Zamiast zakupu, wolą wynajem. Tak Polacy wchodzą w elektromobilność
Nie kupują, tylko wynajmują. Dla wielu kierowców to najprostszy sposób, by przekonać się do auta elektrycznego. Badanie PZWLP pokazuje, że wynajem staje się dla Polaków bramą do elektromobilności. Rosnące zainteresowanie widać zarówno wśród firm, jak i klientów indywidualnych.

Jeszcze kilka lat temu samochody elektryczne budziły w Polsce raczej negatywne skojarzenia - były drogie, trudno dostępne i zbyt egzotyczne, by rozważać ich zakup. Dziś sytuacja się zmienia, ale bariera wejścia wciąż istnieje. Rozwiązaniem okazał się wynajem, który pozwala sprawdzić, jak wygląda życie z elektrykiem - bez ryzyka i wieloletnich zobowiązań.
Wynajem zamiast decyzji "na zawsze"
Jak wynika z danych Polskiego Związku Wynajmu i Leasingu Pojazdów (PZWLP), udział aut z napędem ekologicznym (hybryd i elektrycznych) w wynajmie zarówno krótko- jak i długoterminowym sukcesywnie rośnie. Co istotne, trend dotyczy nie tylko korporacji.
Obserwujemy wyraźną zmianę w podejściu zarówno klientów flotowych, jak i indywidualnych – coraz częściej rozważają oni długoterminowy wynajem samochodów elektrycznych jako atrakcyjną alternatywę dla zakupu
Ekspert podkreśla, że dla wielu klientów wynajem oznacza niższy próg wejścia, większą elastyczność i mniej zobowiązań. "Zakup pojazdu wiąże się z dużym jednorazowym wydatkiem, podczas gdy wynajem pozwala rozłożyć koszty w czasie, zapewniając jednocześnie stałe, przewidywalne raty przez cały okres kontraktu, w większości przypadków bez konieczności wnoszenia opłaty wstępnej" - dodaje Trzaskowski.
Cicha praca, buspasy i ekologia
Według badania ARC Rynek i Opinia, przeprowadzonego na zlecenie PZWLP, 36 proc. respondentów wskazuje możliwość przetestowania auta jako główną zaletę wynajmu elektryka. Tyle samo osób ceni sobie cichą pracę silnika. Na trzecim miejscu znalazł się ekologiczny charakter napędu (29 proc.), a zaraz za nim przywileje, takie jak możliwość jazdy buspasem czy darmowe parkowanie (24 proc.).
Dla wielu klientów to właśnie wynajem jest pierwszym realnym kontaktem z autem elektrycznym - testem nie tylko zasięgu i ładowania, ale też codziennej funkcjonalności.
Kto korzysta? Firmy, ale nie tylko
W przypadku wynajmu długoterminowego to wciąż duże korporacje odpowiadają za największy udział we flocie elektryków. Najbardziej dynamicznie rośnie zainteresowanie autami dostawczymi w firmach kurierskich i logistycznych - tu liczy się niska emisja i oszczędność czasu oraz paliwa w miastach.
Równolegle rośnie segment mikroprzedsiębiorców i klientów indywidualnych. -
Zainteresowanie długoterminowym wynajmem samochodów z napędem ekologicznym obserwujemy nie tylko wśród klientów korporacyjnych oraz małych i średnich firm, ale również w segmencie mikroprzedsiębiorców, a nawet klientów indywidualnych
Dla tej grupy szczególnie istotne jest to, że wynajem obejmuje także serwis, ubezpieczenie i assistance, a po kilku latach auto można oddać bez problemu z odsprzedażą. Ryzyko spadku wartości pojazdu - zwłaszcza przy tak dynamicznie rozwijającej się technologii - przejmuje firma finansująca.
Drożej niż spalinowe? Niekoniecznie
Choć wynajem elektryków, patrząc na wysokość raty, wciąż bywa droższy niż ich spalinowych odpowiedników, to różnice w ratach systematycznie maleją - zwłaszcza gdy weźmiemy pod uwagę niższe koszty eksploatacji i serwisu.
Choć koszt wynajmu auta elektrycznego bywa w niektórych przypadkach wyższy, to komfort, elastyczność i bezpieczeństwo finansowe sprawiają, że jest to coraz częściej wybierane rozwiązanie
Dodatkowo wiele firm oferuje wsparcie w zakresie ładowania - od aplikacji i kart flotowych po pomoc w montażu wallboxa w domu lub biurze.
Co powstrzymuje Polaków przed wyborem elektryka?
Największą barierą w dalszym rozwoju elektromobilności w Polsce pozostaje infrastruktura ładowania. Według badania PZWLP, największe obawy respondentów to:
- mała liczba ładowarek (47 proc.),
- konieczność planowania trasy (44 proc.),
- długi czas ładowania (49 proc.),
- ograniczony zasięg (50 proc.),
- spadek wydajności baterii zimą (31 proc.).
Ale i tu sytuacja dynamicznie się zmienia. Ekspertka PZWLP, Monika Tomala, podkreśla, że obecna sieć ładowania rozwija się w Polsce szybciej niż kiedykolwiek wcześniej. To, co dziś jest barierą, w perspektywie kilku lat może zniknąć.
Elektryczna przyszłość w abonamencie
Zamiast kupować i martwić się przyszłością pojazdu, wielu klientów wybiera wynajem - z pełnym pakietem usług i gwarantowaną elastycznością. W świecie szybko zmieniającej się technologii i rosnącej niepewności co do regulacji prawnych, takie rozwiązanie wydaje się rozsądne.
Zwłaszcza że - jak pokazują dane PZWLP - Polacy nie chcą inwestować w coś, czego jeszcze nie znają. Wolą sprawdzić, zanim się zdecydują. A wynajem daje im tę możliwość.