Kierowcy na wakacjach ignorują ten znak i tracą prawo jazdy
Ignorowanie znaku D-42 jest jednym z najczęstszych powodów utraty prawa jazdy na polskich drogach. Przepisy są w tej kwestii nieubłagane i choć trzeba się bardzo postarać aby stracić prawko w tej sytuacji, kierowcy wciąż nagminnie łamią ten przepis.
Ignorowanie znaku D-42 to jedna z kilku sytuacji gdzie za złamanie przepisu możemy obligatoryjnie stracić prawo jazdy. Oprócz tego możemy stracić prawo jazdy oczywiście za jazdę pod wpływem alkoholu lub innych środków odurzających, przewożenie zbyt dużej liczby pasażerów oraz zbyt dużą kolekcję punktów:
- Kierowcy, którzy mają prawo jazdy krócej niż rok mogą uzbierać tylko 20 punktów karnych - 21, czyli tzw. "oczko" oznacza utratę uprawnień
- Kierowców ze stażem dłuższym niż rok i powyżej 20 roku życia obowiązuje limit 24 punktów - każdy kolejny oznacza utratę prawa jazdy i konieczność ponownego przystąpienia do egzaminu
Warto w tym przypadku przypomnieć, że od 17 września punkty karne przedawniają się dopiero po upłynięciu dwóch lat od opłacenia mandatu za popełnione wykroczenie. Okres ten został wydłużony z rocznego na dwuletni i choć obecnie trwają prace nad przywróceniem rocznego terminu ważności punktów karnych - ustawa została podpisana, ale nie wszystkie jej postanowienia weszły w życie - na powrót dawnych zasad musimy jeszcze poczekać.
Wspomniany wcześniej znak D-42 to znak informujący o początku obszaru zabudowanego, co jednocześnie oznacza ograniczenie prędkości do 50 km/h (jeśli inne znaki nie mówią inaczej). Niektórzy kierowcy zapominają o tym i narażają się na utratę prawa jazdy bowiem według przepisów przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym o 51 km/h lub więcej oznacza utratę prawa jazdy na 3 miesiące. Mówi o tym Art. 135 Ustawy Prawo o Ruchu Drogowym. W ustępie pierwszym punkt drugi mówi:
Utrata prawa jazdy na trzy miesiące to jednak niejedyna kara - dodatkowo będziemy musieli zapłacić 1500 zł mandatu, a na nasze konto trafi 15 punktów karnych. Na dodatek jeśli złamiemy zakaz w ciągu trzech miesięcy, kara wydłuży się do 6 miesięcy, a jeśli w cąigu dwóch lat popełnimy to wykroczenie ponownie, zadziała zasada recydywy - mandat wyniesie nie 1500, a 3000 zł.
Utrata prawa jazdy na trzy miesiące grozi nam również za przewożenie nadprogramowej liczby pasażerów. Limit pasażerów dla samochodu jest wpisany w każdym dowodzie rejestracyjnym i wystarczy że liczba przewożonych pasażerów przekracza dopuszczalny limit o trzy osoby, a nasze prawko trafi do szuflady na trzy miesiące. Dodatkowo zapłacimy po 100 zł, a na nasze konto trafi 1 pkt za każdego nadprogramowego pasażera.
Są też przepisy, których złamanie oznacza utratę prawa jazdy tylko w przypadku kierowców zawodowych. Kierowca zawodowy straci prawo jazdy na trzy miesiące gdy:
- używa karty kierowcy lub wykresówki należącej do kogoś innego
- używa co najmniej dwóch własnych kart kierowcy, używa jednocześnie kilku wykresówek,
- korzysta z niedozwolonego urządzenia, przedmiotu lub zmienionego oprogramowania umożliwiającego, lub powodującego podrabianie, lub przerabianie danych rejestrowanych przez tachograf,
- odłączył tachograf.
W przypadku popełnienia takich wykroczeń kierowca zawodowy traci czasowo wszystkie uprawnienia, a jeśli nie zastosuje się do zakazu, podobnie jak w przypadku zwykłych kierowców zakaz wydłuza się do 6 miesięcy.
Na dodatek majstrowanie przy tachografie oznacza karę do 5 tys. zł, a nawet wyrok do 5 lat pozbawienia wolności.
Powyższe wykroczenia drogowe mogą doprowadzić do utraty prawa jazdy - czasowej lub całkowitej, jednak do zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych może prowadzić też popełnienie przestępstwa drogowego. Do przestępstw drogowych można zaliczyć między innymi:
- ucieczkę sprawcy z miejsca zdarzenia (np. potrącenia, spowodowania wypadku)
- nieudzielenie pomocy poszkodowanym w wypadku
- spowodowanie katastrofy lądowej lub niebezpieczeństwa katastrofy lądowej
- spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym
- spowodowanie wypadku będąc pod wpływem alkoholu lub środków odurzających
Większość tych przestępstw karana jest zabraniem prawa jazdy (czasowym lub dożywotnim zakazem prowadzenia pojazdów mechanicznych), ale do utraty prawa jazdy może dojść również wyrok pozbawienia wolności na przykład na 3 lata. Wbrew pozorom do przestępstw drogowych dochodzi na polskich drogach bardzo często, co może potwierdzić choćby policyjna statystyka za 2021 rok. W tym okresie na polskich drogach doszło do 70 727 przestępstw drogowych, z czego wykryto 69 810 sprawców.
Jazda pod wpływem alkoholu to jeden z największych problemów na polskich drogach. Niektórzy kierowcy wiedząc, że za jazdę po alkoholu mogą dożywotnio stracić uprawnienia wciąż ryzykują i wsiadają za kółko na podwójnym gazie. Tymczasem przepisy mówią wprost:
- Za jazdę po spożyciu alkoholu, tj. gdy stężenie alkoholu we krwi kierowcy wynosi od 0,2 do 0,5 promila kierowcy grozi zakaz prowadzenia pojazdów od 6 miesięcy do 3 lat.
- Jazda w stanie nietrzeźwości - powyżej 0,5 promila alkoholu we krwi, to przestępstwo, za które grozi utrata prawa jazdy na okres od roku do nawet 15 lat.
***