pięciu lat. Bardzo ważnym czynnikiem wpływającym na wynajem długoterminowy samochodu jest roczny limit kilometrów. Jak łatwo się domyślić, im więcej kilometrów chcemy pokonać, tym większą ratę przyjdzie nam zapłacić.
Dlatego tak ważne jest, by kierowca, decydując się na wynajem długoterminowy miał świadomość, ile w ciągu roku pokonuje kilometrów samochodem. Przekroczenie tego limitu wiąże się bowiem z dodatkowymi kosztami.
Jeżeli kierowca samochodem wykręca więcej niż 60 tysięcy kilometrów, to doradca prawdopodobnie zaproponuje skorzystanie z tradycyjnego leasingu. Na wysokość rat wpływ mają także model samochodu oraz jego parametry. Wynajem długoterminowy Mercedesa będzie znacznie droższy niż na przykład wynajem Fiata lub Skody.
Wynajem długoterminowy auta używanego
Firmy, aby pozyskać klientów, w swoich ofertach proponują również wynajem długoterminowy auta używanego. Wysokie ceny dzierżawy nowych samochodów mogą niektórych odstraszać. Wynajem długoterminowy auta używanego to najczęściej dostęp do aut, które pochodzą z wcześniej zakończonych kontraktów leasingowych. Przez co są trochę tańsze.
Podejmując decyzję o wynajmie długoterminowym, należy jednak pamiętać o kilku zasadach. Taka oferta powinna zawierać pełne ubezpieczenie, pomoc opiekuna, drugi komplet opon z wymianą i przechowywaniem, samochód zastępczy oraz pełen pakiet przeglądów i serwisów wraz z bezpłatnymi częściami.
Niestety, przeglądając wynajem długoterminowy aut używanych łatwo zauważyć, że nie wszystkie firmy są skłonne oferować pełen pakiet usług swoim klientom. Wynajem długoterminowy samochodu jest także możliwy dla osób fizycznych, nie jest więc skierowany tylko do firm.
Czy wynajem długoterminowy samochodu się opłaca?
To zależy, z której strony spojrzymy na wynajem długoterminowy. Ten opłaca się przede wszystkim ze względu na brak ryzyka związanego z utratą wartości pojazdu, częsty brak opłaty wstępnej czy zero zmartwień w przypadku kosztów związanych z przeglądami samochodu i z jego naprawami (oczywiście o ile te są wliczone w ratę wynajmu długoterminowego).
Wynajem długoterminowy samochodu zadowoli osoby, które lubią często zmieniać auto na nowe i nie pokonują ogromnej ilości kilometrów w skali roku.
To rozwiązanie ma oczywiście wady. Przede wszystkim im wyższy wykup i im dłuższa umowa, tym wyższe odsetki, które są naliczane od wartości wykupu. Co więcej, możliwości podróżowania nowym samochodem mocno ogranicza limit kilometrów.
Dlatego warto zastanowić się, czy nie lepiej będzie skorzystać z oferty leasingu. Firmy zachęcają do wynajmu długoterminowego, zwracając także uwagę na przewidywalne koszty miesięczne. Ustalona na początku rata jest stała i obowiązuje przez cały okres trwania umowy. Nie trzeba także martwić się o sprzedaż niechcianego samochodu.
Wynajem długoterminowy, leasing czy kredyt. Co wybrać?
To, co najbardziej różni wynajem długoterminowy od leasingu to możliwość wykupu samochodu. Wykup samochodu za jego symboliczną wartość jest możliwy po zakończeniu trwania umowy leasingu. Ta forma umowy to także nieograniczone możliwości korzystania z samochodu, bo oferta leasingu nie zawiera ograniczeń co do limitu kilometrów.
Jak różni się wysokość miesięcznej raty pomiędzy wynajmem długoterminowym a leasingiem? W przypadku leasingu przedsiębiorca spłaca wartość samochodu plus marżę, którą nalicza dla siebie finansujący. Wynajem długoterminowy to rata, na którą składa się marża oraz opłata za użytkowanie samochodu. W tym przypadku rata wynajmu może być mniejsza niż w przypadku leasingu, bo rata nie zawiera spłaty wartości auta.
Finalnie jednak spore różnice widać w momencie, gdy klient chce wykupić samochód. Zakończenie trwania umowy leasingu przeważnie kończy wykup samochodu za jego symboliczną wartość. Wykupienie w przypadku wynajmu długoterminowego wiąże się z wysokimi kosztami. Jeżeli klientowi zależy na tym, by stać się właścicielem wynajmowanego auta, musi liczyć się z wydatkiem zbliżonym do wartości rynkowej pojazdu w chwili zakończenia umowy.
Oprócz tych dwóch opcji jest także trzecia - kredyt na samochód. To sposób finansowania zakupu auta, szczególnie dla osób, które nie posiadają gotówki na ten cel. Tu trzeba liczyć się jednak z comiesięczną spłatą raty, a także wszystkimi koniecznymi opłatami, które spływają na użytkownika pojazdu. Finalnie jednak, po spłacie zaciągniętego kredytu, staje się on jego właścicielem.