Porsche w coraz większym kryzysie. Elektryfikacja okazała się błędem
Jedna z najbardziej dochodowych marek na świecie popada w coraz większe kłopoty. Wkrótce kilka tysięcy pracowników może trafić na bruk w związku z planowaną restrukturyzacją Porsche. Legendarny koncern zmaga się ze słabnąca sprzedażą i amerykańskimi cłami. Jednocześnie coraz częściej słychać stwierdzenia, że nowa strategia elektryfikacji okazała się błędem.

W skrócie
- Porsche zmaga się ze spadkiem sprzedaży i rosnącymi problemami na rynku, co skutkuje restrukturyzacją i możliwymi zwolnieniami.
- Spadek sprzedaży pojazdów w Chinach oraz negatywne skutki ceł amerykańskich uderzają w finanse marki.
- Strategia elektryfikacji marki i wycofanie spalinowych wersji niektórych modeli są kwestionowane jako błędy.
- Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Interii
Globalny kryzys w branży motoryzacyjnej dotyka nie tylko masowych i popularnych producentów ale też prawdziwe legendy przemysłu samochodowego. Z narastającymi problemami od pewnego czasu zmaga się m.in. Porsche, które szczególnie dotkliwie odczuwa skutki niepewnej sytuacji w Chinach, spadającego zainteresowania autami elektrycznymi oraz ceł wprowadzonych przez administrację Donalda Trumpa. Coraz częściej podważa się również sens nowej strategii elektryfikacji marki, określanej przez niektórych mianem poważnego błędu.
Porsche rewiduje swoje prognozy przychodów
Jak podaje serwis Automotive News Europe, niemiecki producent aut sportowych zrewidował w dół swoją roczną prognozę przychodów - z wcześniejszych 39-40 mld euro do 37-38 mld. Główną przyczyną tak znaczących cięć okazuje się gwałtownie malejące zainteresowanie europejskimi samochodami w Chinach. Już w październiku ubiegłego roku Reuters informował, że sprzedaż modeli Porsche na tym kluczowym rynku spadła aż o 29 proc.
Eksperci nie mają wątpliwości, że jeśli spór handlowy między USA a UE nie zostanie rozwiązany, Porsche będzie zmuszone do jeszcze większego obniżenia swoich prognoz przychodów. Decyzja prezydenta Donalda Trumpa uderzyła szczególnie mocno w wielu europejskich producentów. W obliczu pogarszającej się sytuacji firma planuje wdrożyć restrukturyzację, obejmującą likwidację tysięcy miejsc pracy. Niemieckie media podają, że zagrożonych może być nawet 8 tysięcy etatów.
Strategia elektryfikacji Porsche okazała się błędem?
Nie bez znaczenia okazała się także ryzykowna strategia marki zakładającą, że już do 2025 roku aż 50 proc. sprzedaży miałyby stanowić pojazdy elektryczne. Według niemieckiego analityka Fabio Holschera, cytowanego przez Automotive News Europe, to właśnie zbyt szybkie i nadmiernie optymistyczne przejście na elektromobilność jest coraz częściej wskazywane jako kluczowy powód obecnych problemów marki.
Według Holschera, elektryfikacja niemal całej gamy modelowej - z wyłączeniem kultowego 911 - rozmija się z oczekiwaniami dotychczasowych klientów marki. Coraz głośniej mówi się również o tym, że producent zaczyna żałować decyzji o wycofaniu spalinowej wersji Macana. Jego elektryczny następca, delikatnie mówiąc, nie zdobył uznania wśród nabywców.
Porsche pracuje nad nowymi wariantami spalinowymi
W odpowiedzi na niekorzystny rozwój sytuacji Porsche zdecydowało się zrewidować swoje wcześniejsze założenia i podjąć działania naprawcze. W ostatnich miesiącach firma oficjalnie ogłosiła opóźnienie premiery elektrycznych wersji modeli 718 Boxster i Cayman. Równocześnie poinformowano, że producent pracuje nad nowymi wariantami napędzanymi silnikami spalinowymi.