Rajd Kormoran po OS5: i znowu Kuzaj
Na zmianę wygrywają odcinki specjalne Leszek Kuzaj (Peugeot 206 WRC) i Krzysztof Hołowczyc (Seat Cordoba WRC). Tym razem szybszy był krakowianin, który dość zdecydowanie wyprzedził swojego najgroźniejszego rywala (o 5,4 s.).

Drugi czas odcinka padł tym razem łupem Tomasza Kuchara (Toyota Corolla WRC), który jeszcze nie powiedział ostatniego słowa i na pewno będzie chciał przypomnieć, że jest jedynym w historii Polakiem, startującym w barwach fabrycznego zespołu w cyklu MŚ.
Krzysztof Hołowczyc, mimo, że tym razem uzyskał dopiero trzeci rezultat wciąż prowadzi w klasyfikacji generalnej rajdu. Pozostało mu jednak zaledwie 1,6 sekundy przewagi nad Leszkiem Kuzajem. W grupie N prowadzącego Tomasza Czopika ostro atakują Sebastian Frycz i Zbigniew Gabryś.
1. Hołowczyc (Seat) 43:18.7
2. Kuzaj (Peugoet) +0:01.6
3. Kuchar (Toyota) +0:10.1
4. Czopik (Mitsubishi) +3:47.1
5. Gabryś (Mitsubishi) +3:58.8
6. Sołowow (Mitsubishi) +4:30.5
7. Frycz (Mitsubishi) +4:32.5
8. Stec (Mitsubishi) +7:15.8
9. Grzyb (Peugeot) +8:28.3
10. Kilanowski (Peugeot) +8:28.8