Unia chce zakazać SUV-ów? Chodzi o bezpieczeństwo i ekologię

Europejscy aktywiści apelują o wprowadzenie reform, które w przyszłości mogłyby zmniejszyć sprzedaż dużych SUV-ów i pickupów na terenie wspólnoty. Z niedawnych raportów wynika bowiem, że rosnące zainteresowanie tego typu pojazdami nie tylko negatywnie wpływa na mobilność w miastach, ale również pogarsza poziom bezpieczeństwa pieszych.

Unia Europejska zakaże SUV-ów? Aktywiści wzywają do reform
Unia Europejska zakaże SUV-ów? Aktywiści wzywają do reformKarol TynkaINTERIA.PL

W Europie od dłuższego czasu rośnie zainteresowanie SUV-ami oraz kojarzonymi dotychczas głównie ze Stanami Zjednoczonymi pickupami. Pojazdy te imponują swoimi rozmiarami, często oferują ogromną przestrzeń ładunkową i zapewniają kierowcom poczucie komfortu oraz bezpieczeństwa. To jednak nie podoba się pozarządowej organizacji Transport & Environment, która alarmuje, że mimo potencjalnych zalet, duże samochody mają także wady rzutujące m.in. na bezpieczeństwo obywateli.

Wkrótce po drogach będą jeździć "same autobusy"

Dowodem na to ma być raport opublikowany w 2024 roku. Z jego treści wynika, że średnia szerokość nowych samochodów sprzedawanych na rynku europejskim rośnie o 1 centymetr co dwa lata. Obecnie szerokość nowego samochodu waha się pomiędzy 170, a 180 cm. To o ponad 11 centymetrów więcej niż w 2001 roku. Aktywiści alarmują, że jeśli kraje Europy nie pochylą się nad problemem zbyt dużych samochodów, już wkrótce po naszych miastach będą jeździły "same autobusy".

Już teraz niektóre z modeli są zbyt duże, by mogły pomieścić się na standardowych miejscach parkingowych. Nawet jeśli uda nam się znaleźć odpowiednio długie miejsce postoju, problemem wciąż pozostaje wyjście z pojazdu.
podkreśla raport Transport & Environment

SUV-y i to zagrożenie dla pieszych i więcej zanieczyszczeń

To jednak nie wszystko. Raport podkreśla, że utrzymanie obecnych przepisów oznacza świadome narażanie obywateli UE na niebezpieczeństwo. Większe pojazdy stanowią znacznie większe zagrożenie dla pieszych, co potwierdzają ubiegłoroczne badania ETSC. Według ekspertyz, przy prędkości powyżej 64 km/h śmiertelność wśród pieszych potrąconych przez tradycyjny samochód osobowy wynosiła 53 proc. Natomiast w przypadku identycznego zdarzenia z udziałem SUV-a wskaźnik ten sięgał 100 proc.

To jednak nie koniec problemów – eksperci zwracają uwagę, że pojazdy typu SUV zużywają nieproporcjonalnie dużo paliwa, emitują więcej zanieczyszczeń niż standardowe auta osobowe, a ich rozmiary sprawiają, że prowadzenie ich jest trudniejsze i mniej przewidywalne.

Unia Europejska zdecyduje o przyszłości SUV-ów

Parlament Europejski już zobowiązał się do reakcji na alarmujące uwagi ekspertów i podjęcia działań w sprawie ograniczenia liczebności SUV-ów na drogach. Jak informują zachodnie media, Francja, Holandia i Belgia już podjęły pierwsze kroki w kierunku wprowadzenia nowych przepisów. Paryż i Bruksela rozważają nałożenie dodatkowych opłat parkingowych na większe i cięższe pojazdy, natomiast w Amsterdamie od pewnego czasu obowiązuje zakaz wjazdu SUV-ów do centralnych części miasta.

Wjechała na ekspresówkę "pod prąd". Odpowie przed sądemPolicjaPolicja