Stary grat blokuje miejsce na parkingu. Prawo jest bezradne?
Tomasz Kromp
Nierzadko ciężko jest znaleźć wolne miejsce parkingowe pod blokiem. Szczególnie frustrującą sytuacją jest ta, gdy widzimy, że jakieś auto stoi w tym samym miejscu od wielu miesięcy i wydaje się być porzucone. Gdzie można zgłosić taki wrak i po jakim czasie samochód zostaje uznany za porzucony? Wyjaśniamy.
Gdzie zgłaszać wraki samochodów?
Wraki samochodów, które blokują miejsca postojowe na osiedlach, są problemem, z którym boryka się wiele osób. Okazuje się jednak, że porzucone auto można zgłosić policji lub straży miejskiej. Jeżeli pojazd został pozostawiony na drodze publicznej, w strefie zamieszkania bądź w strefie ruchu, to wtedy może on zostać usunięty na koszt właściciela.
Trzeba jednak podkreślić, że dotyczy to samochodów bez tablic rejestracyjnych bądź takich, których stan wskazuje na to, że nie są używane.
Sprawa jest bardziej skomplikowana, jeśli auto zostało porzucone na drodze wewnętrznej. W takiej sytuacji straż miejska lub policja może usunąć wrak jedynie wówczas, gdy zagraża on bezpieczeństwu.
W innych przypadkach interwencja ograniczy się do kontaktu z właścicielem i prośbą o pozbycie się pojazdu. Porzucone auto może we własnym zakresie usunąć zarządca danego terenu, choć nie jest to proste. Takie sprawy często kończą się w sądzie, co jest dość czasochłonnym rozwiązaniem. Wówczas zarządca może domagać się od właściciela pojazdu zwrotu kosztów usunięcia wraku.
Po jakim czasie auto jest porzucone?
Przepisy związane z usunięciem wraku zostały określone w ustawie Prawo o ruchu drogowym, a konkretnie w art. 50a. Zgodnie z jego treścią: "Pojazd pozostawiony bez tablic rejestracyjnych lub pojazd, którego stan wskazuje na to, że nie jest używany, może zostać usunięty z drogi przez straż gminną lub Policję na koszt właściciela lub posiadacza".
Co więcej, należy również wspomnieć o tym, że jeśli w terminie 6 miesięcy od usunięcia wraku właściciel pojazdu go nie odbierze, to wówczas samochód "uznaje się za porzucony z zamiarem wyzbycia się". W takiej sytuacji auto przechodzi na własność gminy. Owego przepisu nie stosuje się, jeśli "nieodebranie pojazdu nastąpiło z przyczyn niezależnych od osoby zobowiązanej".
