Robisz to na autostradzie? Wleci kara. 3000 zł mandatu i 15 punktów karnych
Korytarz życia to wolna przestrzeń na drodze, która tworzona jest umownie przez innych kierowców. Dzięki niej pojazdy uprzywilejowane mogą szybko i bezpiecznie dojechać do miejsca wypadku. Warto zrozumieć, jak prawidłowo go formować, aby w sytuacjach kryzysowych umożliwić służbom sprawne dotarcie na miejsce zdarzenia oraz uchronić się przed mandatem. Kary za niewykonanie manewru mogą być dotkliwe.
Spis treści:
Przepisy dotyczące formowania korytarza życia na autostradzie zostały wprowadzone w życie w 2019 roku. Mimo że minęło już sporo czasu, kierowcy w dalszym ciągu mają wątpliwości, jak poprawnie wykonać manewr. Z tego powodu przypominamy podstawowe zasady. Warto o nich pamiętać, szczególnie kiedy chcemy uniknąć mandatu.
Czym jest korytarz życia? Kiedy trzeba go robić?
Korytarz życia, znany także jako korytarz bezpieczeństwa, to wolna przestrzeń, która umownie tworzona jest przez kierowców pomiędzy pasami ruchu. Najczęściej stosuje się ja na drogach dwupasmowych, drogach ekspresowych oraz autostradach. Dzięki wolnej przestrzeni służby ratunkowe mogą szybko i bezpiecznie dotrzeć na miejsce zdarzenie, bez narażania zdrowia i bezpieczeństwa innych uczestników ruchu. Skuteczność korytarza życia oczywiście zależy od tego, czy wszyscy kierowcy wiedzą, w jaki sposób się zachować, kiedy tworzy się korek.
Jak zrobić korytarz życia?
Dzięki nowelizacji przepisów w 2019 roku zasady tworzenia korytarza życia zostały doprecyzowane. Zmiany dokładnie opisują, w jaki sposób przebiega tworzenie wolnej przestrzeni dla pojazdów uprzywilejowanych.
Zasady są proste do zapamiętania. Kierowcy, którzy poruszają się lewym skrajnym pasem, mają obowiązek zjechać w lewo, a poruszający się pozostałymi pasami, w prawo. Schemat ten obowiązuje na wszystkich drogach, niezależnie od tego ile pasów mają. W przypadku kiedy droga ma więcej niż dwa pasy, korytarz będzie znajdował się pomiędzy lewym pasem i pasem z nim sąsiadującym.
Korytarz życia powinien być tworzony przez kierowców już w momencie zbliżania się do korka. Czekanie ze zjechaniem do ostatniego momentu jest niebezpieczne i może skutkować zablokowaniem przejazdu. Z tego powodu warto zrobić to już w momencie, kiedy widzimy powstający zator.
Czy można jechać korytarzem życia? Kierowcom grozi nawet 3000 zł kary
Jazda korytarzem życia jest dozwolona jedynie w przypadku służb. Kierowców, którzy będą chcieli wykorzystać manewr do wyprzedzenia innych aut albo jechania pod prąd, w celu ominięcia zatoru, czeka słona kara. Należy pamiętać, że pojazdy uprzywilejowane są często wyposażone w kamery, które rejestrują kierowców, łamiących przepisy. Taki materiał przekazywany jest policji, która wyciąga później konsekwencje.
Nieprawidłowe zachowanie podczas formowania korytarza życia może nas sporo kosztować. Przepisy mówią, że za blokowanie przejazdu oraz jazdę pod prąd, kierowcy grozi kara od 200 do 500 zł mandatu oraz 6 punktów karnych. Co więcej, sąd może nałożyć dodatkowo zakaz prowadzenia pojazdów na okres od 6 miesięcy do 3 lat.
Należy pamiętać, że niedostosowanie się do przepisów w niektórych przypadkach może być skrajnie niebezpiecznie, szczególnie kiedy zwrócimy uwagę, że służby ratownicze jadą korytarzem życia z dużą prędkością. Z tego powodu wysokość mandatów może wzrastać. Jechanie pod prąd na autostradzie oznacza mandat o wysokości 2000 zł oraz 15 punktów karnych. Jeśli pojazd, który popełnił wykroczenie, dodatkowo stworzył zagrożenie w ruchu drogowym, grzywna rośnie do 3000 zł.
