Jaka kara za brak OC w 2022 roku? Spora podwyżka! Taniej kupić polisę

Paweł Rygas

Oprac.: Paweł Rygas

Wysokość kar za brak ciągłości obowiązkowego ubezpieczenia OC pojazdów mechanicznych wprost warunkowana jest wysokością minimalnego wynagrodzenia za pracę. Przez dziesięć lat kwoty, jakie naliczane są przez Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny kierowcom, którzy nie dopełnili obowiązku ubezpieczenia auta wzrosły dwukrotnie!

W ostatniej dekadzie kary za brak OC wzrosły dwukrotnie!
W ostatniej dekadzie kary za brak OC wzrosły dwukrotnie!Jarosław Jakubczak / Polska PressAgencja SE/East News

Można oczekiwać, że początek 2022 roku upłynie pod znakiem narzekań kierowców. Ceny paliw są bowiem nadal wysokie, a rząd postanowił znacząco podnieść mandaty za wykroczenia drogowe. Dodatkowo koszty zakupu obowiązkowych ubezpieczeń OC okazują się wyższe niż chociażby w połowie 2021 roku.

Kierowcy nieposiadający wymaganego OC muszą się też szykować na wyższą  niż do tej pory karę.

Kary za brak OC w 2022 roku

Chodzi oczywiście o stawki karne za brak obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej. Ustawowe powiązanie sposobu naliczania kar za brak OC z płacą minimalną sprawia, że co roku kierowcy mogą być pewni podwyżek. Jeżeli chodzi o podstawową stawkę karną dla posiadaczy aut z przerwą w ubezpieczeniu OC wynoszącą ponad 14 dni, to jej wzrost w 2022 roku wynosi 420 zł (zmiana z 5600 zł do 6020 zł).

"Jest to efekt ustawowego podniesienia najniższej krajowej płacy z 2800 zł do 3010 zł. Związki zawodowe co roku negocjują jak największe podwyżki minimalnego wynagrodzenia, co później pośrednio wpływa na kary nakładane przez UFG" - tłumaczy Paweł Kuczyński, prezes porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl.

Jak przypominają eksperci Ubea.pl, podstawowa kara dla posiadaczy aut bez OC stanowi dwukrotność płacy minimalnej. Analogiczne stawki dotyczące właścicieli ciężkich pojazdów (ciągników samochodowych, autobusów i ciężarówek) oraz pozostałych pojazdów (m.in. motorowerów i motocykli) wynoszą odpowiednio trzykrotność oraz jedną trzecią najniższej krajowej płacy, jeśli kierowca nie posiadał w danym roku ochrony z OC przez okres przekraczający dwa tygodnie.

Dwukrotny wzrost kar za brak OC!

Obowiązujący już od dawna sposób ustalania kar za brak OC gwarantuje, że te stawki karne zawsze będą indeksowane o inflację (przynajmniej częściowo). Warto przypomnieć, że przez ostatnie lata podstawowa kara dla posiadacza samochodu osobowego z przerwą w ochronie wynoszącą ponad 14 dni zmieniała się następująco:

  • 2012 rok - 3000 zł
  • 2013 rok - 3200 zł
  • 2014 rok - 3360 zł
  • 2015 rok - 3500 zł
  • 2016 rok - 3700 zł
  • 2017 rok - 4000 zł
  • 2018 rok - 4200 zł
  • 2019 rok - 4500 zł
  • 2020 rok - 5200 zł
  • 2021 rok - 5600 zł
  • 2022 rok - 6020 zł

O skali zmian może świadczyć fakt, że w 2022 r. kierowcy "osobówek" za brak OC zapłacą odrobinę więcej (6020 zł) niż pięć lat temu płacili właściciele samochodów ciężarowych, autobusów i ciągników siodłowych (6000 zł).

- Jeżeli natomiast chodzi o porównanie w perspektywie 10 lat, to widzimy, że podstawowa stawka karna dotycząca kierowców samochodów osobowych wzrosła dwukrotnie - zauważa Paweł Kuczyński, prezes porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl.

***

"Wydarzenia": Kierowcy zapłacą wysokie kary. Nowy taryfikator mandatów za przekroczenie prędkościPolsat NewsPolsat News
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas