Kierowca BMW skazany na 7,5 roku. Tym wypadkiem żyła cała Polska
Wyrok 7,5 roku więzienia dla sprawcy śmiertelnego wypadku na ul. Sokratesa w Warszawie w 2019 roku jest już prawomocny. Sąd Najwyższy w czwartek oddalił kasację Prokuratora Generalnego, co ostatecznie zamyka postępowanie w tej sprawie. "To postanowienie kończy definitywnie proces" – podkreślił przewodniczący składu sędziowskiego.

Po latach postępowań sądowych ostatecznie zakończono sprawę śmiertelnego wypadku na ul. Sokratesa w Warszawie z 2019 roku. Kierowca pomarańczowego BMW, sprawca tragicznego zdarzenia, został skazany na 7 lat i 6 miesięcy więzienia.
Wypadek na Sokratesa z 2019 roku. Kierowca przekroczył prędkość
Przypomnijmy – w 2019 roku na ulicy Sokratesa w Warszawie tuningowane, pomarańczowe BMW uderzyło w mężczyznę przechodzącego przez przejście dla pieszych. Według opinii biegłych pojazd poruszał się z prędkością 126 km/h, mimo że w tym miejscu obowiązywało ograniczenie do 50 km/h. Co więcej, zakres dokonanych przeróbek sprawiał, że auto nie powinno w ogóle poruszać się po drogach publicznych.
Śledczy ustalili, że kierowca BMW, Krystian O., nie tylko znacząco przekroczył dopuszczalną prędkość w obszarze zabudowanym, ale także nie zachował szczególnej ostrożności, zbliżając się do oznakowanego przejścia dla pieszych, omijając inny pojazd, który stał na prawym pasie i przepuszczał pieszych.
W wyniku tego potrącił mężczyznę, który zmarł na miejscu na skutek odniesionych obrażeń. Ponadto jego niebezpieczna jazda naraziła na bezpośrednie ryzyko utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu kobietę oraz dziecko – rodzinę ofiary wypadku. Żona mężczyzny, pchając wózek, w momencie wypadku również znajdowali się na przejściu.

Sąd Apelacyjny w Warszawie nieznacznie obniżył karę
W listopadzie 2021 roku Sąd Okręgowy w Warszawie skazał sprawcę wypadku na 7 lat i 10 miesięcy więzienia. W marcu 2023 roku Sąd Apelacyjny w Warszawie nieznacznie obniżył karę do 7 lat i 6 miesięcy. W uzasadnieniu wyroku II instancji dodano, że pokrzywdzony, ofiara wypadku, nie zachowując pełnej ostrożności podczas przechodzenia przez jezdnię, "w niewielkim stopniu przyczynił się do zaistnienia wypadku".
Prokuratura chciała kasacji i kary jak za zabójstwo
Prokuratura nie zgodziła się z uzasadnieniem wyroku, w którym stwierdzono, że ofiara wypadku "w niewielkim stopniu przyczyniła się do zaistnienia zdarzenia".Po ogłoszeniu wyroku zapowiedziano wniesienie kasacji, której celem było usunięcie „wadliwego ustalenia”. Jak poinformowała Polska Agencja Prasowa - w czwartek, 20 lutego 2025 roku, Sąd Najwyższy oddalił kasację Prokuratora Generalnego, jako "oczywiście bezzasadną", utrzymując tym samym wcześniejszy wyrok w mocy.
Sąd Najwyższy przypomniał, że kasacja może zostać sformułowana jedynie w przypadku wykazania "rażących naruszeń" prawa przez sąd orzekający, które miałyby "istotny wpływ" na wydany wyrok. Tymczasem, jak ocenił SN, ustalenia sądu apelacyjnego były "drobiazgowe i detaliczne", oparte na opinii biegłego, zeznaniach świadków oraz analizie monitoringu.
Nieznaczna modyfikacja opisu czynu przez sąd apelacyjny nie zmienia w tej sprawie istoty, a więc tego, że sprawcą zdarzenia był Krystian O.