Chińsko-holenderski spór wybuchł na nowo. Czy Europę czeka kryzys?

Tablica z logo firmy Nexperia i napisem Newport znajdująca się przed ogrodzeniem przemysłowego kompleksu. W tle konstrukcje metalowe i elementy budynków zakładowych.
To jeszcze nie koniec sporu Chin i Holandii o Nexperię. | Fot. ilustracyjna Huw FaircloughGetty Images

W skrócie

  • Holenderski rząd przejął kontrolę nad chińskim producentem półprzewodników Nexperia, tłumacząc to obawami o bezpieczeństwo narodowe.
  • Chińska spółka matka Wingtech oskarża Nexperię o próbę uniezależnienia się od Chin oraz blokowanie komunikacji między oddziałami.
  • Trwający spór grozi kolejnymi zakłóceniami w łańcuchach dostaw branży motoryzacyjnej, co może wpłynąć na produkcję samochodów w Europie.
  • Więcej podobnych informacji znajdziesz na stronie głównej serwisu

Nexperia na czarnej liście. Holandia przejęła kontrolę nad firmą

Miał być koniec konfliktu, a tymczasem wybuchł kolejny

Zobacz również:

    To jeszcze nie koniec kłopotów dla producentów

    Stary Passat czy nowe chińczyki? Zaskakujące wyniki testuINTERIA.PL