KG Mibot to mały elektryk za 26 tys. zł. Sprzedaje się lepiej niż auta Toyoty
W Japonii, gdzie do elektromobilności podchodzi się z rezerwą, pojawił się nowy gracz. Firma KG Motors z Hiroszimy, założona w 2022 roku przez Kazunariego Kusunokiego, wprowadza na rynek mikrosamochód elektryczny o nazwie Mibot. Choć fizycznie nie ma go jeszcze na drogach, już dziś zebrał więcej zamówień niż Toyota na swoje elektryczne modele w Japonii.

Spis treści:
Mały elektryk KG Mibot zdobywa rynek szybciej niż Toyota
W Japonii, gdzie dominują hybrydy i transport publiczny, trudno przebić się z nowym samochodem elektrycznym. A jednak startup KG Motors z Hiroszimy zrobił to bez wprowadzania auta do sprzedaży. Ich nowy model - KG Mibot - zebrał już 2,25 tys. zamówień, wyprzedzając Toyotę, która w 2024 roku sprzedała w kraju około 2 tys. aut elektrycznych. Pierwsze egzemplarze trafią do klientów dopiero w 2026 roku.

Model KG Mibot - wymiary mniejsze niż kei-car
Model KG Mibot to jeden z najmniejszych samochodów elektrycznych na świecie. Ma tylko 2490 mm długości, 1130 mm szerokości i 1465 mm wysokości. To oznacza, że jest węższy niż przeciętny motocykl z bocznym wózkiem i mniejszy niż Citroen Ami czy Fiat Topolino. Auto jest jednomiejscowe i przeznaczone wyłącznie do jazdy po mieście.
Na jednym ładowaniu zasięg wynosi 100 km przy spokojnej jeździe. Maksymalna prędkość to 60 km/h, czyli wystarczająco do poruszania się po ulicach Tokio czy Osaki. Co istotne, model KG Mibot można ładować ze zwykłego gniazdka 100V. Ładowanie do pełna trwa około 5 godzin.
Zobacz również:
- Toyota pokazała minivana. Ma pudełkowaty kształt i nazwę od kontenera
- FT-Me to najmniejsza Toyota świata. Yaris to przy niej kolos
- Polacy pokochali samochody z Chin. MG rozbiło bank
- Nawet 1200 km na jednym ładowaniu. Baterie Toyoty nie pojawia się na czas?
- 84 tys. zł za samochód elektryczny to może być rewolucja. Chociaż są wątpliwości
Ile kosztuje KG Mibot?
Model KG Mibot kosztuje 1 milion jenów, czyli około 26 tys. zł. To ponad dwa razy mniej niż najtańszy elektryczny kei-car - Nissan Sakura. W tej cenie klient otrzymuje podstawowe wyposażenie: klimatyzację, dotykowy ekran multimedialny oraz niewielki bagażnik o pojemności 40 litrów.
Choć to samochód bardzo prosty, wpisuje się idealnie w realia japońskich aglomeracji: ciasne ulice, brak garaży i ograniczone możliwości ładowania. Dodatkową zaletą jest mobilność - Mibot jest tak mały, że mieści się w przestrzeni ładunkowej Toyoty HiAce.
Jakie plany produkcyjne i ambicje ma KG Motors?
Choć model KG Mibot jeszcze nie trafił do klientów, firma KG Motors ma ambitne plany. Do marca 2027 roku chce wypuścić pełną serię 3,3 tys. aut, a w kolejnych latach zwiększyć produkcję do 10 tys. sztuk rocznie.
Kazunari Kusunoki, założyciel firmy, twierdzi, że Japończycy są niechętni elektrykom głównie przez brak zaufania do opinii Toyoty. Mibot ma to zmienić, pokazując, że samochód elektryczny może być tani, praktyczny i dostosowany do realnych warunków.