Dziennie wpada w ten sposób 69 kierowców. Dalej już nie pojadą

W ubiegłym roku drogówka zatrzymała ponad 25 tysięcy kierowców, którzy nie mieli prawa usiąść za kierownicą. Chodzi o osoby z aktywnym zakazem prowadzenia, cofniętymi uprawnieniami czy zawieszonym prawem jazdy. Z najnowszych policyjnych danych wynika, że jeden taki kierowca wpada w Polsce średnio co 20 minut.

W 2024 roku policjanci drogówki zatrzymywali dziennie 69 kierowców, którzy nie mieli prawa usiąsć za kierownicę
W 2024 roku policjanci drogówki zatrzymywali dziennie 69 kierowców, którzy nie mieli prawa usiąsć za kierownicęAdam StaśkiewiczEast News

Z policyjnych statystyk wynika, że kierowcy w Polsce niewiele robią sobie z sądowych zakazów, czasowego zatrzymania prawa jazdy czy cofniętych uprawnień do prowadzenia. W ubiegłym roku policjanci drogówki zatrzymali aż 25 122 osoby, które nie powinny prowadzić pojazdów mechanicznych.

69 kierowców z zakazem prowadzenia zatrzymywanych dziennie

Jak informuje Interię kom. Robert Opas z Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji - w całym 2024 roku policjanci zatrzymali aż 16 534 osoby, które naruszyły sądowy zakaz prowadzenia pojazdów (art. 244 kk.).

Liczby robią wrażenie, ale – paradoksalnie – problem jest bardziej skomplikowany, niż może się to wydawać na pierwszy rzut oka. Dlaczego?

Przypominamy, że zakaz prowadzenia pojazdów obligatoryjnie orzekany jest dziś wobec kierowców, którzy popełniają wykroczenie polegające na prowadzeniu pojazdu mając w organizmie miedzy 0,2 a 0,5 promila alkoholu. Mówi o tym z art. 87 kodeksu wykroczeń, w którym czytamy, że:

§ 1. Kto, znajdując się w stanie po użyciu alkoholu lub podobnie działającego środka, prowadzi pojazd mechaniczny w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym, podlega karze aresztu albo grzywny nie niższej niż 2500 złotych.

Kluczowym jest tutaj paragraf nr 3, który precyzuje, że:

W razie popełnienia wykroczenia określonego w § 1 orzeka się zakaz prowadzenia pojazdów

Przypominamy, że stan ”po użyciu alkoholu” oznacza, że w organizmie kierowcy odnotowano stężenie alkoholu między 0,21 a 0,5 promila. Zgodnie z polskimi przepisami prowadzenie pojazdu w takim stanie jest wykroczeniem.

Stan nietrzeźwości zachodzi po przekroczeniu bariery 0,5 promila, a prowadzenie pojazdu przy takim lub wyższym stężeniu alkoholu w organizmie traktowane jest jako przestępstwo.

Wracasz z wesela? Koniecznie dmuchnij w alkomat

Polskie przepisy w tym zakresie, mówiące o zatrzymywaniu prawa jazdy po przekroczeniu limitu 0,2 promila, należą do najsurowszych w UE. W większości krajów Wspólnoty dopuszczalny limit alkoholu w organizmie kierowcy to aż 0,5 promila. Oznacza to, że w Polsce prawa jazdy na pół roku nagminnie tracą kierowcy, którzy w takich krajach jak chociażby: Austria, Belgia, Francja, Holandia, Niemczy czy Włochy za swoje zachowanie nie otrzymaliby nawet mandatu i mogliby kontynuować swoją podróż.

Nie zmienia to jednak faktu, że na polskich drogach obowiązują polskie przepisy, a 16 534 kierowców z sądowymi zakazami prowadzenia usiadła za kierownicą świadomie ignorując wyrok sądu.

22 kierowców dziennie z prawem jazdy zabranym za punkty

Oprócz tego drogówka zatrzymała też 8281 kierujących (22 dziennie) którzy nie stosowali się do decyzji właściwego organu o cofnięciu uprawnień do kierowania pojazdami (art. 180a kw). W tym przypadku chodzi z reguły o kierowców, którzy stracili prawo jazdy za punkty.

Przypominamy, że po przekroczeniu limitu punktów karny kierowca musi oddać prawo jazdy i kierowany jest na powtórny egzamin sprawdzający (ma na to 30 dni). Jeśli nie zda – trzeba zaliczyć teorię i praktykę – decyzją ”właściwego organu” traci uprawnienia do prowadzenia. By je odzyskać musi ponownie zapisać się na kurs i przejść całą ścieżkę szkolenia.

Polacy jeżdżą bez prawa jazdy? Plus 51 km/h w zabudowanym ich nie powstrzymuje

Jak poinformował Interię kom Robert Opas – w 2024 roku policjanci drogówki zatrzymali też 263 kierowców, którzy poruszali się po drogach mimo zatrzymanego na okres trzech miesięcy prawa jazdy. W tym przypadku – w przytłaczającej większości – chodzi o osoby, które przyłapano na przekroczeniu prędkości o ponad 50 km/h w obszarze zabudowanym.

Jakby tego było mało, w całym ubiegłym roku policjanci z drogówki zatrzymali też 44 kierowców, którzy usiedli za kierownicę w okresie ”wydłużonego do 6 miesięcy okresu zatrzymania prawa jazdy”. Czyli takich, którzy zostali już wcześniej przyłapani na prowadzeniu pojazdu mimo zatrzymanych na trzy miesiące uprawnień.

"Graffiti". Myrcha o zaostrzeniu kar dla kierowców-recydywistówPolsat NewsPolsat News
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas