Ceny nowy aut w Polsce w 2000 roku. Płakałem czytając cenniki
42 900 zł za pachnącą nowością Toyotę Corollę, 59 340 zł za salonowego Forda Mondeo albo 33 300 zł za nowego Fiata Punto. Sprawdziliśmy ile kosztowały w Polsce nowe samochody w roku 2000, gdy przejażdżka drogą ekspresową lub autostradą była dla kierowcy atrakcją na miarę podróży zagranicznej. O ile podrożały w tym czasie nowe auta i jak obecne cenniki mają się do naszych zarobków?
Spis treści:
Instytut SAMAR opublikował zestawienie dotyczące zmian, jakie zaszły na polskim rynku nowych samochodów od roku 2000. Eksperci przypomnieli, że średnia cena nowego auta w Polsce wynosiła wówczas 40 097 zł, czyli równowartość 20,8 ówczesnych średnich krajowych. Średnie wynagrodzenie na rękę wynosiło wówczas - według danych ZUS - 1923 zł. Dla porównania, obecnie średnia cena samochodu osobowego w Polsce to już 180 288 zł, co odpowiada 22,2 średnim wypłatom brutto. Tyle, że średnie wynagrodzenie brutto w Polsce wynosi dziś - uwaga 8083 zł (dane ZUS za sierpień 2024) czyli przeszło czterokrotnie więcej niż przed niespełna ćwierć wieku.
Z suchych danych można więc wysunąć wniosek, że za nowe auta płacimy dziś więcej niż 24 lata temu. Ale czy na pewno?
Tak się żyło w Polsce w roku 2000. Uśmiechniesz się czytając cenniki
Zainspirowani danymi SAMAR-u postanowiliśmy sprawdzić, jak kształtowały się w roku 2000 cenniki popularnych w Polsce nowych samochodów. Dane robią piorunujące wrażenie, zwłaszcza jeśli zestawimy je z cenami tych samych modeli obecnie. Śmiało powiedzieć można, że auta segmentu premium podrożały w tym czasie dwukrotnie, a w przypadku samochodów popularnych, wzrosty są jeszcze wyższe. Przykład? Skoda Fabia, której cenniki w 2000 roku otwierała kwota 32 890 zł. Dla porównania obecnie za bazowy model z silnikiem 1.0 MPI 81 KM zapłacić trzeba w salonie od 71 850 zł.
Ile kosztowały nowe auta w 2000 roku. Czy dzisiaj jest drożej?
Z prostych porównań trudno jednak wyciągnąć właściwe wnioski, bo w rzeczywistości nowe auta są dziś zauważalnie tańsze niż blisko ćwierć wieku temu. Trzeba bowiem pamiętać, że w efekcie nasycania się polskiego rynku, na co ogromny wpływ miał import aut używanych, diametralnie zmieniła się struktura nabywców nowych aut. Przypomnijmy - w 2000 roku udział firmy w ogóle rejestracji nowych aut w Polsce wynosił marginalne 4,6 proc. Dla porównania - obecnie jest to już blisko 70 proc. Klienci flotowi często decydują się na samochody segmentu premium, a to winduje średnią cenę nowego auta w Polsce.
Dowód? W 2000 roku udział aut klasy premium w ogóle sprzedaży wynosił - uwaga - 1,3 proc. Aktualnie jest to już ponad 24,3 proc. Z tego powodu SAMAR podaje szacuje też średnią cenę "samochodów popularnych" - z wyłączeniem segmentu premium - która oscyluje dziś w okolicach 145 tys. zł. A to już "tylko" 18 średnich krajowych brutto.
Mówiąc wprost - statystyczny Kowalski musi dziś pracować na statystyczny popularny samochód osobowy o dwa miesiące krócej niż w roku 2000.
Pamiętasz te ceny? Nowy Ford Mondeo za mniej 59 tys. zł
Bez wątpienia zmienił się też poziom wyposażenia sprzedawanych w Polsce pojazdów. Młodszym Czytelnikom warto przypomnieć, że Polska stała się członkiem Unii Europejskiej 1 maja 2004 roku. Oznacza to, że dopiero wówczas oferowane na polskim rynku nowe samochody spełniać musiały wszystkie unijne wymagania dotyczące chociażby poziomu minimalnego wyposażenia czy emisji spalin. Dziś wydaje się to zamierzchłą przeszłością, ale jeszcze w początku lat dwutysięcznych bez problemu kupić można było w Polsce samochód segmentu D pozbawiony poduszek powietrznych czy klimatyzacji.
Poniżej przedstawiamy bazowe ceny nowych samochodów w specyfikacji na rynek polski w roku 2000. Z dzisiejszej perspektywy wiele z nich może się wydawać bardzo atrakcyjnymi, ale pamiętajmy, że najtańsze nowe auto w Polsce - poczciwy Fiat 126p zwany Maluchem - miał w bazowym wyposażeniu tak ekskluzywne elementy wyposażenia, jak zagłówki tylnej kanapy i prawe lusterko zewnętrzne, a dopłaty wymagały np. podgrzewana tylna szyba (+49 zł do ceny) czy uchylane szyby tylne (+58 zł do ceny).
Jak zmieniły się ceny nowych samochodów od roku 2000 w Polsce:
- Audi A3 1.6 l 101 KM - 64 330 zł / obecnie 1.6 l 116 KM - od 122 700 zł
- Audi A4 1.6 l 100 KM - 88 582 zł / obecnie 2.0 l 150 KM - od 165 700 zł
- Audi A6 - 1.8 125 KM - 117 956 zł / obecnie 2.0 l 265 KM - od 234 600
- Fiat 126p Maluch - 12 250 zł - model wycofany, brak odpowiednika obecnie
- Fiat Punto 1.2 60 KM - 33 300 zł - model wycofany, brak odpowiednika obecnie
- Ford Fiesta 1.3 l 60 KM - 33 950 zł - model wycofany, brak odpowiednika obecnie
- Ford Focus 1.4 l 75 KM - 46 950 zł / obecnie 1.0 l 125 KM - od 103 350 zł (promocja)
- Ford Mondeo 1.6 l 95 KM - 59 340 zł - brak odpowiednika obecnie
- Kia Sportage - 2.0 128 KM 67 900 zł /obecnie 1.6 l 150 KM - od 124 900 zł
- Opel Astra 1.4 90 KM - 47 600 zł / obecnie 1.2 l 110 KM - od 98 000 (promocja ze 113 000 zł)
- Opel Corsa 1.0 l 55 KM - 30 900 zł / obecnie 1.2 l 75 KM - od 71 400 zł (promocja z 78 400 zł)
- Renault Clio 1.2 l 60 KM - 34 500 zł / obecnie 0.9 l 90 KM - od 75 900 zł
- Renault Megane 1.4 l 75 KM - 46 500 zł/ obecnie od 87 900 (model schodzący) - 174 900 za nowy model z napędem elektrycznym
- Renault Megane Scenic 1.4 95 KM - 59 950 zł / brak odpowiednika - od 202 900 zł za nowy model z napędem elektrycznym
- Skoda Fabia 1.4 l 60 KM - 32 890 zł / obecnie 1.0 MPI 81 KM - od 71 850 zł
- Skoda Octavia 1.6 l 75 KM - 44 990 zł / obecnie 1.5 TSI 115 KM - od 125 800 zł
- Toyota Yaris 1.0 l 68 KM - 37 000 zł / obecnie 1.5 l 125 KM - od 79 900 zł
- Toyota Corolla 1.4 l 97 KM - 42 900 zł / obecnie 1.5 l 125 KM - od 94 900 zł
- Volkswagen Golf 1.4 l 75 KM - 49 040 zł / obecnie 1.5 l 130 KM - od 105 590 zł
- Volkswagen Passat 1.6 l 100 KM - 67 400 zł / obecnie 1.5 l 150 od 128 690 zł (model schodzący) - od 164 990 nowy model 1.5 l mHEV 150 KM
- Volkswagen Polo 1.4 l 60 KM - 41 740 zł / obecnie 1.0 l MPI 80 KM - od 86 490 zł