Rafał Brzoska chce zmian w rejestracji samochodów. Ma być łatwiej i taniej
Rafał Brzoska wraz ze swoim zespołem "SprawdzaMY” przekazał pod koniec marca 2025 r. rządowi 111 propozycji deregulacyjnych. Wśród nich znalazły się również dwie dotyczące zmotoryzowanych. Założyciel i prezes InPost postuluje zmiany w procesie rejestracji pojazdów, które mają znacząco go uprościć.

- Rafał Brzoska i zespół "SprawdzaMY" przedstawili rządowi 111 propozycji deregulacyjnych, które mają na celu uproszczenie przepisów.
- Propozycje obejmują m.in. zmiany w rejestracji pojazdów oraz zniesienie obowiązku ponownej legalizacji tablic rejestracyjnych.
- Inicjatywa "SprawdzaMY" angażuje obywateli, przedsiębiorców i ekspertów w uproszczenie biurokracji w Polsce.
- Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Interii
Rafał Brzoska planuje złożyć nawet 300 deregulacji
Główne założenia projektu to oszczędność czasu i ograniczenie biurokracji w procedurach dotyczących zarówno obywateli, jak i przedsiębiorców. Rafał Brzoska wraz ze swoim zespołem pod koniec ubiegłego miesiąca złożył rządowi 111 propozycji deregulacyjnych, a do końca kwietnia liczba ta ma wzrosnąć nawet do 300.
Wśród pierwszych pomysłów znalazły się m.in. wprowadzenie instytucji "milczącego załatwienia sprawy” w przypadku przekroczenia przez urzędników ustawowego terminu na odpowiedź, ograniczenie nadużyć w stosowaniu aresztów tymczasowych, rezygnacja z karania urzędników i podatników za niecelowe błędy oraz wskazanie nowych usług, które powinny zostać dodane do aplikacji mObywatel.
Rejestracja pojazdów ma być łatwiejsza
Jedną z propozycji złożonych przez członków zespołu Rafała Brzoski jest usprawnienie procesu rejestracji pojazdów. Pomóc w tym ma stworzenie cyfrowego archiwum dokumentów rejestracyjnych, które ułatwiłoby dopełnianie formalności zarówno urzędnikom, jak i właścicielom pojazdów. Zgodnie z założeniami, informacje o badaniach technicznych samochodów miałyby być dostępne do pobrania w Centralnej Ewidencji Pojazdów.
Kupujesz pojazd? Za każdym razem muszą przejść ponowną legalizację
Kolejnym pomysłem jest zniesienie obowiązku ponownej legalizacji tych samych tablic rejestracyjnych, co pozwoliłoby znacznie uprościć procedury administracyjne. Obywatele oszczędziliby czas i pieniądze, a urzędnicy mieliby znacznie mniej pracy.
Obecnie każdy kierowca, który kupi używany samochód - nawet w tym samym powiecie - i chce zachować dotychczasowe tablice rejestracyjne, musi je zdemontować i przedstawić do ponownej legalizacji, mimo że są już zalegalizowane. Znacznie wydłuża to proces przerejestrowania pojazdu i generuje niepotrzebne koszty.
Ponowna legalizacja tych samych tablic jest zatem zbędna, a nakłada dodatkowe obowiązki na właścicieli pojazdów, obciąża urzędy dodatkowymi czynnościami i nie przynosi żadnych korzyści w zakresie poprawy bezpieczeństwa ruchu drogowego.
Sprawdzanie tablic rejestracyjnych powinno odbywać się podczas corocznego badania technicznego
Proponowana zmiana zakłada zniesienie obowiązku ponownej legalizacji tablic rejestracyjnych w przypadku przerejestrowania pojazdu z zachowaniem dotychczasowych numerów. Kontrola stanu tablic powinna natomiast stać się obowiązkowym elementem corocznego badania technicznego na Stacjach Kontroli Pojazdów.
Inicjatywa "SprawdzaMY”
"SprawdzaMY” to inicjatywa przedsiębiorców, obywateli i ekspertów, którzy chcą uprościć skomplikowane przepisy, usunąć niejasne regulacje i ograniczyć nadmierną biurokrację. W ramach projektu powstają konkretne propozycje deregulacyjne, mające na celu ułatwienie życia Polakom.
Warto podkreślić, że jest to inicjatywa otwarta - każdy obywatel może zgłosić własne pomysły oraz wskazać absurdy prawne, które wymagają pilnej zmiany.
Zgodnie z informacjami przekazanymi przez Macieja Berka, szefa Stałego Komitetu Rady Ministrów, dwie trzecie z przekazanych przez zespół 111 propozycji zostało już skierowanych do realizacji, a pozostałe trafiły do pogłębionej analizy.