Volkswagen w dużych tarapatach. Miliard euro straty w trzy miesiące
Volkswagen kolejny raz znalazł się pod finansową presją - po raz pierwszy od pięciu lat niemiecki gigant zanotował kwartalną stratę przekraczającą miliard euro. Koncern, będący właścicielem marek takich jak Skoda, Seat i Audi, zmaga się z rosnącymi cłami na rynku amerykańskim, rosnącą chińską konkurencją oraz trudnościami związanymi z transformacją na napędy elektryczne.

W skrócie
- Volkswagen odnotował kwartalną stratę przekraczającą miliard euro z powodu rosnących ceł amerykańskich i konkurencji z Chin.
- Porsche, należące do koncernu, poniosło ogromne straty i planuje redukcję etatów oraz ograniczenie inwestycji w elektromobilność.
- Volkswagen zapowiada restrukturyzację, która może doprowadzić do największej fali zwolnień w historii firmy.
- Więcej podobnych informacji znajdziesz na stronie głównej serwisu
Kondycja niemieckiego sektora motoryzacyjnego wyraźnie się pogarsza, a kolejne koncerny informują o spadkach wyników i konieczności wprowadzenia oszczędności. W szczególnie trudnej sytuacji znalazł się Volkswagen, który mierzy się z konsekwencjami amerykańskich ceł, wyzwaniami technologicznymi związanymi z elektryfikacją oraz narastającą presją konkurencyjną ze strony chińskich producentów aut.
Sytuacja Volkswagena coraz trudniejsza. Miliard euro straty
O wyzwaniach, przed którymi stoi Volkswagen, mówił już pod koniec ubiegłego roku dyrektor generalny koncernu Oliver Blume. Przyznał wówczas, że sytuacja firmy staje się coraz trudniejsza, a zyski operacyjne grupy maleją z miesiąca na miesiąc. Słowa te potwierdzają najnowsze wyniki finansowe - w okresie od lipca do września Volkswagen odnotował rekordową stratę przekraczającą miliard euro.
Tak duża strata w okresie jednego kwartału to bardzo zła wiadomość dla Volkswagena. Kluczowym czynnikiem pogorszenia wyników okazały się amerykańskie taryfy celne, wprowadzone przez administrację Donalda Trumpa. Sprzedaż nowych pojazdów koncernu w Ameryce Północnej spadła o 16 proc., a koszty importu z Kanady i Meksyku wzrosły o ponad 7 mln euro dziennie. Według szacunków rzeczywisty wpływ ceł na wyniki Volkswagena sięga 14 mln euro dziennie.

Porsche traci miliony i zapowiada redukcję etatów
Niemiecki koncern zmaga się również z rosnącą presją konkurencyjną ze strony chińskich producentów oraz z wolniejszym, niż pierwotnie zakładano, tempem transformacji w kierunku elektromobilności. W szczególnie trudnej sytuacji znalazła się należąca do grupy marka Porsche, która jeszcze do niedawna uchodziła za największy atut Volkswagena. Jak wynika z oficjalnych danych finansowych, w trzecim kwartale 2025 roku Porsche odnotowało stratę operacyjną w wysokości 966 mln euro, czyli około 4,2 mld zł.
Jeszcze niedawno Porsche było uznawane za modelowy przykład skutecznej transformacji w stronę elektromobilności. W 2025 roku firma jednak niespodziewanie zmieniła kurs - ograniczyła inwestycje w rozwój własnych baterii i wprowadziła korekty w strategii dotyczącej pojazdów elektrycznych. Jak wynika z analiz, restrukturyzacja oraz anulowanie kilku kluczowych projektów mogą kosztować producenta nawet 3,1 mld euro rocznie, czyli ponad 13,5 mld zł. Dla Volkswagena, który jest większościowym udziałowcem, oznacza to konieczność pokrycia części strat i przeszacowania wartości akcji Porsche.
Volkswagen przyspiesza restrukturyzację. Wkrótce fala zwolnień
Wśród czynników, które przyczyniły się do spadku zysków koncernu w pierwszej połowie roku, wymienia się także koszty restrukturyzacji, szacowane na około 700 mln euro. We wrześniu 2024 roku Volkswagen zapowiedział gruntowną reformę strategii, której celem jest znaczące obniżenie kosztów działalności.
Jak donoszą niemieckie media branżowe, planowane zmiany mogą objąć rezygnację z części umów pracowniczych, w tym gwarancji zatrudnienia obowiązujących do 2029 roku w sześciu zakładach koncernu. To może oznaczać przygotowania do największej fali zwolnień w historii Volkswagena.









