Ostatni fragment trasy via Baltica gotowy. Kierowcy już jeżdżą obwodnicą Łomży
2 października oficjalnie otwarto ostatni brakujący odcinek S61, który domyka liczącą łącznie ponad 310 km trasę Via Baltica. Chodzi o obwodnicę Łomży.

W skrócie
- Obwodnica Łomży w ciągu S61 została ukończona, domykając całą Via Baltica.
- Otwarcie ostatniego odcinka drogi ekspresowej umożliwia pełny objazd miasta Łomża i znacząco ogranicza tranzyt.
- Wybudowano najdłuższy most w województwie podlaskim, a cała inwestycja została współfinansowana ze środków UE.
- Więcej podobnych informacji znajdziesz na stronie głównej serwisu
Od 2 października kierowcy mogą jeździć ostatnim brakującym fragmentem obwodnicy Łomży o długości 12,9 km w ciągu trasy ekspresowej S61. Ten dwujezdniowy odcinek domyka jeden z najważniejszych korytarzy transportowych w Unii Europejskiej, czyli część polskiego szlaku Via Baltica, który prowadzi od Warszawy do Budziska na granicy z Litwą i liczy ponad 310 km. Oficjalne otwarcie ostatniego fragmentu oznacza, że jedna z najważniejszych inwestycji drogowych w regionie dobiegła końca.
Obwodnica Łomży ograniczyła tranzyt przez miasto. Dziennie przez centrum przejeżdżało 14 tys. pojazdów
Pierwsza część odcinka Łomża Zachód - Kolno została oddana do dyspozycji kierowców we wrześniu ubiegłego roku i już wtedy udało się znacznie ograniczyć liczbę pojazdów tranzytem przejeżdżających przez miasto. Od dziś cała obwodnica będzie funkcjonować w standardzie ekspresowym i połączy węzeł Łomża Zachód z istniejącym węzłem Kolno, dzięki czemu do centrum nie będą musieli wjeżdżać zarówno kierowcy poruszający się w stronę Warszawy, jak i w przeciwnym kierunku. Według danych z 2022 r. drogą DK61 między granicami Łomży każdego dnia przejeżdżało ponad 14,4 tys. pojazdów.
Obecnie ruch w kierunku Łomży odbywa się po dwóch jezdniach, a w stronę Warszawy po jednym do momentu, gdy wykonawca zbierze dotychczasowe oznakowanie rozdzielające przeciwne pasy ruchu.
Najdłuższy most w województwie podlaskim powstał z problemami. Mierzy 1205 m
Kluczowym elementem inwestycji było wybudowanie najdłuższego mostu w województwie podlaskim nad doliną Narwi, który mierzy 1205 m, ma dwujezdniową konstrukcję i stanowi niemal 10 proc. całej trasy. Chociaż sama budowa nie była żadnym problemem, to opóźnienia oraz komplikacje wynikały z najróżniejszych trudności z wykonawcami.
Co ciekawe, przetarg wygrała włoska firma TOTO, która - mimo wezwań GDDKiA - nigdy nie rozpoczęła robót. Z tego powodu konieczne było zerwanie kontraktu oraz ogłoszenie nowego przetargu, w wyniku którego wybrano konsorcjum NDI, które finalnie nie spełniło warunków i w styczniu 2022 r. unieważniono wybór. Dopiero w marcu tego samego roku udało się podpisać umowę z firmą Intercor z Zawiercia na kwotę ponad 713 mln zł, która została zrealizowana. Budowa mostu pochłonęła około 40 tys. m3 betonu oraz 6 tys. ton stali zbrojeniowej.
S61 dofinansowana z UE. To część ważnej trasy Via Baltica
Otwarcie ostatniego fragmentu drogi ekspresowej S61 pozwoliło na domknięcie trasy Via Baltica. Międzynarodowa droga E67 łączy Warszawę z państwami bałtyckimi, a na terenie Polski widnieje pod nazwą S61, która łączy S8 i S16. Jej bieg rozpoczyna się w stolicy, a następnie trasa prowadzi przez Wyszków, Ostrów Mazowiecki, Łomżę, Ełk i Suwałki aż do Budziska na granicy z Litwą, a dalej przez Kowno i Wilno na Litwie, Rygę na Łotwie do Tallina w Estonii, z którego można przeprawić się promem do Helsinek w Finlandii.
Budowa obwodnicy Łomży stanowiła część większego zadania, tj. budowy drogi ekspresowej S61 na odcinku Łomża Zachód - Stawiski, które zostało objęte dofinansowaniem ze środków UE w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko na lata 2014-2020 w wysokości 440,4 mln zł. Z kolei środki na realizację II fazy projektu dotyczące drogi od węzła Łomża Zachód do węzła Kolno pochodziły z Programu Fundusze Europejskie na Infrastrukturę, Klimat, Środowisko 2021-2027 (FEnIKS). Wartość dofinansowania wyniosła 245,9 mln zł.