Najbardziej usterkowe samochody używane. Potężna wpadka ikony niezawodności

Najnowszy raport awaryjności pojazdów ADAC Pannenstatistik 2025 powstał w oparciu o dane dotyczące interwencji mobilnych mechaników wzywanych przez kierowców w ramach usług assistance w 2024 roku. "Żółte anioły", jak w Niemczech często określa się mechaników ADAC, interweniowały w tym czasie ponad 3,6 mln razy. W roku 2023 takich wyjazdów było około 3,5 mln. Rekordowym pod względem ilości pracy okazał się styczeń 2024, gdy - głownie z powodu mrozów - pomoc assistance potrzebna była niemieckim kierowcom aż 377 tys. razy.

Podobnie jak w ubiegłym roku największa liczba wyjazdów podyktowana była usterkami akumulatora rozruchowego. Wraz z rosnącą listą elektronicznych dodatków udział usterek akumulatora w ogóle interwencji mobilnych mechaników nieustannie rośnie.

Jeszcze w 2015 roku 35,7 proc., czyli około 1/3 usterek, zgłaszanych przez kierowców w ramach pomocy ADAC, spowodowanych było rozładowanym lub uszkodzonym akumulatorem. Dla porównania - w 2024 roku było to już 44,9 proc, czyli blisko połowa!

Akumulator "rozruchowy" był też najczęstszą przyczyną niesprawności samochodów elektrycznych. W tym przypadku usterki baterii rozruchowej odpowiadały aż 51 proc. wezwań pomocy assistance.

Na drugim miejscu - z wynikiem 22 proc. interwencji - sklasyfikowano problemy z silnikiem lub jego zasilaniem. Pod tym pojęciem znajdziemy m.in. problemy z elektronicznymi czujnikami, zapłonem czy wtryskiem. Dalej są m.in. awarie związane: z szeroko pojętą elektryką (rozrusznikiem, alternatorem i czy np. oświetleniem (10,6 proc.), kołami i oponami (8,8 proc.), dostępem do pojazdu (6,9 proc.).

Oceniając przydatność niemieckiego raportu trzeba pamiętać, że - w przeciwieństwie no do zestawienia DEKRY czy TUV - nie bazuje on na usterkach stwierdzonych w czasie badania technicznego.

ADAC oferuje swoim członkom bardzo korzystne warunki pomocy na drodze, obejmujące m.in. pomoc w przypadku przebitej opony czy chociażby zatrzaśniętych w pojeździe kluczyków. Nie można więc traktować raportu jako wyroczni dotyczącej rzeczywistej awaryjności poszczególnych pojazdów. W dobie systemów naprawczych montowanych w miejsce koła zapasowego "usterką" skutecznie eliminującą auto z dalszej jazdy jest przecież zwykła "guma". Podobnie, jak np. nadgryziony przez kunę przewód.

Nie zmienia to jednak faktu, że właściciele niektórych modeli zdecydowanie częściej spotykają się chociażby z takimi problemami, jak np. awarie niektórych czujników czy rozładowany akumulator.

Boleśnie przekonała się o tym Toyota, którą uznać można za największą przegraną niemieckiego rankingu. Z uwagi na trapiące użytkowników hybryd japońskiej marki problemy z szybko rozładowującymi się akumulatorami 12-voltowymi (producent zmodyfikował ich konstrukcje i wymienia je na gwarancji), aż trzy modele słynącego z niezawodności japońskiego producenta uznać można za "najbardziej usterkowe" w swojej klasie. Z danych ADAC wynika, że problem wciąż widoczny jest w modelach:

• C-HR (roczniki 2018-2023),
• RAV4 (roczniki 2017-2023),
• Yaris (roczniki 2021-2023).

O tym, że w przypadku wspomnianych modeli problem rzeczywiście leży w akumulatorach rozruchowych najlepiej świadczy też fakt, że np. awaryjność Toyoty Aygo, która nigdy nie była oferowana z hybrydowym napędem, śmiało może być stawiana za wzór dla innych pojazdów tej klasy.

O problemach z szybko rozładującymi się akumulatorami w hybrydowych Toyotach pisaliśmy już wielokrotnie. Producent deklaruje, że poprawił ich konstrukcje i zoptymalizował proces importu pojazdów (niektóre akumulatory rozładowywały się w trwającym kilka tygodni transporcie aut, co mogło je trwale uszkodzić).

Rzeczywiście, od listopada 2024 fabrycznie montowane są w Toyotach Yaris Cross zmienione akumulatory. Przy zachowanej pojemności szybciej uzyskują pełne naładowanie. W wypadku używanych aut nie ma centralnej kampanii przywoławczej. Ale, jeśli ktoś ma problem z akumulatorem w swojej 2-3-letniej Toyocie, polecam odwiedzić autoryzowany serwis i dokonać analizy stanu akumulatora według naszych nowych, zaostrzonych norm. Jeśli okaże się nie w pełni sprawny, zostanie wymieniony na ten z partii o lepszych parametrach ładowania

---

Zdaniem Toyoty w pojazdach sprzedawanych od listopada 2024 roku (te ze względu na wiek nie trafiły jeszcze do statystyk ADAC) problemy z akumulatorami rozruchowymi nie powinny już występować.

Które jeszcze samochody według ADAC sprawiają dziś niemieckim kierowcom najwięcej kłopotów?

W przypadku mniejszych pojazdów z lat 2016-2023 za szczególnie kłopotliwe uznać można m.in. Smarta Fortwo, Smarta Forfour, Hyundaia i10 i Kię Picanto.

Wśród nieco większych aut za problematyczne uchodzą m.in. Fordy (Fiesta i Puma), Hyundai i20, Opel Meriva (bardzo słaby wynik w rocznikach 2016-2018) czy RenaultClio (przeciętny wynik w każdym roczniku).

W segmencie C za szczególnie dające się we znaki kierowcom modele uznano:

• Forda Kugę,
• Forda Focusa,
• Nissana Qasqhaia,
• Opla Zafirę,
• Peugeota 308,
• Renault Kangoo,
• Renault Megane,
• Renault Scenic (poprzednia generacja z napędem spalinowym).

Bardzo słaby wynik zanotowała też Mazda 3 (wyłącznie w rocznikach 2020-2021).

W segmencie D przeciętnie wypadły m.in.: Ford Mondeo, Ford S-Max, Hyundai IONIQ 5 i Opel Insignia.