Nowy Jaguar zaprezentowany. Jest równie kontrowersyjny jak nowe logo
Jaguar kontynuuje swoją radykalną transformację w markę produkującą ultraluksusowe auta z napędem wyłącznie elektrycznym. W listopadzie producent zaprezentował nową identyfikację wizualną, w tym nowe logo. Teraz pokazał koncepcyjne auto, które ma być fizyczną manifestacją nowej filozofii projektowania. Bez wątpienia jest odważnie.
Jaguar kontynuuje swoje radykalne zmiany. W listopadzie marka pokazała nową identyfikację wizualną, w tym nowe logo. Teraz, na Miami Art Week zaprezentowano światu model koncepcyjny, który pokazuje, jak teraz będzie wyglądać filozofia projektowania brytyjskiego producenta - Jaguara Type 00. Model w swojej nazwie ma odnosić się do przyszłości, ale jednocześnie być zakorzenionym w historii marki. Człon "Type" nawiązuje oczywiście m.in. do legendarnego modelu E-Type. Pierwsze zero w nazwie odnosi się do zerowej emisji spalin (Jaguar będzie marką oferującą wyłącznie auta na prąd), drugie - oznacza status samochodu w nowej linii marki - auto koncepcyjne, czyli zerowe.
Brandon Glover, dyrektor zarządzający Jaguara, stwierdził m.in., że nowy wizerunek Jaguara jest odważny i wyróżniający się. I trudno nie przyznać mu racji. Co prawda, patrząc na auto z boku można się nawet dopatrzeć pewnych podobieństw do Jaguara E-Type - mamy bardzo długą maskę i garbaty tył - ale, to w zasadzie wszystkie nawiązania do historii marki. Stylistycznie auto sprawia wrażenie bardzo mocnego. Mamy tutaj bardzo dużo płaskich powierzchni.
Z przodu znajdziemy płaski, pionowy panel z nowym napisem "Jaguar" i wąskie reflektory. Ciekawy jest również tył z poziomymi liniami skrywającymi światła. Innym interesującym rozwiązaniem są prostokątne panele przy przednich kołach. Po ich odchyleniu ukazują się skierowane do tyłu kamery. Ma to zapewne pomóc w manewrowaniu tym autem. Auto stoi na 23-calowych kołach. Jak deklarują przedstawiciele Jaguara, punktem wyjścia dla stworzenia tego samochodu, zarówno pod kątem projektowania, jak i inżynierii, była czysta kartka papieru. I to zdecydowanie widać.
Po otwarciu unoszonych drzwi znajdziemy niemal prostokątną kierownicę oraz dwa spore ekrany - jeden znajdujący się przed kierowcą, a drugi przed pasażerem. Nie sposób znaleźć tutaj fizycznych przycisków, co jest oczywiście zrozumiałe z racji, że mamy do czynienia z pojazdem koncepcyjnym. Osobliwe jest natomiast stworzenie 3,2-metrowej "ścianki" dzielącej przestrzeń wewnątrz aucie.
Pierwszym nowym modelem produkcyjnym Jaguara będzie czterodrzwiowy GT, który zostanie zaprezentowany pod koniec 2025 roku i będzie produkowany w Wielkiej Brytanii. Nowy model będzie bazował na nowej platformie Jaguar Electric Architecture i będzie oferował zasięg do 770 km (według norm WLTP) oraz możliwość zwiększenia zasięgu o 321 km po 15 minutach ładowania.
Przypomnijmy, Jaguar realizuje teraz bardzo radykalny plan - marka chce zmienić się w oferującą wyłącznie elektryczne bardzo luksusowe samochody. Jaguar należący do firmy Tata Motors z Indii, nie zamierza już rywalizować z BMW, Audi czy Mercedesem. Chce być konkurentem Bentleya, Astona Martina czy Rolls-Royce’a. W związku z tym marka chce zerwać ze swoim dotychczasowym wizerunkiem. Marka pozostawiła w ofercie tylko jeden model - F-Pace. I ten będzie jednak stopniowo znikał z oferty.