Stellantis wstrzymuje produkcję we Włoszech. Nie ma chętnych na samochody

Przedstawiciele firmy Stellantis poinformowali o konieczności wstrzymania pracy w niektórych zakładach montażowych i fabrykach silników na terenie Włoch. Przerwy w działalności obejmą obiekty w Pomigliano d'Arco, Termoli i Pratola Serra gdzie powstaje m.in. Fiat Panda czy Alfa Romeo Tonale. To odpowiedź na drastycznie słabnący popyt na nowe samochody.

Pogłębiający się kryzys na rynku motoryzacyjnym po raz kolejny daje się we znaki producentom. Niespełna miesiąc temu informowaliśmy o trudnej sytuacji, w jakiej znalazł się Volkswagen oraz przestojach w zakładach niemieckiego producenta. Teraz o wstrzymaniu pracy w swoich włoskich fabrykach poinformował koncern Stellantis.

Stellantis wstrzymuje prace we włoskich fabrykach

Jak wynika z oficjalnego oświadczenia, przedsiębiorstwo zostało zmuszone do zawieszenia produkcji w fabrykach zlokalizowanych na terenie miejscowości Pomigliano d'Arco, Termoli i Pratola Serra. Tymczasowe przerwy w pracy potrwają w okresie od 11 do 29 listopada i są podyktowane "trudną sytuacją na rynku motoryzacyjnym". Wśród głównych powodów wymienia się m.in. drastycznie słabnącym popyt na niektóre produkowane modele - m.in. wytwarzanego w powyższych zakładach Fiata Pandę.

Reklama

Zaniepokojenie sytuacją wyraziły włoskie związki zawodowe, które wezwały zarząd fabryki do natychmiastowego podjęcia rozmów. Jednocześnie przedstawiciele koncernu oświadczyli, że są zdeterminowani, by zapewnić ciągłość swoich włoskich operacji. Jednocześnie jednak firma stoi przed "trudną ścieżką wymagającą jeszcze trudniejszych wyborów i niełatwych rozwiązań".

Popyt na nowe samochody spada. Stellantis w tarapatach?

O tym, że tegoroczne wolumeny produkcyjne Stellantisa nie spełniają oczekiwań, informowaliśmy już wielokrotnie. Według firmy badawczej Dataforce, sprzedaż modelu Panda w Europie spadła w sierpniu do 3873 egzemplarzy z 6505 w tym samym miesiącu roku ubiegłego. W trudnej sytuacji znalazły się także fabryki produkujące elektryczne modele producenta.

W styczniu tego roku wstrzymano pracę dwóch ważnych linii produkcyjnych w słynnej fabryce Mirafiori w Turynie. Jak donosił serwis "Automotive News Europe" - w wyniku tego działania zakład został zmuszony do zamrożenia około 2200 etatów. Podobna sytuacja miała miejsce we wrześniu, gdy przedstawiciele koncernu Stellantis przekazali informację o wstrzymaniu na cztery tygodnie produkcji Fiata 500e. Przestój ten miał potrwać do 11 października, jednak ostatecznie przerwa została przedłużona do 1 listopada.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Fiat Panda | Stellantis | Włochy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy