Chińczycy gromią konkurencję w Europie. Ulubione marki Polaków w czołówce
Chociaż sprzedaż nowych samochodów w Europie utrzymuje się na stałym poziomie, sytuacja branży motoryzacyjnej dynamicznie się zmienia. Swoją pozycję systematycznie umacniają Chińczycy. W rankingach sprzedaży imponująco wypadają notowania takich marek, jak np. BYD czy Jaecoo.

Spis treści:
Firma analityczna JATO Dynamcs podsumowała wyniki rejestracji nowych samochodów w Europie w pierwszej połowie bieżącego roku. Wynika z nich, że na drogi 28 największych rynków Starego Kontynentu wyjechało w tym czasie 6 888 426 nowych samochodów osobowych, czyli o skromne 0,3 proc. mniej niż przed rokiem.
Europa straciła 2,5 mln samochodów. Trudne czasy dla producentów aut
Spadek popytu jest marginalny, bo zamyka się w liczbie 17 1728 samochodów, ale obrazuje trudną sytuację branży motoryzacyjnej. Analitycy JATO Dynamics podkreślają, że w stosunku do "dobrych czasów" sprzed 2019 roku europejski, rynek skurczył się już o ponad 2,5 mln rocznej sprzedaży.
Utrzymujące się wysokie ceny, napięcia geopolityczne i gospodarcze z europejskimi partnerami handlowymi oraz pandemia są przyczyną tego spadku
Chińczycy gwiazdami europejskiego rynku. Lepsi niż Ford i Mercedes
Mimo kurczenia się europejskiego rynku swoją pozycję w Europie systematycznie umacniają chińscy producenci. W stosunku do pierwszej połowy 2024 roku udział chińskich marek w rynku na Starym Kontynencie wzrósł niemal dwukrotnie i osiągnął aż 5,1 proc. ogółu rejestracji nowych aut.
To wynik zbliżony do udziału rynkowego takich potęg jak np. Mercedes (5,2 proc. udziału w europejskim rynku w pierwszej połowie bieżącego roku) i lepszy niż np. w przypadku Forda (3,2 proc. udział w europejskim rynku).
Eksperci JATO Dynamics zauważają, że np. w czerwcu na europejskie drogi wyjechało sumarycznie więcej chińskich samochodów (wszystkich marek) niż nowych Mercedesów.
BYD nowym królem europejskich dróg? Chińczycy idą jak burza
Czerwiec był w Europie drugim (po marcu 2025 roku) miesiącem z najwyższym w historii wynikiem rejestracji chińskich aut w Europie. O szybkiej ekspansji mówić można zwłaszcza w stosunku do BYD, którego dealerzy - na tle europejskich i azjatyckich producentów - prowadzą szczególnie agresywną politykę cenową. Jej efekty są imponujące - w pierwszej połowie bieżącego roku na europejskie drogi trafiło już ponad 70,5 tys. nowych aut BYD. W zestawieniu z pierwszą połowa ubiegłego roku oznacza to wzrost zainteresowania produktami chińskiej marki o rekordowe 311 proc.
W samym czerwcu BYD odnotował w Europie ponad 15,5 tys. rejestracji. Oznacza to awans do grona 25 najlepiej sprzedających się marek. W czerwcu z salonów BYD na Starym Kontynencie wyjechało więcej samochodów niż sprzedali w tym czasie dealerzy Suzuki, Mini czy Jeepa.
BYD Seal U był w czerwcu drugim najlepiej sprzedającym się autem hybrydowym plug-in (zaraz za Volkswagenem Tiguanem) i trzecią najlepiej sprzedającą się hybrydą plug-in w pierwszym półroczu.
Ulubione marki Polaków brylują w Europie. Jaecoo hitem
Polskich nabywców ucieszą zapewne coraz lepsze wyniki notowane przez należące do koncernu Chery marki Omoda i Jaecoo. W ich przypadku za 63 proc. sprzedaży odpowiadają, cieszące się w Polsce gigantycznym zainteresowaniem, samochody z klasycznym napędem spalinowym.
Mimo tego Jaecoo 7 w czerwcu awansował już do dziesiątki (9. pozycja) najlepiej sprzedających się hybryd plug-in na Starym Kontynencie. W sumie biorąc pod uwagę wszystkie odmiany napędowe, w pierwszej połowie roku na nowego Jaecoo 7 zdecydowało się w Europie już ponad 37 700 nabywców.
Warto dodać, że w czerwcu Jaecoo 7 było drugim najchętniej wybieranym w Polsce chińskim samochodem. Z wynikiem 426 rejestracji ustępowało jedynie "siostrzanej" Omodzie 5 (495 rejestracji) i wyprzedziło w zestawieniu dotychczasowego lidera miesięcznej sprzedaży - MG HS (372 rejestracji w czerwcu).