Od roku jeździmy na paliwie E10. Czy popsuło nasze samochody?

Wycofanie paliwa E5 ze sprzedaż y wynikało z przepisów mających na celu ograniczenie emisji szkodliwych gazów, zwłaszcza CO2, co jest krokiem w kierunku zmniejszenia zależności od paliw kopalnych oraz poprawy jakości powietrza.

O ile w benzynie E5 mogło znajdować się najwyżej 5 proc. biokomponetów, to już paliwo E10 może ich zawierać nawet 10 proc.

1 stycznia 2023 roku w życie weszła nowelizacja ustawy o biokomponentach i biopaliwach ciekłych oraz o systemie monitorowania i kontrolowania jakości paliw, wprowadzając obowiązek sprzedaży etyliny z 10% domieszką etanolu. Przepis wszedł w życie dokładnie rok później i na stacjach benzyna E10 zastąpiła E5.

Kierowcy nie kryli swoich obaw w związku z pojawieniem się benzyny 95 oznaczonej E10, ponieważ w przypadku niektórych pojazdów istniały uzasadnione obawy, że może ono doprowadzić do zniszczenia gumowych uszczelek oringów oraz szybszej korozji elementów metalowych.

Narażone na usterki są przede wszystkim starsze samochodu, wyprodukowane przed rokiem 2000, które posiadają bezpośredni wtrysk paliwa lub gaźniki.

Ryzyko wynikające ze zmiany benzyny E5 na E10 dla zdecydowanej większości kierowców było niemalże znikome, ponieważ pojazdy już fabrycznie były przystosowane do jazdy na paliwie zawierającym do 10% biokomponentów.

Nikt jednak jednoznacznie nie może stwierdzić, że benzyna E10, która sprzedawana jest na stacjach paliw od początku ubiegłego roku, doprowadziła do większej liczby awarii. W niewielkiej liczbie przypadków faktycznie większa zawartość etanolu mogła doprowadzić do uszkodzenia elementów gumowych lub korozji poszczególnych elementów układu zasilania.

Sami mechanicy również przekonują, że problemy najczęściej wynikają z samego wieku i zużycia materiałów, a nie z tankowania paliwa E10. Tak szybko jak pojawiły się burzliwe dyskusję wśród kierowców, tak szybko zniknęły i po roku od momentu wprowadzenia zmian nikt nie zastanawia się nad rodzajem i składem benzyny oferowanej na stacji paliw.

Nowa benzyna o liczbie oktanowej 95, zawiera do 10% biokomponentów, zastępując poprzednika oznaczonego E5, który posiadał do 5% biododatków. Głównym komponentem wyróżniającym nowy typ paliwa jest bioetanol, który pozyskiwany jest przede wszystkim z biomasy, czyli zboża, ziemniaków, buraków cukrowych czy kukurydzy.

Zmiany podyktowane są przede wszystkim kwestią ekologii - paliwo z większą zawartością biokomponentów wydziela mniej szkodliwego CO2, tlenków azotu i cząstek stałych. Nowa benzyna przyczynia się również do osiągnięciu unijnego celu 14 proc. udziału paliw pochodzących z surowców odnawialnych w paliwach zużytych w transporcie, oraz zmniejsza zależność od paliw kopalnych. Polska jest 19. krajem w Unii Europejskiej, które wprowadziło paliwo E10.

Na początku bieżącego roku nie brakowało dyskusji i zapytań, czy paliwo E10 nie wpłynie na zwiększoną liczbę awarii układów paliwowych oraz jednostek napędowych. Eksperci przekonywali, że zastosowanie bioetanolu w benzynie E10 samo w sobie nie jest niczym rewolucyjnym, gdyż ten biokomponent od wielu lat jest obecny w ogólnodostępnych benzynach 95 i 98. Z drugiej jednak strony pojawiły się uzasadnione obawy wśród kierowców starszych pojazdów, które zasilane są bezpośrednim układem wtryskowym lub gaźnikami. Zwiększona zawartość etanolu źle wpływa na elastomerowe uszczelki, a także elementy i podzespoły wykonane aluminium, które obecne są właśnie w układach paliwowych.

Benzyna E10 jest kompatybilna ze zdecydowaną większością pojazdów o zapłonie iskrowym, a wiele modeli samochodów wyprodukowanych po 1 stycznia 2010 r. jest przystosowana do stosowania E10. Informacji na ten temat należy szukać na korku wlewu paliwa oraz w instrukcji obsługi.

Benzyna E10 nie jest zalecana do stosowania w samochodach, które posiadają gaźniki lub bezpośredni układ wtryskowy. Powodem takiego ograniczenia są materiały użyte do produkcji układu paliwowego, które ulegają szybszemu uszkodzeniu w wyniku działa większej zawartości etanolu.

Wystąpić mogą zatem problemy z membranami, pompą paliwa, przewodami czy filtrami. Warto również zaznaczyć, że alkohol zawarty w paliwie jest higroskopijny, więc może zawierać pewne ilości wody, która może prowadzi do pojawienia się korozji lub utlenienia się aluminium. Silnik są odporne, jednakże osprzęt odpowiedzialny za doprowadzenie paliwa już nie. Wobec tego zmiana paliwa z E5 na E10 może mieć negatywny wpływ jedynie na układ zasilania, a nie na samą jednostkę napędową.