5,99 zł to tanio? Tak zmieniały się ceny paliw w Polsce
Oprac.: Marcin Szałaj
Czy przed poprzednimi wyborami paliwo też taniało? Sprawdziliśmy to dla wszystkich kadencji od 2005 roku! Ceny benzyny i ropy na przestrzeni ostatnich 18 lat zmieniały się wielokrotnie, jednak rzadko przekraczał pewne konkretne pułapy - zwykle okrągłe sumy za litr. Aktualne zejście poniżej 6 zł na tle poprzednich dwóch dekad wcale nie wypada zbyt korzystnie. Trzeba jednak wziąć pod uwagę jeszcze jeden ważny czynnik - wynagrodzenia Polaków. Konkretne wyliczenia znajdziesz w tabeli na końcu artykułu.
Spis treści:
Na początek przypomnijmy jeden bardzo ważny fakt - według wyliczeń portalu Business Insider aktualnie w cenie benzyny 95 podatki stanowią 45,1 proc., a reszta to cena hurtowa paliwa i marża stacji. W przypadku diesla podatki to 43,2 proc.
Obecne niskie ceny paliw większość łączy z finiszem kampanii wyborczej. Powiązania Orlenu, głównego gracza, a właściwie hegemona na polskim rynku z partią rządzącą nie są żadną tajemnicą. Wiele osób dopatruje się w tym działań, które mają przysporzyć PiS głosów w wyborach.
Inni zauważają, że obecne ceny wcale nie muszą być dumpingiem, ale "inwestycją" części zysków, które Orlen wypracował, utrzymując miesiącami stały poziom cen na stacjach, kiedy paliwo w hurcie systematycznie taniało.
Człowiek poznaje świat przez porównania, tak więc nie przedłużając, sprawdźmy, jak kształtowały się ceny paliw w okresach poprzednich kampanii wyborczych.
Ile kosztowało paliwo w ciągu ostatnich 20 lat?
Przez prawie cały XXI wiek w Polsce u władzy mamy dwie partie: Prawo i Sprawiedliwość lub Platformę Obywatelską. Przed 2005 rokiem rządziło jeszcze SLD, jednak dla potrzeb artykułu nasze wyliczenia zaczniemy od kampanii z 2005 roku, które odbyły się pod koniec września. Wygrał PiS, który utworzył rząd w koalicji z Ligą Polskich Rodzin i Samoobroną. Ile kosztowało paliwo przed wyborami, a ile przez resztę kadencji?
W dalszej części artykułu wszelkie wyliczenia będą opierały się o średnią cenę benzyny 95.
2005-2007
Przed wyborczym wrześniem 2005 ceny na stacjach zdecydowanie nie działały na korzyść partii rządzącej (SLD). Jeszcze pod koniec maja litr 95-tki można było kupić poniżej 4 zł, aby 1 września dojść do poziomu 4,31. Do wyborów ceny utrzymały się na podobnym poziomie, jednak tuż po nich zaczęły spadać - aż do okolic 3,7 zł w lutym 2006.
Od lutego do lipca ceny znowu skoczyły do ok. 4,3 zł, aby zawrócić i oprzeć się o 3,6 zł jeszcze przed Nowym Rokiem. Przedterminowe wybory w 2007 odbyły się pod koniec października. Przez cały rok cena benzyny oscylowała w granicach 4,3-4,6 zł.
2007-2011
Po wygranej PO ceny utrzymywały się na podobnym poziomie, lokalnym szczytem było 4,7 zł w czerwcu 2008. Wtedy nastąpiły znaczne spadki, aż do 3,5 zł w grudniu tego roku.
Potem ceny już tylko rosły. W ciągu 6 miesięcy wróciły do poziomu 4,6-4,7 zł. Potem przebiły tę barierę, aby 1 października 2011, na tydzień przed wyborami parlamentarnymi osiągnąć uśrednione 5,35 zł.
2011-2015
Wybory minęły, a ceny rosły dalej aż do 5,8-5,9 zł w sierpniu 2012. Do tego poziomu ceny miały nie wrócić przez kolejne 9 lat. Na jesień 2012 dało się już odczuć pewne obniżki, chociaż ceny na stacjach spadały dość powoli. W lipcu 2014 nastąpił przełom i błyskawiczny zjazd z 5,5 zł do 4,3 zł w styczniu 2015.
Przez następne pół roku ceny znowu rosły, ale nie przekroczyły 5 zł, a cykl się powtórzył. Lokalny szczyt wyrósł w lipcu 2015 (4,99 zł), aby w lutym 2016 spaść poniżej 4 zł - ceny niewidziane od 2009 roku. Wybory w 2015 roku odbyły się, standardowo, w październiku (25.10.) Od lipca do daty wyborów paliwo faktycznie staniało wtedy o ponad 50 gr na litrze, a partia rządząca... przegrała wybory i władzę przejął obóz Zjednoczonej Prawicy.
2015-2019
Spadki cen utrzymały się przez ok. 2 miesiące po wyborach, aby znowu zawrócić i powoli piąć się w górę. Magiczna granica 5 zł została przebita w maju 2018. Po delikatnych spadkach krzywa znowu zaczęła się wznosić - w maju 2019 zbliżyła się już do 5,3 zł. Potem sytuacja znowu się unormowała, a do wyborów paliwo znowu kosztowało poniżej 5 zł.
2019-2023
Spadki na poziomie 40 gr z perspektywy czasu wydają się śmieszne, tuż potem świat ogarnęła pandemia, która uderzyła w ceny paliwa jak grom z jasnego nieba - w kwietniu 2020 po raz pierwszy od lat, ropę i benzynę można było zalać za mniej niż 4 zł/litr. Co działo się później - te czasy pamiętamy już znacznie lepiej. Ceny rosły, rosły, rosły... aż do eskalacji wojny na Ukrainie, kiedy wystrzeliły bez opamiętania.
To wtedy część właścicieli stacji pożegnała się z biznesem po próbach żerowania na ludzkim strachu i sprzedawaniu benzyny po 9,99 zł. Takie kwoty był zupełnie "odklejone", ale realny obraz sytuacji był tylko trochę lepszy. Średnia z maja 2022 dla benzyny 95 to absolutny rekord - 7,82 zł. Do września ceny spadły o ponad złotówkę, potem znowu się odbiły - nie przekroczyły już 7 zł, ale nie spadały też poniżej 6,6 zł.
Cuda zaczęły dziać się w sierpniu 2023. Przypomnijmy, że decyzja Prezydenta o wyznaczeniu dnia głosowania dla najbliższych wyborów zapadła 8 sierpnia. Nie wnikając w faktyczne powody aktualnych obniżek i w "aferę dystrybutorową" odpowiedzmy na pytanie, na które w przeciwieństwie do wspomnianych zagadnień łatwo znaleźć konkretną odpowiedź.
Czy 5,99 zł za benzynę to tanio?
Wszystko zależy od horyzontu czasowego, dla jakiego odpowiedź ma być trafna. Sprawdźmy więc, jak będzie ona brzmiała dla 4 wybranych okresów:
- ostatni rok;
- ostatnia kadencja;
- dwie ostatnie kadencje;
- od 2005 roku.
Ostatni rok
Jak łatwo się domyślić, tutaj przelicznik będzie najkorzystniejszy - od października 2022 ceny praktycznie nie spadały poniżej 6,5 zł. W porównaniu z obecnym "5,99" widzianym na stacjach obniżka jest dobrze widoczna i odczuwalna.
Kadencja 2019-2023
Nawet pomijając szaleństwo na rynkach związane z COVIDem i przyjmując, że najniższą ceną od 2019 były okolice 5 zł z końcówki roku wyborczego, obecne ceny nie błyszczą już tak jasno. Blask tracą całkowicie, kiedy przypomnimy sobie ceny z wiosny 2020 - często grubo poniżej 4 zł.
Dwie kadencje (2015-2023)
Dołączenie do obliczeń czterech wcześniejszych lat jest jeszcze gorszym tłem dla aktualnych cen paliwa - nie licząc końcówki 2018 roku te ani na chwilę nie przekroczył 5 zł. Granica psychologiczna była więc zawieszona o złotówkę niżej.
Od 2005 roku
Najbliżej aktualnego poziomu w ciągu ostatnich (prawie) 20 lat ceny paliw znajdowały się w lecie 2012. Od maja do października nie spadały poniżej 5,6 zł, jednak ani razu nie przebił 6 zł.
Im dalej w las, tym więcej drzew - ceny paliw w ciągu ostatnich 20 lat były wyższe niż obecnie przez niewiele ponad rok. Chodzi jednak o ostatni rok, stąd mylne przekonanie, że paliwo jest obecnie niewiarygodnie tanie. Powyższe wyliczenia budują ciekawą perspektywę, jednak będzie ona niepełna, a wręcz fałszywa, jeżeli nie weźmiemy pod uwagę jeszcze jednego, niezmiernie istotnego czynnika.
Ile paliwa można było kupić za średnią pensję od 2005 roku?
Dla obliczeń posłużymy się średnim wynagrodzeniem w Polsce, które możemy sprawdzić dla poszczególnych lat w tabeli przygotowanej przez ZUS. Za cenę paliwa przyjmiemy średnią z każdego czerwca, gdyż patrząc na wykresy, te są zwykle wyższe w miesiącach letnich. Po porównaniu danych otrzymujemy wyniki widoczne w poniższej tabeli:
Rok | Średnie wynagrodzenie | Cena Pb 95 w czerwcu | ilość paliwa możliwa do nabycia |
2005 | 2380 zł | 4,05 zł | 587,65 l |
2006 | 2477 zł | 4,22 zł | 586,96 l |
2007 | 2691 zł | 4,47 zł | 602,01 l |
2008 | 2944 zł | 4,69 zł | 627,71 l |
2009 | 3103 zł | 4,62 zł | 671,64 l |
2010 | 3225 zł | 4,75 zł | 678,94 l |
2011 | 3400 zł | 5,07 zł | 670,61 l |
2012 | 3522 zł | 5,67 zł | 621,16 l |
2013 | 3650 zł | 5,45 zł | 669,72 l |
2014 | 3783 zł | 5,49 zł | 689,07 l |
2015 | 3900 zł | 4,95 zł | 787,87 l |
2016 | 4047 zł | 4,49 zł | 901,33 l |
2017 | 4272 zł | 4,35 zł | 982,06 l |
2018 | 4585 zł | 5,02 zł | 913,34 l |
2019 | 4918 zł | 5,16 zł | 953,1 l |
2020 | 5167 zł | 4,22 zł | 1224,41 l |
2021 | 5663 zł | 5,45 zł | 1039,08 l |
2022 | 6346 zł | 7,82 zł | 811,51 l |
2023 | 7006 zł (II kw.) | 5,99 zł | 1169,61 l |
Jak widać, tutaj sytuacja wygląda już zdecydowanie inaczej, a ekwiwalent średniej pensji w benzynie stale rośnie.
Nie sposób też ukryć, że znaczne wzrosty zaczęły się po przejęciu władzy przez PiS - powody takiej sytuacji to już jednak materiał na zupełnie inny artykuł.
Czytaj także:
Zobacz też: