Nowa rewolucyjne technologia Volkswagena opóźniona o sześć lat

Volkswagen opóźnia wprowadzenie nowej platformy dla samochodów elektrycznych aż o sześć lat. Wszystko to na skutek turbulencji, jakie dotykają rynek samochodów elektrycznych.

Samochody oparte na platformie Trinity miały mieć zdolność jazdy autonomicznej na poziomie 4, czyli całkowicie samodzielnej
Samochody oparte na platformie Trinity miały mieć zdolność jazdy autonomicznej na poziomie 4, czyli całkowicie samodzielnejmateriały prasowe

O tajemniczym projekcie Trinity Volkswagena usłyszeliśmy pierwszy raz w 2021 roku. Niemiecki koncern ogłosił wówczas, że pod tym kryptonimem kryje się zupełnie nowa platforma dla samochodów elektrycznych. Pierwszy pojazd wykorzystujący to rozwiązanie miał zadebiutować w 2026 roku. Dziś już wiemy, że tak się nie stanie.

Volkswagen przesuwa premierę Trinity o sześć lat

W 2021 roku Volkswagen informował, że projekt Trinity zaoferuje kierowcom rzeczy, które wówczas nie były jeszcze wykonalne. Nowość Volkswagena miała wyznaczyć nowe standardy pod względem osiągów, zasięgu, szybkości ładowania oraz oprogramowania. Miała również rywalizować z Teslą pod względem jazdy autonomicznej.

Jednak załamanie rynku samochodów elektrycznych sprawiło, że Volkswagen zmienił plany. Samochód, który miał powstawać w ramach projektu Trinity nie pojawi się nie tylko w 2026 roku, ale nawet w tej dekadzie. Niemiecki koncern przesunął premierę na 2032 rok. Taką informację podał niemiecki dziennik "Handelsblatt".

Volkswagen nie rezygnuje z samochodów elektrycznych

W zamian Volkswagen chce dłużej produkować samochody oparte na platformach MEB (Volkswageny ID) i PPE (Porsche Macan, Audi Q6 e-tron), dzięki czemu inwestycja w te płyty podłogowe ma zostać lepiej zamortyzowana. "Handelsblatt" informuje również, że w 2026 roku platforma MEB zostanie zmodernizowana do wersji MEB+, natomiast PPE otrzyma dużą aktualizację oprogramowania, dzięki nowemu partnerowi grupy Volkswagena, firmie Rivian.

Volkswagen, który mocno postawił na elektryfikację, zmaga się z załamaniem sprzedaży i wymuszonymi w ten sposób obniżkami cen aut elektrycznych. Z tego względu koncern mocno modyfikuje swoje plany, dążąc do obniżenia kosztów. M.in. zrezygnował z wybudowania nowej fabryki samochodów elektrycznych pod Wolfsburgiem, w zmian przekształcając zakład w Zwickau w centrum produkowania aut bateryjnych.

Nowe elektryczne modele Volkswagena będą później

"Handelsblatt" przedstawiło również inne zmiany planów Volkswagena. Zgodnie z tymi informacjami, elektryczne Audi A4 pojawi się pod koniec 2028 roku i będzie pierwszym modelem grupy opartym na nowej platformie Scalable Systems Platform (SSP). Drugim modelem będzie elektryczny Golf, który zadebiutuje w 2029 roku (wcześniej planowano, że będzie korzystał z platformy Trinity).  Nieco później pojawi się nowa generacja Volkswagena ID.4. Zbudowany na SSP samochód pojawi się w 2030, a nie w 2028 roku. Również o dwa lata, z 2029 na 2031 rok przesunięto premierę elektrycznego crossovera Volkswagena o nazwie T-Sport. Ten model również będzie bazował na SSP.

„Stop drogówka”: Kierowca cysterny nie wyhamował i wjechał w tył lawetyCzwórkaCzwórka
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas