MG rozniosło Fiata a Jaecoo Hondę. Sprzedaż chińskich aut wystrzeliła
Ekspansja chińskich producentów aut w Europie nabiera tempa. W dziesiątce największych sprzedawców nowych samochodów są już dwa chińskie koncerny motoryzacyjne. W maju sprzedaż MG wyprzedziła już m.in. Fiata, a wyniki rejestracji takich europejskich beniaminków, jak Jaecoo i Omoda wpędzają w kompleksy dealerów japońskich marek.

Spis treści:
Ciekawą analizę dotyczącą rynku nowych aut w Europie opublikowała właśnie firma analityczna JATO Dynamics. Wynika z niej, że w maju w pierwszej dziesiątce koncernów z największą liczbą rejestracji nowych aut na Starym Kontynencie znalazła się dwójka chińskich gigantów - Geely Group (właściciel m.in. Volvo) i SAIC (właściciel MG). Co ciekawe, chociaż pierwszy z nich zanotował spadek sprzedaży, w stosunku do sytuacji sprzed roku udział aut chińskich marek w europejskim rynku wynosi już 5,9 proc. To przeszło dwukrotnie więcej niż przed rokiem!
Sprzedaż chińskich aut w Europie. Imponujące wyniki w maju
Z danych JATO wynika, że w samym maju chińskie marki zarejestrowały w 28 europejskich krajach (UE i Wielka Brytania) ponad 65,8 tys. nowych samochodów. Dla porównania, w maju 2024 roku rejestracje chińskich marek w tej części świata zamknęły się liczbą 31,2 tys. sztuk. W skali roku mowa więc o wzroście na poziomie aż 111 proc.
Mówiąc o chińskich markach JATO Dynamic ma na myśli te, których baza produkcyjna znajduje się dziś wyłącznie poza Europą. Statystyka obejmuje więc np. samochody MG (wszystkie produkowane są wyłącznie w Chinach), ale nie znajdziemy w nich chociażby sprzedawanych w Europie Volvo.
Chińczycy mają sposób na karne cła. Pomagają hybrydy plug-in
Wygląda na to, że przyjęta przez UE taktyka zatrzymania fali chińskiego importu poprzez karne cła na chińskie elektryki póki co nie przynosi rezultatu.
Pomimo nałożenia przez UE ceł na chińskie pojazdy elektryczne, chińskie marki samochodowe nadal odnotują silny wzrost w całej Europie
Chińczycy wykorzystują ten czas na budowanie wizerunku dostarczając do Europy auta spalinowe. Skutecznym narzędziem w obchodzeniu cel okazują się też być - nie objęte karami cłami - hybrydy plug-in. Najlepszym dowodem na skuteczność tej strategii są wyniki koncernu BYD, który w ujęciu rok do roku zanotował wzrost rejestracji na Starym Kontynencie o 397 proc.
MG z Chin podbija europejskie drogi. Już pokonało FIATa
Szczególnie imponująco prezentuje się liczba rejestracji koncernu SAIC, czyli brytyjsko-chińskiej marki MG. W maju na europejskie drogi trafiło aż 29 387 takich aut, czyli o ponad 30 proc. więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. 1233 egzemplarze dołożyli do europejskiego wyniku polscy dealerzy MG (wzrost rejestracji r./r. o 83 proc.)
Z danych JATO Dynamics wynika, że od początku roku MG zanotowało już w Europie 133 400 samochodów. To wynik lepszy niż skumulowana europejska sprzedaż Fiata (125 300 aut).
Omoda i Jaecoo lepsze niż Honda i Mitsubishi
O tempie chińskiej ekspansji najlepiej świadczą wyniki europejskich beniaminków, czyli należących do koncernu Chery marek Omoda i Jaecoo, które prężnie rozwijają się dziś głównie na rynku polskim.
Analitycy JATO doliczyli się w maju 7 449 rejestracji nowych Jaecoo i 4 213 rejestracji Omody. Oznacza to, ze Jaecoo wyprzedziło w maju pod względem sprzedaży w Europie Hondę, a Omoda - Mitsubishi.
Kto traci na chińskiej ekspansji? Wielu dealerów będzie mieć problem
Obecnie trudno wskazać przepływy klientów pomiędzy użytkownikami poszczególnych marek, ale widać, że w ujęciu rok do roku, niższą sprzedaż w Europie w maju odnotowała m.in. Toyota (- 4 proc.) i Stellantis (-3 proc.). Co ciekawe, o 11 proc. w maju spały też europejskie rejestracje niedoszłego partnera Izery - koncernu Geely. Coraz większa konkurencja ze strony chińskich producentów w pewnym stopniu zagraża więc też im samym, chociaż - w ujęciu całościowym - motoryzacja zza Wielkiego Muru coraz mocniej zakorzenia się w Europie.
Z punktu widzenia miejsc pracy w europejskim przemyśle motoryzacyjnym cieszyć mogą natomiast dobre majowe wyniki rejestracji Grupy Volkswagena (+3 proc.), Grupy Renault (+5 proc.) czy Forda (+9 proc.).