Nowy Jeep Avenger 4xe ma trzy silniki. Takiej wersji brakowało od początku
Blisko dwa lata po rynkowej premierze mały SUV produkowany w Tychach doczekał się wersji zgodnej z rodowodem marki. Nowy Jeep Avenger 4xe ma 48-woltową hybrydę, trzy silniki, napęd na cztery koła i ogromne pokłady momentu obrotowego. Trzeba było tak od razu!
Spis treści:
Kiedy nowy Jeep Avenger zadebiutował na rynku w drugiej połowie 2022 roku, skradł serca wielu fanów marki, ale nie obyło się bez uwag. Najczęściej podnoszonym zarzutem była liczba napędzanych osi, bowiem - jak na Jeepa przystało - zdaniem wielu Avenger powinien występować z napędem na wszystkie koła. W końcu samochody tej marki przyzwyczaiły nas do radzenia sobie w wymagających warunkach, prawda? Niestety, w przypadku crossovera produkowanego w Tychach było inaczej, ponieważ wszystkie wersje zaprezentowane do tej pory przekazywały moment obrotowy wyłącznie na przednie koła.
Jeep Avenger 4xe oficjalnie. Klienci zostali wysłuchani
Jak się okazało, uwagi i protesty nie poszły w las. Oferta Avengera została właśnie wzbogacona o nowy wariant 4xe z napędem na wszystkie koła, a wraz z nim portfolio powiększyło się o dwie nowe wersje wyposażenia - Upland i Overland.
Jeepa Avenger 4xe jest napędzany przez dobrze znany i często stosowany w samochodach Stellantisa układ miękkiej hybrydy (mHEV). Przednią oś napędza silnik 1.2 turbo, który jest wspomagany przez silnik elektryczny o mocy 21 kW (28 KM). Absolutną nowością, której nie znajdziemy w żadnym innym modelu koncernu jest zastosowanie drugiego silnika elektrycznego, również o mocy 28 KM, który zamontowano przy tylnej osi, to właśnie on zapewnia napęd 4x4. Moc systemowa wynosi 136 KM, a całe to zaplecze, przy współpracy z 6-biegową dwusprzęgłową przekładnią automatyczną, pozwala na przyspieszenie od 0 do 100 km/h w 9,5 sekundy (w trybie Sport) oraz osiągnięcie prędkości maksymalnej 194 km/h.
Momentem obrotowym i pracą napędu na wszystkie koła zarządza inteligentny system. Do prędkości 30 km/h, w zależności od podłoża, napęd jest realizowany na przednie lub wszystkie cztery koła (także na biegu wstecznym). W zakresie od 30 do 90 km/h napęd na tylną oś aktywuje się tylko na żądanie. Kiedy włączony jest napęd na wszystkie koła, dystrybucja momentu obrotowego opiera się na rzeczywistym zapotrzebowaniu, z potencjalnym podziałem 50:50 na przód i tył.
Gdy jednak poruszamy się z prędkością powyżej 90 km/h, wówczas napędzana jest tylko przednia oś, a tylny silnik elektryczny odłącza się automatycznie, aby zmniejszyć zużycie prądu, a w konsekwencji - paliwa. Pracą napędu i kontroli trakcji kierowca może sterować za pomocą pokrętła Selec-Terrain, by wybrać tryb adekwatny do warunków.
- Tryb “Auto" oferuje napęd na wszystkie koła tylko na żądanie i najlepiej sprawdzi się do jazdy codziennej.
- Tryb “Snow" zapewnia lepszą kontrolę stabilności, zapewniając większe bezpieczeństwo na zaśnieżonych drogach.
- Tryb “Sand&Mud" sprawdzi się na nierównych terenach o niskiej przyczepności.
- Tryb “Sport" pozwala najszybciej dostarczyć pełną moc i moment obrotowy na tylne koła z funkcją e-boost.
Nowy Jeep Avenger 4xe. Więcej charakteru i możliwości
Zmiany w napędzie to nie wszystko. Jeep Avenger 4xe jest nie tylko szybszy, ale również lepiej przygotowany do jazdy po bezdrożach. Nowa odmiana to m.in. większy o 10 mm prześwit (21 cm), nowa konstrukcja tylnego zawieszenia (Multilink) oraz zwiększona zdolność brodzenia (do 40 cm). W efekcie wersja 4xe oferuje większy kąt natarcia (22 stopnie), kąt rampowy (21 stopni) i kąt zejścia (35 stopni). Wersję 4xe rozpoznamy z zewnątrz po przeprojektowanych zderzakach, relingach, haku holowniczym, nowych felgach czy opcjonalnych matowych naklejkach. Wewnątrz natomiast przywitają nas nowe fotele z tapicerką odporną na zabrudzenia.
Jeep Avenger 4xe. Czy nowa wersja będzie hitem?
Eric Laforge, dyrektor marki Jeep w regionie Rozszerzonej Europy, jest przekonany, że nowy wariant będzie się cieszył ogromną popularnością.
Avenger odniósł jeden z największych sukcesów w historii Jeepa w Europie, gromadząc ponad 90 tys. zamówień od klientów, z czego prawie 30 proc. na wersję w pełni elektryczne. W ślad za tym sukcesem, Avenger 4xe będzie nowym punktem odniesienia w segmencie B-SUV, oferując ekskluzywny design, najwyższe osiągi i w pełni wyrażając dziedzictwo Jeepa pod względem napędu na wszystkie koła.
Faktem jest, że takiej wersji brakowało, ale czy nie jest za późno? Czas pokaże! Jeep Avenger ciągle świetnie się sprzedaje i można założyć, że wielu klientów od początku czekało na mocniejszą i bardziej wszechstronną odmianę. Zamówienia na nowy model ruszą w czwartym kwartale 2024 roku.
Jeep Avenger 4xe. Stoi przed nim ciężkie wyzwanie
Ile nowy Jeep Avenger 4xe będzie kosztował w Polsce? Na moment premiery ceny pozostają tajemnicą, ale jedno wiemy na pewno - oferta musi być konkurencyjna. Nowy Jeep Avenger 4xe, zaraz po Toyocie Yaris Cross będzie drugim crossoverem segmentu B z napędem na obie osie.
Zadanie nie będzie proste, bowiem japoński konkurent to obecnie najchętniej kupowany model w swojej klasie, a ceny odmiany “Comfort" ze 115-konną hybryda i napędem AWD startują po rabatach od 120 100 zł. Tymczasem przednionapędowa odmiana Jeppa e-hybrid w wersji wyposażenia “Longitude" z silnikiem o mocy 100 KM kosztuje od 117 300 zł. Można więc założyć, że ta nowa, lepiej wyposażona i mocniejsza wersja 4xe z napędem na wszystkie koła będzie zdecydowanie droższa.