Stracił prawo jazdy zanim je odebrał. 18-latek cieszył się nim tylko 5 dni
Świeżo upieczeni posiadacze czterech kółek traktowani są przez prawo w wyjątkowy sposób. Mowa oczywiście o dwuletnim okresie próbnym, podczas którego obowiązują znacznie bardziej surowe kary za poszczególne wykroczenia, a także niższy limit punktów karnych. Ten 18-latek stracił prawo jazdy zaledwie po kilku dniach od zdania egzaminu państwowego.

W skrócie
- Młodzi kierowcy są objęci dwuletnim okresem próbnym z ostrzejszymi karami za wykroczenia.
- 18-latek stracił świeżo zdobyte prawo jazdy po kilku dniach za jazdę 105 km/h w terenie zabudowanym.
- Przekroczenie prędkości to najczęstsza przyczyna wypadków na polskich drogach.
- Więcej podobnych informacji znajdziesz na stronie głównej serwisu
5 sierpnia przed godziną 13.00 w jednej z miejscowości w gminie Otmuchów policjanci z Nysy zauważyli pojazd, który jechał zdecydowanie za szybko. Pomiar wykazał, że Alfa Romeo porusza się w terenie zabudowanym z prędkością 105 km/h. Funkcjonariusze zatrzymali pojazd do kontroli, za kierownicą którego siedział 18-letni mężczyzna posiadający tymczasowe prawo jazdy.
Policjanci dokładnie sprawdzili status dokumentu w systemie i okazało się, że młody kierowca uzyskał uprawnienia do kierowania pojazdami 5 dni wcześniej. Nie będzie mu jednak dane nacieszyć się jazdą samochodem, ponieważ przekroczenie dopuszczalnej prędkości o co najmniej 50 km/h wiąże się nie tylko z mandatem karnym, ale dodatkowo kierowca traci prawo jazdy. 18-latek został ukarany grzywną w wysokości 1,5 tys. zł, do jego konta dopisano 13 punktów karnych, a jego świeżo zdane prawo jazdy zostało zatrzymane na 3 miesiące.

Świeżo upieczonych kierowców obowiązuje dwuletni okres próbny. Na czym polega?
Młodzi kierowcy, którzy dopiero uzyskali uprawnienia i wyjechali na drogi, mają znacznie mniejsze doświadczenie oraz umiejętności od tych, którzy pokonali już dziesiątki czy setki tysięcy kilometrów. Aby "zachęcić" ich do jazdy zgodnie z obowiązującymi przepisami ruchu drogowego i tym samym wyhamować brawurowe zapędy, początkujących zmotoryzowanych obowiązują nieco inne zasady. Oczywiście wszyscy kierowcy za popełnione wykroczenia zostaną ukarani, jednakże osoby z krótszym stażem muszą liczyć się ze znacznie surowszymi konsekwencjami.
Chociaż w polskich przepisach nie ma jednoznacznej definicji młodego kierowcy, zgodnie z przepisami dotyczącymi zatrzymania praw jazdy za punkty karne możemy nim określać zmotoryzowanego, który dokument uprawniający do prowadzenia pojazdów posiada krócej niż rok, co wynika z art. 135 ustawy Prawo o ruchu drogowym. Główną różnicą jest limit punktów karnych, który został obniżony z 24 do 20.
Świeżo upieczony kierowca musi pamiętać, że jeśli w ciągu pierwszych 2 lat popełni przestępstwo drogowe (spowoduje wypadek, będzie prowadził pojazd pod wpływem alkoholu) lub trzykrotnie złamie poważne przepisy (np. wyprzedzanie na pasach, nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu czy znaczne przekroczenie dopuszczalnej prędkości), może stracić prawo jazdy.
Nadmierna prędkość najczęstszą przyczyną wypadków
Policjanci apelują do kierowców o rozwagę, zachowanie szczególnej ostrożności i dostosowanie prędkości do warunków oraz natężenia ruchu na drodze. W 2024 r. na polskich drogach doszło do 21 519 wypadków, w których śmierć poniosło 1896 osób, a 24 782 zostały ranne. Od wielu lat najczęstszą przyczyną zdarzeń drogowych jest niedostosowanie prędkości do warunków na drodze. Dochodzi do nich w ciągu dnia (15 621 zdarzeń), na obszarze zabudowanym (15 134 zdarzenia) i na prostych odcinkach drogi (12 985 zdarzeń).