Wynajem auta za granicą - ile trzeba zapłacić?

Wiele osób decyduje się polecieć na wakacje samolotem, ale chciałoby mieć też możliwość pozwiedzania okolicy na własną rękę. Idealnym rozwiązaniem w takim wypadku jest wynajem samochodu. Na jakie ceny powinniśmy być przygotowani i o czym pamiętać, decydując się na wynajem?

Różne są pomysły na wakacyjny wyjazd i różne preferencje. Od wersji "dla leniwych" czyli wybraniu oferty biura podróży, które zapewnia transport i wycieczki fakultatywne na miejscu, po opcję "dla odważnych", czyli załatwianie lotów, noclegów i całej reszty na własną rękę. Szczególnie ta druga grupa chętnie decyduje się na wynajęcie samochodu na miejscu, dzięki czemu mogą być w pełni niezależni i zwiedzać okolice według własnego planu.

Postanowiliśmy sprawdzić, na jaką kwotę trzeba się przygotować, chcąc mieć auto do dyspozycji. Na potrzeby naszego zestawienia, przyjęliśmy tygodniowy wyjazd oraz odbiór i zdanie samochodu na lotnisku. Aby lepiej przedstawić spektrum cen, sprawdziliśmy ile kosztuje najtańszy wynajem (dla osób potrzebujących po prostu czterech kółek), ile zapłacimy za kombi (czyli coś dla rodzin) oraz propozycję dla osób, które nawet na wakacjach chcą się czuć "premium". Podane ceny to najlepsze oferty, jakie udało nam się znaleźć wśród popularnych wypożyczalni.

Reklama

Wynajem samochodu w Grecji

Zaczynamy od jednej z najbardziej popularnej wśród Polaków destynacji, czyli od Grecji, a konkretnie Rodos. Zwiedzanie tej wyspy to świetne urozmaicenie wylegiwania się na plaży, a za taką przyjemność zapłacimy minimum około 1170 zł. To cena Volkswagena up!'a, a więc auta, w którym co prawda zmieszczą się cztery osoby, ale ich wakacyjne bagaże już nie.

Jeśli wybieracie się z rodziną, to lepiej rozejrzeć się za kombi, ale to już wydatek przekraczający 3000 zł! Za taką kwotę otrzymamy Fiata Tipo kombi, a samochody "lepszych marek" jak na przykład Ford, mogą być o kilkaset złotych droższe. Jeśli jednak nie chcecie się zniżać do poziomu marek popularnych, nawet na wakacjach, to możecie zdecydować się na przykład na Volvo XC60 (niestety poprzedniej generacji). Cena? 13 tys. zł za tydzień.

Wybierając się z kolei na Kretę, musicie przygotować nieco większe fundusze - niemal 1500 zł trzeba zapłacić tam za Fiata 500! Sympatyczna propozycja dla pary, ale nawet dwie osoby będą musiały złożyć tylną kanapę, żeby zmieścić walizki. Lepiej dopłacić około 200 zł do auta segmentu B. Co ciekawe, kombi są na Krecie o wiele tańsze - za Tipo zapłacimy trochę ponad 1900 zł, chociaż można znaleźć też oferty za... 3800 zł. W tej cenie oferowany jest już Passat Variant B7. Dobrze pokazuje to, jak ważne jest poświęcenie trochę czasu na przeglądnięcie różnych ofert. Osoby mające wyjątkowo duże wymagania mogą zdecydować się na Volvo XC90 za około 15 tys. zł.

Wynajem samochodu w Chorwacji

Przenosimy się teraz do Chorwacji, także bardzo popularnej wśród Polaków, choć może nie aż tak bardzo jak kiedyś, z racji dużego wzrostu cen. Widać to też po cenach wynajmu samochodu. Chcąc ruszyć własnymi czterema kółkami ze Splitu, musimy wydać około 2300 zł na Volkswagena up!'a lub Kię Picanto. Niewiele więcej kosztuje Opel Corsa. Opcja rodzinna to tym razem Opel Astra oraz Renault Megane - za te kompaktowe kombi zapłacimy około 3300 zł. W ramach opcji "premium" można wybrać Mercedesa GLE za 14,5 tys. zł.

Wynajem samochodu w Turcji

 Jeszcze rzućmy okiem na Turcję i obowiązkowe miejsce, jakie trzeba zwiedzić, czyli Istambuł. Miejscowi uwielbiają małe sedany i zresztą wiele z nich jest tam właśnie produkowanych, więc trudno o lepsze auto, żeby ruszyć do Hagia Sophia, niż Citroen C-Elysee lub Renault Symbol (następca Thalii), kosztujących skromne 1000 zł. Auta pokroju Fiata Pandy mają podobne ceny. Sedan z bagażnikiem ponad 500 l załatwia nam też kwestię auta rodzinnego, chyba że ktoś koniecznie chce wydać 2000 zł na Dacię Logan MCV. Całkiem ciekawie prezentuje się też Volvo XC60, które kosztuje "jedynie" 6600 zł.

Wynajem samochodu we Włoszech

A może jednak Włochy? Jeśli Włochy, to trudno nie brać pod uwagę Sycylii oraz włoskiej motoryzacji. A nawet włosko-polskiej w postaci oczywiście Fiata 500, kosztującego niecałe 1800 zł. Warto rozważyć "niepatriotyczny" wariant i za dodatkowe 100 zł przesiąść się do Forda Fiesty. Rodziny powinny zdecydować się na Renault Megane kombi, które za cenę 2800 zł jest nawet tańsze od Tipo. Najciekawsza opcja "premium" to tym razem Audi A6 za 21 tys. zł.

Alternatywnie można wybrać się do Neapolu i ruszyć w stronę Wezuwiusza. Trzeba wtedy przygotować przynajmniej 1400 zł za Fiata Pandę. Miejscowi z pewnością docenią wybór. Dla rodzin oczywistym wyborem będzie Tipo kombi za 2400 zł. Ciekawostka - za takie samo Audi A6, jak na Sycylii, w Neapolu zapłacimy niecałe 13 tys. zł!

Wynajem samochodu na południu Francji

Wiele osób potwierdzi, że trudno o ciekawsze miejsce na wakacje, niż Nicea. Jest coś niezwykłego w siedzeniu na plaży pod palmą i patrzeniu na ośnieżone Alpy. Zawsze można też wybrać się na wycieczkę do Monako. Wybierając opcję ekonomiczną za 1200 zł nikomu tam raczej nie zaimponujemy, ale Fiat 500 przynajmniej jest stylowy i łatwy w zaparkowaniu. Rodziny powinny zainteresować się Toyotą Corollą kombi za 2600 zł. Jeśli natomiast chcecie zadać trochę szyku, to za 8000-9000 zł wynajmiecie Mercedesa klasy C cabrio lub BMW Z4.

Wynajem samochodu w Hiszpanii

Barcelona uważana jest przez niektórych za trochę oklepaną destynację, ale z drugiej strony to miasto którego po prostu nie wypada nie znać. Dobra wiadomość jest taka, że można poruszać się po nim naprawdę tanio - za jedyne 640 zł możemy dostać kluczyki do Opla Corsy. Najlepsza opcja rodzinna to Ford Focus kombi za niecałe 1200 zł. Wyjątkowo korzystna jest także opcja "premum" - za 4800 zł możecie jeździć BMW serii 7!

Wynajem samochodu w Portugalii

Nasz przegląd kończymy na najbardziej zachodnim kąciku Europy, czyli w Portugalii. Tu także możemy liczyć na zaskakująco dobre ceny. Za 650-700 zł mamy do wyboru Opla Adama, Fiata 500, Renault Clio oraz Forda Fiestę. Rodziny za niecały 1000 zł mogą wynająć Peugeota 308 SW lub Seata Leona kombi. Natomiast 6000 zł wystarczy na BMW serii 5 lub Mercedesa klasy E.

Wynajem samochodu na wakacjach - o czym pamiętać

Po pierwsze musicie pamiętać o tym, że podane przez nas ceny są orientacyjne. Szukając na własną rękę i w mniejszych miejscowościach, z pewnością znajdziecie ciekawsze propozycje. Pamiętajcie tylko żeby zwrócić uwagę na kilka istotnych rzeczy. Niska cena może wynikać na przykład z faktu, że wypożyczalnia zastrzega w umowie maksymalny dystans, jaki możecie przejechać. Nie zawsze też dają one możliwość darmowego odwołania rezerwacji - zwykle taka opcja się nie przydaje, ale jej obecność może mieć wpływ na cenę.

Najważniejsza jednak jest kwestia ubezpieczenia. W przypadku najdroższych propozycji jest ono wliczone w cenę. Jeśli wybrane przez nas auto go nie ma, naprawdę warto rozważyć dopłatę. Nie jest ona niska i zwykle wynosi kilkaset złotych, ale może uchronić nas przed poważnymi kłopotami. Nawet drobna szkoda parkingowa może być powodem dla wypożyczalni, do naliczenia kilkukrotnie wyższej kary, na poczet naprawy. Pomijamy już ryzyko nieuczciwych zagrywek, jak wskazania już istniejącego uszkodzenia jako nowego i próba obciążenia nas dodatkowymi kosztami.

***

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy