Te nawyki kierowców to prosta droga do poważnej awarii skrzyni biegów
Skrzynia biegów jest jednym z najbardziej wrażliwych i wymagających elementów naszego samochodu. Dlatego warto dowiedzieć się, jakie nawyki są niewskazanie i jak najszybciej się ich pozbyć.
Wielu kierowców (nawet tych z dużym doświadczeniem) praktykuje szereg szkodliwych nawyków, które przyspieszają zużycie tego niezwykle skomplikowanego urządzenia, które jest trudne i kosztowne w naprawie. Poniżej przedstawiamy katalog nawyków, których lepiej się pozbyć.
Skrzynie automatyczne są coraz popularniejsze wśród polskich kierowców, ale dużo osób przesiada się do samochodu z takim wyposażeniem bez odpowiedniego przygotowania. Może to skutkować częstymi i bardzo drogimi awariami. Aby cieszyć się niezawodną pracą automatycznej skrzyni biegów, należy ją odpowiednio traktować.
Wielu kierowców zbyt szybko przełącza poszczególne tryby skrzyni biegów i od razu rusza. Najbardziej newralgiczny moment to zmiana kierunku jazdy - z trybu R (cofanie) na tryb D (jazda do przodu). Taki nawyk może szybko doprowadzić do poważnej awarii skrzyni biegów.
Podobnym, złym nawykiem jest wrzucanie luzu (tryb N) podczas postoju na światłach. Szybkie przełączanie pomiędzy trybami N i D, a następnie dynamiczne ruszanie po zapaleniu się zielonego światła przyspiesza zużycie sprzęgieł.
Tryb parkingowy (P) można wybrać dopiero po całkowitym zatrzymaniu samochodu. Jednak wielu kierowców pociąga za dźwignię zanim samochód do końca się zatrzyma. Taki sposób jazdy spowoduje, że prędzej czy później dojdzie do pęknięcia ząbka, który utrzymuje skrzynię biegów w stanie zablokowanym.
Nie jest to popularny, ale bardzo szkodliwy błąd. Polega na włączaniu luzu (tryb N) podczas zjazdu z górki. W zasadzie w niczym nie pomaga, a powoduje szybkie zużywanie się wałów napędowych. Przy regularnym korzystaniu z "luzu" w takich sytuacjach, skrzynia będzie wymagać poważnej naprawy już po kilku miesiącach od zakupu samochodu.
Jedną z najważniejszych kwestii jest holowanie. Wszystko przez to, że automatyczne skrzynie biegów nie są dostosowane do ruchu auta bez działającej jednostki napędowej. Dlatego zawsze warto sprawdzić wytyczne producenta. Niektóre automaty posiadają specjalny tryb do holowania, który kompletnie odłącza skrzynię i pozwala na przeprowadzenie operacji w bezpiecznym trybie, ale zwykle z prędkością nieprzekraczającą 50 km/h i na dystansie do 50 km. Zawsze przed rozpoczęciem ciągnięcia warto skontrolować poziom oleju w skrzyni biegów. Jeśli jego stan jest zbyt niski, nie można tego robić nawet na krótkich odległościach.
Skrzynie mechaniczne są z reguły bardziej odporne na niewiedzę kierowców, ale jest szereg złych nawyków, które mogą doprowadzić do ich szybszego zużycia, a następnie drogich uszkodzeń.
Typowym, złym nawykiem jest trzymanie dłoni na drążku zmiany biegów. Nacisk jest niewielki, ale jego intensywność w dłuższej perspektywie czasu prowadzi do zużycia wybieraka w skrzyni biegów. Z czasem biegi będą wchodziły mniej precyzyjnie, a w skrajnych przypadkach włączenie któregoś z przełożeń będzie niemożliwe. Naprawa pociągnie za sobą wysokie koszty.
Wielu kierowców ma nawyk trzymania stopy na pedale sprzęgła. Trzeba mieć na uwadze, że każdy, nawet nieduży nacisk, powoduje szybsze zużycie sprzęgła. Nieprawidłowo działające sprzęgło może w niedługim czasie spowodować awarię skrzyni biegów.
Z kolei zmiana biegów z niepełnym wysprzęgleniem (z powodu zbyt słabo wciśniętego pedału sprzęgła), w dodatku zbyt gwałtowna i nieskoordynowana, będzie powodować zgrzyty i zużywanie się kół zębatych.
Mechaniczne skrzynie biegów słabo znoszą jazdę na zbyt niskich obrotach w stosunku do prędkości, szczególnie gdy staramy się mocno przyspieszać. Zużycie paliwa jest marginalnie niższe, a obciążenia jednostki i skrzyni biegów mogą się przyczynić do późniejszych awarii.
Manualne skrzynie biegów nie tolerują zbyt mocnego hamowania silnikiem. Proces powinien być przeprowadzany spokojnie i stopniowo. Bardzo dużym obciążeniem dla takiej skrzyni jest hamowanie silnikiem z bardzo dużej prędkości oraz równoczesna zmiana biegu np. o dwa przełożenia.