Pół miliona kilometrów to dla nich pestka. Oto najtrwalsze auta na rynku
Owszem, nowoczesne samochody są coraz bardziej skomplikowane i pełne elektroniki, co prowadzi do pojawienia się nowych problemów. Mimo to, niektórzy kierowcy pokonują nimi znaczne przebiegi nawet ocierające się o pół miliona kilometrów i jeżdżą dalej. A mówi się, że kiedyś auta były trwalsze...
Przebiegom, jakie osiągają obecnie samochody, przyjrzała się analityczna firma iSeeCars. Przeanalizowała ona ponad 2 mln pojazdów, które w ciągu ostatniego roku zmieniły właściciela. Brano pod uwagę największe podawane przebiegi, ale z zastrzeżeniem, że przynajmniej 2,5 proc. samochodów osiągnęło podobny wynik. W ten sposób powstał ranking na bazie naprawdę ogromnej próby.
Porównanie nie ma na celu oceny bezawaryjności tych samochodów, ponieważ właściciele zapewne już naprawiali je w przeszłości. Zamiast tego, jest to ranking trwałości i wytrzymałości pojazdów - gdyby miały one uciążliwe problemy, a ich usunięcie byłoby droższe niż samo auto (co nie jest nadzwyczajne w przypadku starszych samochodów), kierowcy z pewnością wymieniliby je na nowsze modele. Nie jest to również średni przebieg dla danego modelu ani maksymalny przebieg, który może osiągnąć. Podane wartości to rzeczywisty przebieg, który dany model jest w stanie osiągnąć i nadal znaleźć kogoś chętnego do jazdy nim. Pod uwagę brano samochody z ostatnich 20 lat, które były sprzedawane przez najmniej 10 lat.
Wadą tego rankingu jest fakt, że był on robiony na rynku amerykańskim, więc wiele z uwzględnionych tu samochodów nie jest oferowana w Europie. Z tego też powodu pomijamy część bardziej szczegółowych rankingów, jak na przykład osobne zestawienie pick-upów.
Ogólna kategoria obejmująca samochody wszystkich segmentów, została zdominowana przez Toyotę - 10 na 20 modeli z największymi przebiegami należy właśnie do tego producenta. Co więcej aż 14 z nich to auta japońskich firm - tylko 6 należy do rodzimych, amerykańskich marek.
- Toyota Sequoia - 477 185 km
- Toyota Land Cruiser - 450 996 km
- Chevrolet Suburban - 427 654 km
- Toyota Tundra - 412 027 km
- GMC Yukon XL - 406 134 km
- Toyota Prius - 403 303 km
- Chevrolet Tahoe - 402 879 km
- Honda Ridgeline - 400 194 km
- Toyota Avalon - 395 432 km
- Toyota Highlander - 394 279 km
- Ford Expedition - 393 778 km
- Toyota 4Runner - 393 750 km
- Toyota Sienna - 385 610 km
- GMC Yukon - 384 562 km
- Honda Pilot - 381 104 km
- Honda Odyssey - 379 567 km
- Toyota Tacoma - 378 308 km
- Nissan Titan - 375 452 km
- Ford F-150 - 374 413 km
- Toyota Camry - 371 029 km
Ta kategoria jest o wiele bardziej istotna z punktu widzenia europejskiego kierowcy, ponieważ znacznie więcej z tych aut znajdziemy też na naszym rynku. Dominacja Japończyków jest tu bezapelacyjna - 9 na 10 aut pochodzi właśnie z tego kraju.
- Toyota Avalon - 395 431 km
- Chevrolet Impala - 370 701 km
- Honda Accord - 363 982 km
- Toyota Camry - 359 284 km
- Lexus GS 350 - 334 412 km
- Honda Fit - 333 505 km
- Honda Civic - 330 454 km
- Lexus ES 350 - 329 339 km
- Toyota Corolla - 347 256 km
- Mazda 6 - 346 847 km
Amerykanie najbardziej kochają pick-upy, ale zaraz za nimi są SUV-y. Najlepiej takie duże, mające ponad 5,5 metra. Znaleźć tu można jednak także auta znane europejskim kierowcom.
- Toyota Sequoia - 477 184 km
- Toyota Land Cruiser - 450 996 km
- Chevrolet Suburban - 427 654 km
- GMC Yukon XL - 406 134 km
- Chevrolet Tahoe - 402 879 km
- Toyota Highlander - 394 279 km
- Ford Expedition - 393 777 km
- Toyota 4Runner - 393 750 km
- GMC Yukon - 384 562 km
- Honda Pilot - 381 104 km
- Acura MDX - 367 690 km
- Cadillac Escalade ESV - 367 653 km
- Cadillac Escalade - 361 751 km
- Lincoln Navigator - 354 569 km
- Nissan Armada - 354 332 km
- Toyota Highlander - 350 958 km
- Honda CR-V - 347 505 km
- Lincoln Navigator L - 344 948 km
- Subaru Outback - 335 223 km
- Hyundai Santa Fe - 332 165 km
Zelektryfikowany układy napędowe nie stoją na przeszkodzie w osiąganiu imponujących przebiegów. Dodatkowo oszczędności uzyskane z niskiego zużycia paliwa pozwalają właścicielom na zrobienie tego stosunkowo niskim kosztem.
- Toyota Prius - 402 642 km
- Toyota Highlander - 394 504 km
- Toyota Camry - 369 876 km
- Lexus RX 450h - 316 841 km
- Hyundai Sonata - 298 323 km
- Kia Optima - 295 240 km
- Lincoln MKZ - 286 614 km
- Ford Fusion - 282 048 km
- Porsche Cayenne - 246 473 km
- BMW serii 7 - 214 870 km
Jako jedną z zalet samochodów elektrycznych, często wymienia się niską awaryjność. Fakt, że ich silniki mają jedną ruchomą część i nie potrzebują oleju, filtrów, pasków, wtryskiwaczy, układów oczyszczania spalin czy też skrzyń biegów, znacząco upraszcza konstrukcję całego pojazdu i eliminuje większość czynności serwisowych.
Pamiętajmy, że ranking ten nie mówi o bezawaryjności samochodów, ale o tym ile realnie dany model jest w stanie przejechać. W przypadku samochodów elektrycznych oznacza to zwykle przebieg, po którym awarii ulegnie bateria lub system z nią związany, lub degradacja ogniw tak bardzo obniży zasięg pojazdu, że jego użytkowanie stanie się bardzo uciążliwe. Niestety, producenci rzadko przewidują możliwość naprawy lub regeneracji baterii - jeśli pojawi się problem, są zwykle jedynie wymienić baterię. Niestety, nowa bateria do np. 10-letniego samochodu elektrycznego może być droższa niż sam pojazd.
To by tłumaczyło, dlaczego Tesla Model S oraz Nissan Leaf, jedyne dwa modele będące na tyle długo na rynku, aby załapać się do rankingu, statystycznie pokonują w ciągu swojego życia tak niewielkie przebiegi.
- Tesla Model S - 215 648 km
- Nissan Leaf - 157 846 km
***