Polscy pogranicznicy w czasie jednej akcji odzyskali samochody za 1,5 mln zł

Funkcjonariusze różnych oddziałów straży granicznej co roku odzyskują setki skradzionych pojazdów. Tym razem strażnicy graniczni w Medyce zatrzymali pojazdy o naprawdę ogromnej wartości.

Funkcjonariusze straży granicznej z Krościenka zatrzymali 42-letniego obywatela Ukrainy, który przewoził na lawecie Peugeota 5008. Mężczyzna zgłosił się we wtorek do odprawy na wjazd do Polski. Okazało się, że francuski SUV został skradziony na terenie Bułgarii, a jego szacunkowa wartość to 85 tys. zł. Przewożący Peugeota obywatel Ukrainy został przesłuchany w charakterze świadka, a dalsze postępowanie prowadzi w tej sprawie policja.

Jak z kolei poinformowali funkcjonariusze Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej w Medyce, w minioną środę 13 listopada wylegitymowali oni dwóch obywateli Azerbejdżanu. Mężczyźni kierowali dwoma SUV-ami BMW. Szybko okazało się, że pojazdy zostały skradzione w Niemczech i są poszukiwane przez służby tamtejszego kraju, a także przez Interpol.

Reklama

W związku z podejrzeniem popełnienia przestępstwa paserstwa strażnicy zatrzymali obu mężczyzn. Zarówno BMW X6 jak i BMW X7 były wyprodukowane w 2023 roku, a ich łączna wartość szacowana jest na 1,5 mln zł.

Od początku 2024 r. funkcjonariusze Bieszczadzkiego Oddziału SG samodzielnie i przy współpracy z innymi służbami wykryli 120 pojazdów pochodzących z przestępstwa. Ich łączna szacunkowa wartość przekracza 16 mln zł.  

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Straż Graniczna
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy