Volkswagen Tayron ma polskie ceny. Mamy większy wybór niż Niemcy
Volkswagen Tayron to siedmioosobowy SUV, który w europejskiej gamie niemieckiego producenta zastąpił Tiguana Allspace. Polscy przedstawiciele marki nieoficjalnie zapewniali, że na tle zwykłego Tiguana cena nowego modelu będzie bardzo atrakcyjna. Teraz już wiemy, ile kosztuje Tayron – czy udało się dotrzymać obietnicy?
Volkswagen Tayron zastępuje Tiguana Allspace w roli siedmioosobowego SUV-a. Wariacja Tiguana nie zdobyła zbyt dużej popularności, a jako jedną z przyczyn producent wskazywał nieświadomość klientów, że takie auto w ogóle istnieje - potwierdziło to specjalne badanie. Teraz poinformowano, że ruszyła polska przedsprzedaż Tayrona. Auto dostępne jest już w konfiguratorze.
Volkswagen Tayron dostępny będzie w trzech wersjach wyposażenia - Life, Elegance oraz R-Line (tak jest np. w Niemczech). Ale nie w Polsce. U nas do wyboru będą również nieznacznie droższe od bazowych odmiany Life Plus i R-Line Plus. Póki co polscy klienci mogą zdecydować się na jeden z czterech wariantów. W konfiguratorze nie ma możliwości wyboru wersji Elegance.
Standardową jest wersja Life. Na jej wyposażeniu znajdziemy m.in.:
- 10,25-calowy ekran wskaźników
- 12,9-calowy ekran multimediów
- bezprzewodową łączność z telefonem (Android Auto i Apple CarPlay)
- trzystrefową klimatyzację automatyczną
- 17-calowe felgi aluminiowe
- pneumatycznie regulowane podparcie lędźwiowe dla przednich foteli
- osiem głośników
- podświetlane logo z przodu i z tyłu auta
- reflektory LED z dynamiczną regulacją zasięgu
- tylne lampy 3D LED
- czarne relingi dachowe
- bezkluczykowe uruchamianie samochodu
- system wspomagania parkowania Park Assist z czujnikami parkowania z przodu i z tyłu
- system awaryjnego hamowania oraz rozpoznawania rowerzystów
- asystenta utrzymania pasa ruchu
- kamerę cofania
W wyższej odmianie, Life Plus, można liczyć dodatkowo na:
- reflektory z dynamiczną regulacją zasięgu oraz dynamicznym doświetlaniem zakrętów
- funkcję pamięci w Park Assist
- Park Assist Pro - asystent parkowania z funkcją zdalnego parkowania
- reflektory LED Plus
- srebrne relingi dachowe
- bezdotykowe otwieranie i zamykanie klapy bagażnika
W wyższej wersji, R-Line, klienci mogą liczyć dodatkowo na:
- adaptacyjne zawieszenie DCC Pro
- chromowane wykończenia przełączników
- fotel kierowcy ErgoActive
- podgrzewanie przednich foteli i kierownicy
- łopatki do zmiany biegów przy kierownicy
- 19-calowe felgi aluminiowe
W tej wersji w standardzie nie znajdziemy jednak m.in. systemu bezdotykowego otwierania i zamykania pokrywy bagażnika czy funkcji zdalnego parkowania.
Na szczycie oferty znajduje się odmiana R-Line Plus. Tutaj na wyposażeniu znajdziemy m.in.:
- elektrycznie sterowany szklany dach panoramiczny
- 20-calowe felgi aluminiowe
- Park Assist Pro z funkcją zdalnego parkowania
- bezdotykowe zamykanie i otwieranie klapy bagażnika
Bazowo auto w każdej wersji wyposażenia dostępne jest w odmianie pięciomiejscowej. Dwa dodatkowe miejsca kosztują 4,4 tys. zł. Nie możemy się na nie zdecydować, jeżeli kupujemy auto z hybrydą typu plug-in.
W przyszłości Volkswagen Tayron będzie dostępny w siedmiu wersjach napędowych. Obecnie klienci mają do wyboru tylko trzy. W wariancie Life i Life Plus auto oferowane jest tylko z miękką hybrydą bazującą na benzynowym silniku 1,5. Układ oferuje 150 KM. W odmianie R-Line i R-Line Plus klienci mogą zdecydować się na hybrydę plug-in o mocy 272 KM (zasięg na prądzie 119 km) lub dwulitrową odmianę wysokoprężną o mocy 193 KM oferującą dodatkowo napęd na cztery koła (miękka hybryda i hybryda plug-in z napędem na przód). Silnik Diesla i miękka hybryda współpracują z siedmiobiegową skrzynią dwusprzęgłową. W hybrydzie typu plug-in natomiast ma ona sześć przełożeń.
Ceny Volkswagena Tayrona startują od 180 290 zł. Warto zauważyć, że wersje z dopiskiem "Plus" są nieznacznie wyższe od tych podstawowych, a oferują znacznie lepsze wyposażenie. Pierwsze egzemplarze trafią do klientów pod koniec pierwszego kwartału 2025 roku.
Wróćmy teraz do wspomnianych nieoficjalnych zapewnień polskich przedstawicieli Volkswagena. Deklarowali oni, że cenowo Tayron będzie bardzo atrakcyjną ofertą na tle nowego Tiguana. Porównywalna wersja Life ze 150-konną miękką hybrydą w przypadku Tiguana kosztuje 169 290 zł. Oznacza to, że za równo 11 tys. zł więcej otrzymujemy auto, które jest o 25 cm większe i ma o 11 cm większy rozstaw osi.
W ramach samego koncernu Volkswagena Tayron będzie konkurował z innym siedmioosobowym SUV-em, czyli Skodą Kodiaq. Choć egzemplarze pierwszej generacji czeskiego modelu są wciąż dostępne, to lepiej zdecydowanie porównać Tayrona z wchodzącym na rynek drugim wcieleniem. Ceny aut na rok modelowy 2025 z identycznym układem napędowym, czyli 150-konną miękką hybrydą, startują od 168 350 zł (Skoda deklaruje, że najniższa cena z ostatnich 30 dni przed wprowadzeniem obniżki to 174 850 zł). To oznacza, że Tayron jest nieznacznie, ale jednak zauważalnie droższy. Ponadto w standardzie Kodiaqa znajdziemy takie udogodnienia jak podgrzewane przednie fotele, elektrycznie sterowany fotel kierowcy z pamięcią ustawień czy manetki do zmiany biegów. Warto jednak zaznaczyć, że obecnie czeski model oferowany jest w dwóch wersjach wyposażenia - Selection i Sportline. Jeśli kierować się nazewnictwem marki w innych modelach, można śmiało założyć, że pierwsza z nich nie jest docelowo podstawową odmianą. Warto też dodać, że w przypadku Kodiaqa zapłacimy więcej za trzeci rząd siedzeń - 5,1 tys. zł.