Prosty sposób na martwe pole. Dzięki temu będziesz widział więcej
Martwe pole w samochodzie to jeden z głównych czynników wpływających na bezpieczeństwo jazdy. Choć całkowite wyeliminowanie tego zjawiska jest niemożliwe, istnieją sprawdzone metody, które pozwalają znacząco je ograniczyć i poprawić widoczność podczas jazdy. Chodzi przede wszystkim o najlepsze ustawienie lusterek, dzięki któremu będziemy widzieć większą część drogi i pojazdy na sąsiednich pasach.

Spis treści:
Czym jest martwe pole i dlaczego stanowi zagrożenie?
Martwe pole to obszar wokół pojazdu, którego kierowca nie widzi w lusterkach ani przez szyby. Statystyki pokazują, że ponad 40 proc. wypadków związanych ze zmianą pasa ruchu wynika właśnie z nieumiejętnego radzenia sobie z martwym polem. Problem dotyczy szczególnie obszarów bocznych - tuż za słupkami A oraz w strefach nieobejmowanych przez lusterka zewnętrzne. Martwe pole może być tak duże, że zmieści się w nim często cały pojazd, o czym niektórzy kierowcy przekonali się zbyt późno zaliczając kolizję.
Jak najlepiej ustawić lusterka, żeby ograniczyć martwe pole?
Pierwszym krokiem do ograniczenia martwego pola jest właściwe ustawienie lusterek. W lusterku wstecznym powinna być widoczna cała tylna szyba, bez konieczności pochylania się. Lusterka boczne należy ustawić tak, aby widzieć jedynie niewielki fragment krawędzi własnego samochodu - maksymalnie 10 proc. powierzchni lusterka.
Kluczowe jest ustawienie lusterek w naturalnej pozycji jazdy. Fotel powinien być tak wyregulowany, aby plecy miały pełne oparcie, a ręce były lekko ugięte na kierownicy. Dopiero w tej pozycji można przystąpić do właściwej regulacji lusterek.
Nawet idealnie ustawione lusterka nie gwarantują pełnej widoczności. Dlatego przed każdą zmianą pasa ruchu warto krótko spojrzeć przez lewe ramię. Dzięki temu być może uda nam się dostrzec pojazdy, które nie pojawiły się w lusterkach. Spojrzenie powinno być krótkie - około 0,5 sekundy - aby nie stracić kontroli nad sytuacją przed pojazdem.
Jak działają systemy monitorowania martwego pola?
Technologia ta wykorzystuje czujniki radarowe wykrywające pojazdy w strefach niewidocznych dla kierowcy. Gdy system wykryje zagrożenie, ostrzega ikoną na lusterku, mrugnięciem lampy, a gdy będziemy kontynuowali manewr sygnałem dźwiękowym czy wibracjami na kierownicy.
W starszych modelach aut warto rozważyć montaż szerokokątnych nakładek na lusterka. To proste i tanie rozwiązanie poszerza pole widzenia, znacząco redukując martwe pole z boku pojazdu.
Przy zmianie pasa ruchu warto pamiętać, że manewr trzeba zasygnalizować kierunkowskazem (przed jego wykonaniem) i upewnić się, że nie stworzymy zagrożenia. Niestety, gdy dojdzie do kolizji tłumaczenie o martwym polu nie pomoże - winnym będzie ten, który nie upewnił się, że może bezpiecznie zmienić pas.