To miał być przełomowy model. Audi zamyka fabrykę i zwalnia 3 tys. ludzi
28 lutego 2025 roku Audi zakończy produkcję elektrycznego modelu Q8 e-tron w fabryce w Forest niedaleko Brukseli. Wkrótce zakład zostanie całkowicie zamknięty, co może skutkować zwolnieniem nawet 3 tys. pracowników. Marka wcześniej odrzuciła propozycję przejęcia zakładu przez potencjalnego inwestora.
O planach dotyczących zamknięcia fabryki Audi ulokowanej nieopodal Brukseli informowaliśmy wielokrotnie. Zakład, w którym od pewnego czasu produkowano elektryczne Audi Q8 e-tron, zmagał się z licznymi trudnościami. Wśród nich były spadająca liczba zamówień na bezemisyjnego SUV-a oraz niezmiennie malejący popyt na pojazdy elektryczne. Ważnym czynnikiem okazała się także lokalizacja fabryki, która wiązała się z wysokimi kosztami logistycznymi.
To koniec Audi Q8 e-tron. Wkrótce zamknięcie fabryki
Pomimo prób uratowania zakładu i poszukiwania dodatkowego inwestora, pod koniec 2024 roku przedstawiciele Audi potwierdzili informacje, że produkcja elektrycznego modelu Q8 e-tron w fabryce Forest wkrótce dobiegnie końca. Zapowiedź zamknięcia zakładu wywołała falę protestów, w których uczestniczyło ponad 5 tysięcy osób. Demonstranci spowodowali chaos na ulicach Brukseli, odpalając petardy i blokując drogi w pobliżu Parlamentu Europejskiego. Niestety ich działania nie przyniosły rezultatu.
Obecnie wiadomo już, że fabryka zakończy produkcję 28 lutego 2025 roku. Sytuacja jest o tyle znacząca, że to pierwszy raz w historii kiedy Grupa Volkswagen zamknie w ten sposób zakład w Europie. Wraz z zakończeniem produkcji modelu Q8 e-tron pracę stracą również zatrudnieni tam pracownicy – prawdopodobnie większość z 3 tysięcy osób otrzyma wypowiedzenia.
Zwolnieni otrzymają wysokie odprawy i wsparcie socjalne
Przedstawiciele Audi zakończyli negocjacje ze związkami zawodowymi dotyczące wysokości odpraw dla zwalnianych pracowników. Zwolnione osoby otrzymają wsparcie w ramach specjalnego programu, a także świadczenia socjalne i odprawy, których wysokość będzie zależna od wynagrodzenia oraz pełnionej funkcji. Dodatkowo pracownicy powyżej 60. roku życia będą mogli skorzystać ze specjalnych rozwiązań emerytalnych.
Nie tylko Audi. Europejska branża motoryzacyjna w tarapatach
Przypadek Brukseli nie jest odosobniony. Volkswagen zapowiedział już znaczące redukcje zatrudnienia w Niemczech, planując likwidację ponad 35 tysięcy miejsc pracy i ograniczenie produkcji. Niemieckie zakłady mogą jednak uniknąć zamknięcia, ponieważ koncern wykazuje otwartość na współpracę z chińskimi producentami, którzy mogliby wykorzystać ich infrastrukturę do montażu pojazdów elektrycznych.
Mimo to analitycy ostrzegają, że sytuacja na rynku motoryzacyjnym pozostaje trudna i nic nie wskazuje na jej szybkie polepszenie. Spadek popytu na samochody elektryczne, wynikający głównie z ich wysokiej ceny, niewystarczającej infrastruktury ładowania oraz wycofywania programów dopłat, sprawia, że najbliższe lata mogą być dla koncernów motoryzacyjnych i ich pracowników pełne wyzwań i niepewności.