Seicento z wypadku z premier Szydło na aukcji WOŚP. Kwota robi wrażenie

Fiat Seicento, który „zasłynął” udziałem w wypadku z kolumną rządową wiozącą ówczesną premier, Beatę Szydło, trafił na aukcję Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Samochód z ciekawą historią cieszy się sporym zainteresowaniem na licytacji.

Fiat Seicento został oddany właścicielowi po sześciu latach

Przypomnijmy, Fiat Seicento, o którym mowa, swoją popularność zdobył za sprawą wypadku, do którego doszło w lutym 2017 roku. Kierujący autem, 21-letni wówczas, Sebastian Kościelnik zderzył się z Audi A8 z rządowej kolumny, którą podróżowała ówczesna premier, Beata Szydło. Wskutek zdarzenia mężczyzna nie poniósł żadnych obrażeń. Szefowa rządu natomiast doznała m.in. złamania mostka, kilku żeber i stłuczenia serca.

Reklama

Po zdarzeniu samochód Kościelnika trafił na policyjny parking i, jako dowód w sprawie, spędził tam sześć lat. Został oddany właścicielowi dopiero w zeszłym roku. Był to efekt zakończenia ciągnącego się sześć lat procesu dotyczącego wspomnianego wypadku. Prawomocny wyrok zapadł w lutym zeszłego roku. Kierowca Fiata został uznany za winnego nieumyślnego spowodowania zdarzenia, a samo postępowanie zostało warunkowo umorzone. Już w marcu 2023 roku Sebastian Kościelnik zapowiadał, że samochód zostanie przekazany na aukcję Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. I tak też się stało przy okazji 32. finału akcji.  

Seicento po wypadku zostało naprawione. Zmieniono też jego wygląd

Oczywiście sześcioletni postój pod chmurką nie wpłynął najlepiej na kondycję pojazdu. Przed trafieniem na licytację Seicento zostało jednak naprawione. Oprócz tego zmieniono jego wygląd. Samochód otrzymał nowe felgi, a także został oklejony w motywie charakterystycznym dla WOŚP. Zmiany zaszły również wewnątrz. Samochód otrzymał nową tapicerkę, która została wykonana w podobnych barwach, co zewnętrzna okleina. "Został mega pięknie odrestaurowany. Tapicerka, zagłówki, fotele, podłokietniki - każdy detal w naszych kolorach. Piękna okleina, felgi, a do tego jeszcze system nagłośnieniowy i dodatkowo wypakowany super narzędziami" - możemy przeczytać na stronie licytacji. Dodano również, że samochód jest "w pełni sprawny i legalny, ma ważne badania techniczne i ubezpieczenie".

Ponad 100 tys. zł za Fiata Seicento

Licytacja Seicento już trwa i, ze względu na bardzo ciekawą historię auta, cieszy się sporym zainteresowaniem. W chwili powstawania tego artykułu cena za samochód wynosi już ponad 100 tys. złotych. Aukcja zakończy się 8 lutego 2024 roku. Biorąc jednak pod uwagę z jakim autem mamy do czynienia, można śmiało założyć, że do tego czasu kwota ta będzie jeszcze wyższa. W tym roku pieniądze zebrane na rzecz WOŚP zostaną przeznaczone na zakup sprzętu do diagnozowania, monitorowania i rehabilitacji chorób płuc dla dzieci i dorosłych.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Fiat Seicento | Beata Szydło | WOŚP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy