Uważaj na strefy "Z" w Mapach Google. Wjazd tylko dla wybranych
Aplikacja Google Maps znana jest z tego, że potrafi pomóc kierowcom nie tylko w dotarciu do celu, ale też uniknięciu po drodze takich kłopotów jak przekroczenie prędkości czy przyjazd na ładowarkę, która jest zajęta. Od niedawna w aplikacji pojawił się tajemniczy symbol "Z". Jak i gdzie działa nowa funkcja?
Spis treści:
Google Maps to aplikacja która zrewolucjonizowała sposób, w jaki poruszamy się po drogach. Przez lata dorobiła się wielu przydatnych funkcji - od wskazywania aktualnego ograniczenia prędkości (często skuteczniej niż systemy w samochodach) po funkcję ostrzegania o niebezpiecznych sytuacjach na drodze czy radarach stacjonarnych lub patrolach policji.
Google Maps - fotoradary i nie tylko
Od listopada 2023 roku aplikacja pokazuje rzeczywistą prędkość pojazdu mierzoną przez GPS oraz aktualne ograniczenia prędkości, przy czym cyfry zmieniają kolor na czerwony w przypadku przekroczenia dozwolonej prędkości.
Kierowcy mogą także korzystać z systemu powiadomień o sytuacjach nadzwyczajnych na drodze, takich jak wypadki, korki czy kontrole policyjne. Co więcej, sami mogą je aktualizować, potwierdzając lub negując występowanie wcześniej zgłoszonych zdarzeń drogowych. Aplikacja została również dostosowana do potrzeb właścicieli pojazdów elektrycznych, oferując szczegółowe informacje o stacjach ładowania, włącznie z mocą ładowania, typami złączy oraz aktualną dostępnością punktów ładowania.
Warto wspomnieć o funkcji optymalizacji trasy pod kątem zużycia paliwa, która uwzględnia różne rodzaje napędów - od tradycyjnych silników benzynowych i wysokoprężnych po hybrydy i pojazdy elektryczne. System wykorzystuje zaawansowane algorytmy uwzględniające nie tylko odległość, ale także ukształtowanie terenu i potencjalne zatory drogowe, aby zaproponować trasę najbardziej ekonomiczną pod względem zużycia energii.
Nowa funkcja Google Maps ostrzeże o wjeździe do stref ekologicznych
Nowa funkcja, o której informuje m.in. portal chip.de, to system oznaczania stref ekologicznych, który pomoże uniknąć niemałych mandatów podczas podróży, szczególnie na terenie Niemiec i innych krajów europejskich. Nowe oznaczenie zobaczymy w aplikacji w postaci litery "Z" w niebieskim okręgu.
Aby zobaczyć oznaczenia stref ekologicznych, użytkownik musi najpierw wyznaczyć trasę między dwoma punktami. Po wyświetleniu podstawowych informacji o czasie przejazdu i dystansie, w dolnej części ekranu pojawia się komunikat o tym, że dany punkt znajduje się w strefie czystego transportu. W wielu przypadkach kierowca może też kliknąć w link, który przeniesie go na stronę internetową z podanymi informacjami i ograniczeniami danej strefy.
Symbol "Z" wziął się od "Umweltzone" - niemieckiego określenia strefy czystego transportu. Kliknięcie w ten symbol spowoduje wyświetlenie na niebiesko obszaru, w którym obowiązują specjalne przepisy dotyczące emisji spalin. W niektórych przypadkach kontrole są prowadzone automatycznie przez systemy kamer, co oznacza, że mandat może przyjść pocztą już po powrocie z podróży.
Oznaczenie "Z" w Google Maps. Czy działa w Polsce?
W Polsce funkcjonuje jak na razie jedna strefa z ograniczenia wjazdu dla starszych pojazdów. Po wybraniu jednego z punktów w Warszawie, które są częścią Strefy Czystego Transportu symbol "Z" się jednak nie wyświetla, użytkownik nie otrzymuje też żadnego komunikatu o tym, że dane miejsce objęte jest ograniczeniami wjazdu. Być może, wraz z rozwojem stref, tego typu ułatwienie zagości także w przypadku polskich miast.