Koniec najtańszego Mercedesa. Niemcy rezygnują z Klasy A
Coś się kończy, a coś się zaczyna. Premiera trzeciej generacji Mercedesa CLA odbiła się w motoryzacyjnym świecie szerokim echem. Nie brakowało głosów zachwytu, które szybko zostały przyćmione przez wieści na temat przyszłości uwielbianej Klasy A.

Spis treści:
Mercedes Klasy A na rynku jest już od 28 lat, więc tylko nieliczni wierzyli w plotki, które od dłuższego czasu krążyły w Internecie. Ten wyjątkowo uniwersalny hatchback podbijał rynki na całym świecie, ale już niebawem jego przygoda dobiegnie końca. Dyrektor techniczny Mercedes-Benz oficjalnie potwierdził wszystkie doniesienia o zakończeniu produkcji Klasy A na czwartej generacji. Niemiecki gigant chce skupić się na dużych SUV-ach i crossoverach, które mają poprawić sytuację finansową firmy oraz zwiększyć globalną sprzedaż.
Żegnaj Mercedesie Klasy A
Co ciekawe Mercedes zakończył sprzedaż Klasy A w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie już w 2022 roku, jednakże nadal ten model oferowany był na innych rynkach. W ubiegłym roku pojawiła się oficjalna informacja, że obecna generacja W177 będzie produkowana do 2026 r., bez ujawniania jednocześnie, czy zastąpi ją nowe wcielenie.
W rozmowie z włoskim magazynem Quattroruote, Markus Schäfer, członek zarządu Mercedesa i człowiek odpowiedzialny za nowe technologie w marce, potwierdził decyzję o redukcji gamy kompaktowych modeli z siedmiu do czterech. To efekt cięcia kosztów oraz koncentracji na modelach o szerszym globalnym zasięgu. Europejczycy wprawdzie kochają hatchbacki, ale to nie wystarcza, by przetrwać w trudnych dla branży motoryzacyjnej czasach. Zarówno hatchback, jak i sedan Klasy A znikną z oferty, a nowym modelem bazowym Mercedesa stanie się świeżo zaprezentowane CLA.
Potrzebujemy modeli, które działają na całym świecie, w tym w Chinach i USA. Wiem, że hatchback jest ulubionym stylem nadwozia w Europie, ale nie było to częścią planów i musieliśmy dokonać wyborów. Zmniejszenie złożoności jest dla nas kluczowym zadaniem. Z tego powodu konieczne było ograniczenie kompaktowej rodziny z siedmiu do czterech modeli w tym segmencie
Z gamy Mercedesa zniknie również Klasa B i pojawi się "baby" G Klasa
Kolejnym modelem, który odejdzie w zapomnienie, jest Klasa B. Tym samym w gamie kompaktowych modeli pozostaną cztery samochody: CLA, CLA Shooting Brake, GLA i GLB. Mercedes poinformował, że w niedalekiej przyszłości planuje wprowadzenie mniejszej Klasy G, która nie zostanie osadzona na platformie MMA.
Mała G nie narodzi się na MMA, ponieważ gdybyśmy użyli nowej platformy, nie bylibyśmy w stanie zagwarantować jej możliwości jazdy terenowej, jakie musi mieć Klasa G
Jaka przyszłość czeka elektryczne Mercedesy?
W gamie Mercedesa szykuje się sporo gruntownych zmian. Niemiecki producent ogłosił, że zrezygnuje również z odrębnej linii EQ, co oznacza, że przyszłe generacje w pełni elektrycznych EQA i EQB zostaną zintegrowane z rodzinami GLA i GLB. Najprawdopodobniej doczekamy się elektrycznych wersji CLA Shooting Brake. Dodatkowo wszystkie cztery modele będą dostępne jako łagodne hybrydy (mild hybrid) oparte na turbodoładowanym silniku benzynowym 1.5.
Zobacz również:
Tych modeli będzie nam brakować
Spora część zwolenników marki uważa, że Mercedes nie powinien próbować zdobywać rynku modelami "dla ludu". Z drugiej jednak strony tańsze modele z gamy nieźle się sprzedają i stanowią trzon. Trend odchodzenia od kompaktowych hatchbacków na rzecz SUV-ów wydaje się jednak zrozumiały, bo niejako sami go tworzymy. Jedno jest pewne - będzie nam brakować sportowych wersji A35 i A45 S. I to bardzo.