Odmówiłem przyjęcia mandatu od policji za wykroczenie drogowe. Co dalej?
Odmowa przyjęcia mandatu to prawo, które wynika z treści art. 99 kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia. Zgodnie z nim, w przypadku odmowy organ, którego funkcjonariusz nałożył grzywnę, występuje do sądu z wnioskiem o ukaranie. Jak wygląda procedura odmowy przyjęcia mandatu? Czy coś się podpisuje i jakie są koszty? Odpowiadamy.
Zmiany w taryfikatorze mandatów, które weszły w życie na początku 2022 roku, to gigantyczny skok w wysokości nakładanych kar na kierowców. W przypadku wykroczenia maksymalny mandat wynosi 5 tysięcy złotych, czyli dziesięć razy więcej niż wcześniej.
Z kolei w momencie odmowy przyjęcia mandatu sąd może wymierzyć grzywnę w wysokości nawet do 30 tysięcy złotych. Dotychczas maksymalna wysokość grzywny wynosiła 5 tysięcy złotych.
Decydując się na odmowę przyjęcia mandatu, kierowca podejmuje więc ryzyko. Jeśli nie przyjmie mandatu chociażby na kwotę 100 zł, naraża na grzywnę w wysokości do 30 tys. zł.
To w teorii, bo w praktyce maksymalne grzywny nadal są rzadkością. Podczas odmowy przyjęcia mandatu warto pamiętać, że grzywna nałożona przez sąd nawet w przegranej sprawie nie musi być wyższa niż wynikająca z taryfikatora. Mając pewność swoich racji, można liczyć także na uniewinnienie.
Odmowa przyjęcia mandatu to pogodzenie się z faktem poniesienia kosztów sądowych rozprawy, które w przypadku przegranej wyniosą nawet kilkaset złotych.
To także minimum kilkaset złotych za ewentualne wynajęcie prawnika.
Przyjęcie mandatu to minimum formalności - na barki kierowcy spada odpowiedzialność tylko i wyłącznie zapłacenia grzywny.
Każde wykroczenie drogowe, bez względu na to, czy jest to przekroczenie prędkości czy spowodowanie kolizji, wiąże się z nałożeniem finansowej kary. Jeżeli funkcjonariusz znajduje w kierowcy winnego, jego obowiązkiem jest zadanie pytania "Czy przyjmuje Pan/Pani mandat?". Jeżeli kierowca uzna, że nie jest winny, ma prawo dać negatywną odpowiedź.
Procedura odmowy przyjęcia mandatu wygląda następująco.
- Policja ma obowiązek sporządzić wniosek o ukaranie kierowcy, który następnie trafia do sądu właściwego dla miejsca popełnionego wykroczenia.
- Bardzo często zdarza się, że w postępowaniu nakazowym sąd wydaje wyrok identyczny z oświadczeniem funkcjonariusza. Wyrok nakazowy jest wydawany bez udziału stron i kierowca zwykle dostaje karę, którą policjant wypisał na mandacie.
- Jeżeli kierowca nie zgadza się z wyrokiem nakazowym, w terminie 7 dni od doręczenia wyroku musi wnieść sprzeciw. Wtedy sąd wyznacza termin rozprawy, na której trzeba pojawić się osobiście.
- Kolejna procedura odmowy przyjęcia mandatu to wyrok I instancji. Jeżeli jest niekorzystny i sąd stoi po stronie funkcjonariusza, można się od niego odwołać.
- Jeżeli sąd w ciągu dwóch lat od dnia popełnienia wykroczenia zakończyć sprawę prawomocnym wyrokiem, kierowca zostajemy skazany albo uniewinniony. Jeżeli nie, sprawa zostaje umorzona.
Nowy taryfikator mandatów sprawia, że jeżeli pojawia się cień szansy na udowodnienie swojej racji, warto odmówić przyjęcia mandatu. Od 1 stycznia 2022 roku kary za zbyt ciężką nogę są bardzo wysokie. Aż 1500 zł przyjdzie zapłacić osobie, która jechała ponad 50 km/h za szybko. Jeżeli doszło do przekroczenia prędkości o ponad 70 km/h, kara wzrasta do 2500 zł.
Odmowa przyjęcia mandatu za byt szybką jazdę ma sens na przykład w momencie, kiedy ukarany kierowca potrafi udowodnić, że na danym odcinku drogi obowiązywało inne ograniczenie prędkości, niż te, do którego odnosili się funkcjonariusze. Co oczywiście oznacza, że kierowca nie złamał przepisów.
Odmowa przyjęcia mandatu za zbyt szybką jazdę ma sens także wtedy, gdy kierowca jedzie z dozwoloną prędkością, ale pomiar ręczny wykazuje coś zupełnie innego. W takim przypadku niezbędna jest opinia biegłego, który wykaże, że pomiar prędkości był wykonany nieprawidłowo, co zwiększa szansę na wygraną sprawy. Te rosną także w przypadku, gdy nie jechaliśmy sami i pasażer jako świadek może potwierdzić naszą wersję. Warto również sprawdzić zapis z prędkościomierza GPS.
Odmowa przyjęcia mandatu po kolizji i konsekwencje z tym związane są inne niż w przypadku przekroczenia prędkości. Tu, przynajmniej w teorii, naszą słuszność możemy dowodzić dzięki popularnym kamerkom samochodowym, świadkom, a nawet przy pomocy z nagrań z okolicznego monitoringu. Przyjęcie mandatu po kolizji oznacza przyznanie się do winy, które jest prawomocne i nieodwracalne.
Dlatego warto zastanowić się, czy nie lepiej będzie odmówić przyjęcia mandatu podczas kolizji.
Warto zaznaczyć, że za udział w kolizji ubezpieczyciel może podnieść stawkę ubezpieczenia OC, co jest argumentem "za". Z drugiej jednak strony, odmowa przyjęcia mandatu za udział w kolizji oznacza, że nikt nie dostanie pieniędzy z tytułu ubezpieczenia. Te zostaną wypłacone dopiero po uzyskaniu prawomocnego wyroku sądowego.
Zgodnie z kodeksem postępowania w sprawach o wykroczenia mandat można wystawić nawet, jeżeli kierowca nie został złapany na gorącym uczynku. W przypadku fotoradarów zdjęcie z urządzenia jest przesyłane do Centralnego Systemu Przetwarzania, które na podstawie numeru rejestracyjnego ustala właściciela samochodu. Jeżeli to on siedział za kierownicą, otrzyma mandat kredytowany, który należy zapłacić w terminie siedmiu dni.
Jak wygląda odmowa przyjęcia mandatu z fotoradaru? Jeżeli masz pewność, że kara została nałożona niesłusznie, możesz odwołać się w ciągu 7 dni od przyjęcia mandatu do sądu właściwego ze względu na miejsce popełnienia wykroczenia. Przed sądem możesz próbować udowodnić, że nie popełniłeś wykroczenia lub działanie, za które otrzymałeś mandat, może być karane tylko przez sąd.
Co ciekawe, wiele kancelarii prawniczych, które oferują pomoc podczas spraw związanych z odmową przyjęcia mandatu, powołuje się jeszcze na dwie zasady. Odmowa przyjęcia mandatu ma sens, gdy kierowca przekracza prędkość, by ratować czyjeś życie. Tu prawnicy powołują się na działania, które mieszczą się w kategorii obrony koniecznej lub obrony dobra chronionego prawem. Innym sposobem jest udowodnienie, że wykroczenie jest efektem choroby psychicznej, upośledzeniem umysłowym lub innym zakłóceniem czynności psychicznych.
Jeżeli po zatrzymaniu przez funkcjonariuszy doszedłeś do wniosku, że nie przyjmujesz mandatu, warto wiedzieć, czy musisz złożyć pokwitowanie. Czy coś się podpisuje? Jak już wspomnieliśmy, funkcjonariusz po naszej odmowie musi sporządzić odpowiedni wniosek do sądu. Jednak do jego przygotowania nie jest konieczne żadne pokwitowanie i kierowca nie musi nic podpisywać.
A jak wygląda odmowa przyjęcia mandatu, a zmiana decyzji? Jeżeli nie zgodziłeś się na przyjęcie kary, ale zmieniłeś zdanie, masz szansę, by sprawa nie trafiła do sądu.
Wystarczy, że skontaktujesz się z komisariatem lub komendą i poinformujesz o zmianie decyzji. Co jeszcze ważne, to odmowa przyjęcia mandatu a punkty karne. Przed punktami karnymi nie chroni odmowa i policjanci muszą wprowadzić je do ewidencji. Do czasu wydania przez sąd wyroku będą one jednak nieaktywne.
***