Pawlak o FSO: Wspieramy fabrykę

Od 1 marca nastąpi przerwa w produkcji Chevroleta Aveo na Żeraniu - ogłosił w imieniu zarządu Fabryki Samochodów Osobowych jej rzecznik Roman Bugaj.

Waldemar Pawlak
Waldemar PawlakPAP

Wicepremier Waldemar Pawlak ocenił, jako obiecujące rozmowy z inwestorami prowadzone obecnie przez FSO.

Bugaj podkreślił, że FSO zrealizowało zamówienie na 2011 r. od koreańskiej firmy GM DAT na produkcję 5 tys. sztuk Chevrolet Aveo.

"W związku z tym 1 marca 2011 r. nastąpi przerwa w produkcji tych samochodów w Zakładzie Żerań. Zarówno Zakład Żerań (oddział FSO - PAP) jak i spółki grupy kapitałowej FSO będą kontynuować działalność statutową, w tym realizację wszystkich zawartych z podmiotami trzecimi kontraktów" - wyjaśnił rzecznik FSO.

Spółki fabryki produkują nie tylko na potrzeby przemysłu motoryzacyjnego, ale m.in. dla sektora AGD.

Z końcem lutego odejdzie z fabryki ok. 1200 osób (spółka zatrudnia ok. 1800 pracowników), wręczono im wypowiedzenia w listopadzie 2010 r.

W ubiegłym roku fabryka wyprodukowała 45 tys. aut i zespołów montażowych. W 2009 r. było to 60 tys., a rok wcześniej ponad 149 tys. sztuk.

Chevrolet Aveo - poza niewielką liczbą zestawów do montażu Lanosa - stanowił podstawową produkcję zakładu.

Obecnie zarząd FSO prowadzi rozmowy z inwestorami z Chin i Indii o rozpoczęciu nowej produkcji na Żeraniu. Spółka nie ujawnia żadnych szczegółów na ten temat.

Według wicepremiera i ministra gospodarki Waldemara Pawlaka, prowadzone przez FSO rozmowy z inwestorami są obiecujące. "Znam uwarunkowania FSO i wspieramy z ukraińskim rządem starania inwestora o pozyskanie nowego partnera. W tej chwili rozmowy są obiecujące" - powiedział w środę dziennikarzom wicepremier.

"Nie można o tym opowiadać szczegółowo, ponieważ dzisiaj taki inwestor może zainwestować w Polsce, Czechach, na Węgrzech, w Rumunii. Zainwestuje tam, gdzie będzie miał korzystniejszą sytuację" - dodał Pawlak.

Szef resortu gospodarki ocenił, że możliwa jest strefa ekonomiczna na terenach FSO. Zaznaczył jednak, że trzeba brać pod uwagę, że przy rozmowach z inwestorem należy "poszukać przekonujących argumentów, że wchodzi nową technologię, nowe rozwiązania, które uzasadniają wprowadzenie dodatkowych możliwości wsparcia".

Wojciech Drzewiecki, prezes Instytutu Badań Rynku Motoryzacyjnego Samar uważa, że w grę wchodzą dwie firmy motoryzacyjne: hinduska Mahindra i chińska Cherry.

Obecnie w FSO trwają analizy, które gruntów fabryki będą sprzedane, a które dzierżawione (m.in. hale produkcyjne). Do prowadzenia działalności operacyjnej spółce jest potrzebna połowa ze 110 ha.

Produkcja samochodów w FSO ruszyła w 1951 r.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas