Mieszkańcy walczą z nadmiernym hałasem. Chcą montażu nowoczesnych urządzeń
Gdańsk może być pierwszym miastem w Polsce, na którego ulicach pojawi się całkowicie nowy rodzaj fotoradaru. Nie będzie on jednak mierzył prędkości. Co więcej, poważnie muszą się go obawiać również motocykliści.

W skrócie
- Coraz większa liczba mieszkańców Gdańska i Gdyni domaga się skutecznych rozwiązań wobec hałasu generowanego przez motocykle i samochody.
- Pojawiają się propozycje montażu fotoradarów akustycznych, które mają rozpoznawać hałaśliwe pojazdy i umożliwiać karanie ich właścicieli.
- Petycję o wprowadzenie takich rozwiązań podpisało już prawie 19 tysięcy osób, jednak temat jest wciąż na etapie propozycji.
- Więcej podobnych informacji znajdziesz na stronie głównej serwisu
Pierwsze sygnały dotyczące zbyt głośnych układów wydechowych w pojazdach poruszających się po drogach Trójmiasta pojawiły się już na początku sezonu letniego. Mieszkańcy systematycznie skarżyli się przede wszystkim na hałasujące motocykle, a problem rozwiązać mieli policjanci przeprowadzając kontrole przy użyciu sonometru. Okazało się jednak, że urządzenia będące na wyposażeniu nie posiadały wymaganej legalizacji i konieczne było ponowne jej przeprowadzenie.
W Gdyni chcieli zakazać wjazdu motocykli do centrum
W efekcie krokiem w kierunku poprawy życia mieszkańców Gdyni ma być zakaz wjazdu jednośladów do niektórych części miasta. Co istotne, nowe ograniczenie miałoby dotyczyć wyłącznie motocyklistów, a zakaz nie obejmowałby samochodów, które również mogą generować nadmierny hałas.
Przy pierwszej informacji na temat planu wprowadzenia tego rozwiązania nie zaprezentowano jednak szczegółowych informacji na temat obszaru objętego zakazem ani terminu, od którego miałby zacząć obowiązywać.
W Gdańsku stawiają na nowoczesną technologię. Fotoradary akustyczne mają rozwiązać problem hałasujących pojazdów
Problem okazał się na tyle poważny, że radni dzielnicy Śródmieście w Gdańsku podkreślają konieczność podjęcia radykalnych działań, które mają realnie wpłynąć na zredukowanie hałasu. Ich zdaniem problem leży nie tylko po stronie właścicieli sportowych samochodów czy motocykli, ale także osób, które nie przestrzegają zasad ciszy nocnej chociażby wracając z imprezy. Wskazano, że działania powinny zostać podjęte na kluczowych obszarach, takich jak Podwale Przedmiejskie czy Wały Jagiellońskie.
Pojawiły się propozycje, aby miasto zakupiło i zamontowało w określonych lokalizacjach fotoradary akustyczne. Możliwość ich wdrożenia bada policja, a komisarz Karina Kamińska w odpowiedzi na pismo radnego podkreśla, że kontrole przy użyciu ręcznych sonometrów są nie tylko czasochłonne, ale również podatne na błędy. Wykorzystanie nowoczesnej technologii pomogłoby znacznie usprawnić monitorowanie hałasu oraz pozwoliłoby na szybsze działanie służb.
To ważna inicjatywa, która ma szerokie poparcie społeczne. Mieszkańcy podpisali petycję w tej sprawie i jasno mówią: chcemy ciszy, bezpieczeństwa i większego komfortu życia w naszym mieście
W europejskich miastach fotoradary akustyczne już działają. Proponują ich montaż w Gdańsku
Nowoczesne fotoradary akustyczne - nazywane również meduzami - od dłuższego czasu testowane są w różnych europejskich miastach. Najnowsze urządzenia są w stanie nie tylko przeprowadzać pomiar głośności w danym obszarze, ale także rozróżniać pod względem hałasu przejeżdżające pojazdy i wykonywać zdjęcia, dzięki którym możliwe jest zidentyfikowanie i ukaranie właściciela motocykla czy samochodu.
Pomimo wysokiej skuteczności nie podbiły jednak Starego Kontynentu, a i w Polsce temat pozostaje niszowy, co potwierdził resort infrastruktury, odpowiadając na interpelację poselską Franciszka Sterczewskiego.
Mając na uwadze niską popularność i dostępność automatycznych sonometrów na rynku oraz ograniczone doświadczenie państw europejskich w stosowaniu tego typu urządzeń, pragnę poinformować, że Ministerstwo Infrastruktury nie prowadzi obecnie i w najbliższej perspektywie nie planuje podjęcia prac legislacyjnych w zakresie wprowadzenia do przepisów przedmiotowych rozwiązań technicznych
Aktualnie jest to jednak jedynie propozycja, która rozważana jest przez miasto i policję. Mieszkańcy nie dają jednak za wygraną i podkreślają, że petycję skierowaną do marszałka Sejmu Szymona Hołowni podpisało już prawie 19 tys. osób. "Żądamy jak najszybszego podjęcia prac legislacyjnych, które umożliwią skuteczne wykorzystanie fotoradarów akustycznych w walce z coraz poważniejszym problemem zanieczyszczenia hałasem w przestrzeni publicznej" - napisali jej autorzy.